Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nimmmfa22

Czy po stosunku potrzebujecie dużo czasu żeby móc kochać się znów?

Polecane posty

Gość nimmmfa22

Czasem kiedy mój chłopak już skończy, ja mam jeszcze ochotę na więcej i zastanawiam się, czy dobrym rozwiązaniem jest zaraz po skończeniu pierwszego razu, zacząc drugą grę wstępną. Nie wiem, czy on w ogóle tak będzie mógł i czy mu się to spodoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja naprzykład dam rade drugi raz tylko ze to juz nie trwa ktotko tylko wiele razy dużej wiec nie kazda kobieta da rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimmmfa22
Ale tak zaraz po pierwszym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak zaraz po pierwszym chwilke gra wstepna i dalej do dzieła jak podniecasz dobrze partnera to da rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pablooooooo
5 minut to max. czasem wystarczy mniej niz minuta. wszystko zalezy do partnerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimmmfa22
A dokładniej od czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimmmfa22
I jeszcze jedno... Czy ma tu znaczenie, czy się używa prwzerwatyw czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od partnerki jak go dobrze podjarasz to mu stanie młoda jestes nauczysz sie z czasem wiec trening czyni mistrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...dla mnie prezerwatyw to idealna antykoncepcja...natychmiast odmawia mi posłuszeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pablooooooo
ciezko to opisac. czasem jedno spojrzenie i przeicagniecie jej reka po moim torsie szybciej go stawia niz jakby zaczela zabawiac sie flaczkiem. czyli najwazniejsza jest mowa ciala partnerki. przy czym nie powinna ona odrazu doskakiwac do malego a np ja lubie namietne pocalunki i kontakt z jej cialem ale caly czas musi byc dotyk i macanko. no a jakby poszla zaraz do lazienki to pewnie bym usnal:p. czasem tez fajnie jak sie sama piesci po swoim ciele kuszac mnie gestem i spojrzeniem:) zaraz nabieram ochoty. najgorzej gdy laska robi sie w tym momencie pasywna albo patrzy czym by sie wytrzec. a jak dalej plonie to i ja sie zarazam szybko tym ogniem. dlatego jak facet skonczy to ty nie koncz tylko kus go dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimmmfa22
Czy to czy będzie mógł drugi raz czy nie, zależy w jakiś sposób od tego, czy używa się prezerwatyw czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimmmfa22
No przecież mu ich nie kupie :p To by dopiero chłopak wpadł w depreche :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALUTKI45
po pierwsze ,staraj sie aby sie nie spuscil przy pierwszym razie.Z pelnymi jajkami dotrzymaj go do konca , jak dlugo mozesz.Jezeli juz facet sie spuszcza ,zlap go za fiuta przy nasadzie i scisnij mocno ,powstrzymasz mu wytrysk, zatem nie spadnie mu erekcja.Jezeli spusci sie do konca to trzeba odczekac az sie podniesie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×