Praca w Tureckiej restauracji w Niemczech... Przyjac?

Dostalam oferte. Naprawde fajna finansowo, ale mam zle przeczucia. Wlasciciel zbyt mily. Nawet o premii mi mowil, a przeciez nawet jeszcze nie zdecydowalam sie. Brac ta prace?

:D pogadaj z pracownikami :P, :P, :P

Jeżeli jest to oferta atrakcyjna finansowo, to musi to być ściema. Znam Turka, który ma kilka restauracji w Niemczech i płaci raczej grosze pracownikom. Teraz jest kryzys, więc pewnie płaci jeszcze mniej niż kilka lat temu i widzę, że sam częsciej zapieprza, bo musi oszczędzać na pensjach.

madrze piszesz, ale jakie ma stawki?

jesli mieszkasz w niemczech aje sto praca w imbisie za rogiem to mozesz sprobowac. jak ci sie nie spodoba to zdejmiesz fartuch, wyjdzisz i trzasniesz dzwiami. jesli on ci zaoferuje kwatere i ty nikogo nie znasz w tej miejscowosci to ryzyko. znam przypadek ze przyjechala pewna polka z ogloszenia w internecie do pracy w u turka, on po kilku dniach zaczal sie do nniej dobierac a kiedy mu odmowila to ja pobil.

Nie pamiętam jakie miał stawki. Zagadał do mnie kiedyś, że szuka pracowników. Pytałam go ile płaci i wyśmiałam te stawki, musiały być niskie. Powiedziałam mu wtedy, z nawet wstyd mi by było proponować komuś znajomemu robotę za takie pieniądze. Tłumaczył się, że zapewnia pokój i posiłek. ja bym na takie coś nie poszła. W każdym razie się zaprzyjaźniliśmy i gadkujemy kilka lat ale nie o robocie:).