Chcę wyjechać za granicę pomóżcie

Doradźcie mi jeśli wiecie coś, gdzie najlepiej opłaca się wyjechać, gdzie dobrze można zarobić, gdzie szukać dobrych ogłoszeń, tak, żeby nie wylądować na bruku, co doradzacie czy bezpiecznie jest jechać samemu, samej za granicę, czy jechać na dziko i szukać na miejscu?

przede wszystkim jak będziesz wygladać jak lalka z baru czy też inny lachociąg, nikt nie da ci dobrej pracy, znam takie gwiazdy co myslały że zrobią karierę a na piechotę wracały do kraju

Cóż, skoro się sugerujesz moim nickiem to gratuluję intelektu, nie potrzeba mi takich dyskusji, które nic nie wnoszą.

a owszem, czym się mam sugerować, twoją inteligencją?

przede wszystkim trochę luzu, bo za granicą nie lubią nadętych i obrażalskich

Przede wszystkim o żadną karierę mi nie chodzi, widzę, że ktoś tu ma kompleks. A co do inteligencji to nie wiem co nie tak jest tu napisane. Jeśli nie masz nic do roboty to odwiedź inny wątek i tam sobie krytykuj i udzielaj cennych rad. W takim razie czy mam brać pod uwagę Twój nick i rozpatrywać go pod względej intelektu?

ciekawe co powiesz sztywniaro jak jakiś miły anglik cię spyta -czym się zajmujesz, sprzątasz?

sram na was plugawe świnie z kafe

ja mówiłam o wyglądzie nie o intelekcie, mądra Jolu

Ponawiam prośbę - doradźcie

to nie ja napisałam to o świniach, a do Ciebie już ostatnia odpowiedż xbnzxc uważasz, że wygląd nie ma powiązania z intelektem?

Pozwól, że ja jako Polska spytam Cię xbnzxc - przepraszam, sprzątasz?

nie wiem ja staram się nie oceniać po wyglądzie

to zalezy jaki znasz jezyk obcy..

czasami

Przepraszam za pomyłki w tekście. Znam angielski. Więc zapewniam Cię xbnzxc że nie wyglądam jak Jola Rutowicz ani Doda.

też zależy czego szukasz, jak nie masz wykształcenia to tylko fabryka albo niańka, chociaż znam osobę co tańczyła na rurce i ożenił się z nią biznesmen, miała piękne ciało

Skandynawia, ewentualnie kraje beneluxu To najlepsze kraje jeśli chodzi o płacę, jeśli znasz język dobrze to sobie poradzisz.

Ale gdzie np? Ty pracujesz za granicą? Mam wykształcenie średnie i w sumie zawód też mam, bo skończyłam technikum. Chciałabym wyjechać, bo chciałabym wreszcie na siebie zarobić, ale nie wiem gdzie najlepiej. I właśnie pytam, czy raczej jechać na dziko jest bez sensu, ale nie wiem, może ktoś zna jakieś firmy, gdzie mogłabym się zgłosić, albo sam coś polecił od siebie...

Napisz czego oczekujesz, będzie łatwiej doradzić.

Chciałabym po prostu mieć pewność, że będę miała za granicą jakąś pracę. Jeśli chodzi o to jaka to by miała być, bo chyba o to też pytasz, to może być w szklarni, opieka nad dziećmi również, sadzonki, taka dla kobiet, ale nie wymagająca zbytniej znajomości angielskiego jak np. kelnerka, bo wolę nie ryzykować. Tak, żebym miała zapewnione na 100% zakwaterowanie, żeby to nie była praca na lewo, żebym była ubezpieczona i wszystko było naprawdę sprawne i nie wylądowała na bruku albo musiała wracać z płaczem do domu.

Możesz próbować przez biura pracy które oferują wyjazdy, ale słyszałem że różnie z tym jest, mówiąc kolokwialnie lubią kręcić wały i skubać pieniądze z ludzi. Najlepiej przez kogoś znajomego, ktos kto Ci ta prace załatwi. jechać w ciemno to ryzyko, teoretycznie mając pieniądze na pierwszy miesiąc-dwa życia to nie powinno być problemu jeśli znasz angieslki w stopniu komunkatywnym. Ale ostrzegam Cie prace w szklarniach itp są bardzo męczące pracuje się w nich w trudnych warunkach w dodatku często po 10-12h... więc to nie jest dobry pomysł, jasne że gdyby były jakieś bardzo dobre zarobki w takiej pracy to można trochę zdrowia poświecić ale na dłuższą mete wiecej Cie to będzie kosztować niz to wszystko warte. lepiej już szukać pracy w jakimś sklepie za kasą etc ewentualnie niańka-sprzataczka tez nie jest zła.

Ok, wezmę to pod uwagę. A jaki kraj polecasz dokładnie?

tak jak pisałem, Skandynawia to obecnie najlepsza opcja, kraje beneluxu czyli Belgia,Holandia,Luksemburg(rynek pracy dość mały) to kraje warte zachodu. Są jeszcze opcje np Islandia gdzie płace są naprawde niebotyczne za najprostsze prace, ale wiem że bez znajomości raczej nic nie dostaniesz. Jest jeszcze opcja kanady(bardzo dobre zarobki), bądź opcja z visą czyli Australia bądź Nowa Zelandia gdzie też zarabia się naprawde bardzo duże sumy, ale to już bez kogos kto Cię wkręci w tamtych rejionach raczej nie do osiągnięcia, dużo problemów z pozwoleniem na pracę głownie jest, ale jak się uda to już się nie wraca, wiem co mówię kilka osób tak wyjechało i z tego co słyszę nie mają najmniejszego zamiaru wracać;)

Sam planuję kiedyś wyjechać ale nie spieszę się: ))))

pracy jest tu full tym bardziej jak znasz angielski, sezon sie zaraz zaczyna, wiec nie powinno byc problemu, ja pracuje w szklarni i nie jest tak strasznie tylko najgorsze sa te upaly..i nie prawda, ze sie pracuje po 12h najdluzej pracowalam 9,5 h dziennie i to bardzo rzadko good luck ;)

Anglia, holandia itd jest oklepana. Proponuje jechac do Luksemburga.mSzczegolnie jesli ma sie wyksztalcenie i doswiadczenie w bankowosci.