Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość garnier645399r

Da radę opanować chemię od podstaw do poziomu rozszerzonego(matura) w rok

Polecane posty

Gość garnier645399r

i 3 miesiące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t5fy6gu
Jak się człowiek uczy systematycznie, to na pewno da radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
jak chcesz i bedziesz uczyc sie codziennie to pewnie sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x2xx
myślę, że jak sie przyłożysz to ogarniesz spokojnie:) na studiach w 1 semestr trzeba sie nauczyc tyle co np robi się przez około 1-2 lata w liceum. Więc solidnie sie przyłuz i dasz radę. Tylko liczą się CHĘCI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garnier645399r
no właśnie bo w szkole wychodzi na to 6 lat, ale jak przeznaczę na naukę kilka godzin dziennie to mogę sobie poradzić. Myślicie że uda się to typowemu umysłowi humanistycznemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyKafeKrytykant
przyłuz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t5fy6gu
Ale w ogóle nie miałaś styczności z chemią? To może być problem. Myślałaś o korepetycjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x2xx
ja chodziłam do humana, ale pojęcie z matmy to miałam. A jeśli chodzi o chemię to szło mi średnio na 3. A na studiach miałam chemię i nie miałam z nią problemów. Analityczną- egzamin zdałam na 100 %:D więc, jestem dowodem na to, że chemii da się nauczyć, ale naprawdę musisz solidnie nad nią pracować. No i jak czegoś nie rozumiesz to przydałaby Ci się osoba, która Ci to wytłumaczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garnier645399r
miałam styczność przez 6 lat ale nic nie pamiętam:D mój błąd bo nie uczyłam się systematycznie i później ciężko mi było opanować nowy materiał. Na koniec roku miałam ledwie 3 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
"Ale w ogóle nie miałaś styczności z chemią? " hahaha a co to w szkolach teraz nie ma chemii? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garnier645399r
tak, myślałam o korepetycjach- bez tego ani rusz :) x2xx- dzięki! przywróciłaś mi wiarę w moje możliwośći :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcvjkkj
możliwość jest, ale to nie jest humanistyczne rycie na pamięć, musisz to zrozumieć. Na pewno podstawy jakieś tam masz, ale dobrze byłoby gdybyś się z kimś skonsultował - może znasz ucznia z biol-chemu, albo nauczyciel prowadzi jakieś koło naukowe? Pisze Ci to studentka Farmacji po biol-chemie:) więc jakbyś miał jakieś pytania pisz śmiało, chociaż z tego co wiem to materiał się obecnie trochę zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x2xx
proszę :) uwierz w swoje możliwości:) na pewno dasz radę- przeciez rok i 3 miesiące to na prawdę sporo czasu:) jak będziesz się systematycznie uczyć to sobie poradzisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garnier645399r
kółko niekoniecznie,bo nie jestem już uczennicą. Korepetycje na pewno muszę wziąć pod uwagę, ale to też nie mały wydatek. Większość materiału będę musiała przerobić sama i rozwiązywać mnóstwo zadań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcvjkkj
no to do rozwiązywania zadań polecam zbiór Pazdro - to taka podstawa, a z ksiązek to chyba operon, nie pamiętam już. Korepetycje możesz brać od studentów- zawsze taniej:) Najlepiej Ci wytłumaczy ktoś studiujący chemię rób właśnie Farmację(sama chemia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garnier645399r
ok. dziękuję bardzo za rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×