Wymyśliłam pyszne krokiety z mięsem indyczym, chcecie przepis? :)

Są chętni? :) Mąż wciągnął 4 na raz, teściu po dokładkę przyszedł :)

to musi umieć szeroko otwierać gębę, albo bardzo cieniutkie zrobiłaś.

jasne, dawaj

? teaz o wszystkim wszystko na necie piszecie

Oj tam się słówek czepiacie :)

a co to sa 4 krokiety dla faceta ze sie moja poprzedniczka tak dziwi??? moj tez potrafi tyle wszamac. a autorke poprosze o przepis:) ja zazwyczaj robie z kapusta i grzybami:)

No to tak. Rozmroziłam mięso mielone z indyka i nie wiedziałam co z nim zrobić. Wymyśliłam krokiety z mięsem. Ale co samo mięso?? No to wyciągnęłam jeszcze ser zółty, myślę mięso i ser, będzie za tłusto i ciężko, no to jakieś warzywa. Akurat miałam marchewkę (dwie takie większe, starłam na tarce na grubszych oczkach), pora jednego (w paseczki pokroiłam) i jedną większą cebulę (w taką większą kostkę). Wszystkie warzywa podsmażyłam na oleju, później trochę poddusiłam do miękkości. Doprawiłam trochę kucharkiem (wiem, wiem, Wy tego świństwa nie używacie :P ) Mięso osobno podsmażyłam na oleju, ja akurat miałam z indyka około 800 gram może (stwierdziłam, że jadamy za dużo wieprzowiny i przerzuciłam się na indyka, ale wieprzowe mielone chyba wyjdzie równie dobre, tylko raczej to takie prawdziwe wieprzowe, gdzie mięsa jest koło 95%, a nie garmażeryjne, gdzie mięsa 40%, bo z tego to raczej taka paciajka wyjdzie). No to podsmażyłam to mięso, doprawiłam odrobinę kucharkiem, pieprzem, ostrą i słodką papryką. Mięso i warzywa odcedziłam na durszlaku, żeby nie było za tłuste, wymieszałam, dodałam ser żółty stary (coś koło 400gram miałam). Na blacie akurat stał rozpoczęty słoik z ogórkami konserwowymi, i tak mi coś do głowy przyszło, że jak robią np hamburgera na ciepło czy tam tortillę w mcdonaldzie czy w innych knajpach, to ogórka też dają takiego i też to jest na cieplo i smakuje dobrze. No to wzięłam ze 4 takie małe ogórki, skroiłam w drobną kostkę i dodałam do reszty. Wymieszałam, spróbowałam, nie doprawiałam już. No i później już normalnie krokiety, ciasta na naleśniki i jajka do panierki już nie doprawiałam, bo farsz mi lekko słonawy wyszedł, ale już po usmażeniu nie było tego czuć. Noooo i wyszły powiem Wam bardzo dobre. Nawet się nie spodziewałam. Wiadomo, każdy lubi co innego, ale może się nie porzygacie :D

Ja robię podobne na mięsie mielonym wieprzowym. Dodaje groszek, papryke, cebulę i co tam jeszcze mam.

no gratuluje, ale raczej nic nowego nie wymyslilas :) ja robie podobne, albo takie bezmiesne z papryka, pieczarkami i zoltym serem. z ketchupem sa pyszne.

Przepis niezły, ale zbyt pracochłonny:) Może kiedyś na imprezę wykorzystam:P

odkryła Amerykę!!! Gratuluję...

Ale to by było zarąbiste z wołowiną! Mmmm...

To nie prawdziwe mielone mieso :P no i dodajac tyle sera zoltego nadrobilas niezle cholesatero,ze wiecej niz w wieprzowym :P

Ale jakby zamiast indyczego dała wieprzowe i do tego jeszcze ser zółty, no to jednak wyszłoby więcej tego Twojego cholesterolu.. Też robię różne wariacje naleśnikowe, ale na tego ogórka konserwowego nigdy nie wpadłam. Ciekawe, jak to smakuje, muszę wypróbować.

poprosze przepis