Porada ginekologa-wątpliwości

Cześć dziewczyny, piszę z pewnym zapytaniem. Byłam dzisiaj u ginekologa w swoim mieście na rutynowym badaniu i poskarżyłam się na bolesne miesiączki. Tabletki antykoncepcyjne biorę od 3 lat i lekarz zalecił mi, żebym brała 3 miesiące bez przerwy, czyli 63 tabletki non stop a potem przerwa na okres. Wyszłoby na to, że miałabym okres tylko 4 razy w roku co 3 miesiące. Co Wy na to? Ja pytałam pełna obaw, ale lekarz powiedział, że nic się nie stanie a jedynie skróci to moich cierpień, 3-dniowej niedyspozycji. Bo jednak miesiączki mam bardzo bolesne, większość spędzonych na pogotowiu.

skoro co miesiąc na pogotowie jeździsz to na pewno coś jest nie tak :o Miałaś robione jakieś badania?

miesiaczki...tylko krwawienie z odstawienia (wynik przerwy w przyjmowaniu hormonow), wiec i dolegliwosci miesiaczkowe powinny ustepowac... Nie rozumiem. Moze jestes na pigulkach jednoskladnikowych? Te owulacji nie zatrzymuja. Ale w ich wypadku chyba nie ma zadnych przerw, z zasady..? Cos mi tu nie gra... Idz lepiej do innego ginekologa. Sprawdz czy powtorzy diagnoze obecnego.

Podczas właśnie przerwy w odstawieniu boli mnie bardzo. Niektórzy tego nie rozumieją, że jak można podczas okresu nie iść do szkoły czy nie miec siły wstać z łóżka. Byłam już u 3 ginekologów w swoim mieście i rozkładają ręce. Co miesiąc biorę ketonal a jak nie daje rade to domięśniowo na pogotowiu dostaję. Nie daję już rady, o ile mogłam sobie kiedys pozwolić na zostawanie w domu podczas okresu tak teraz, gdy doszła praca i obowiązki dorosłej kobiety- jest to niemożliwe. Nie wiem co robić...

Miałam USG dopochwowe i dzisiaj badanie wziernikiem a jeszcze wcześniej wymazy.