czemu na tym forum ludzie widzą tylko jeden jedyny sposob na życie?

[Gość cobie smudlers]

tragedia to jest, zero empatii, tolerancji, zrozumienia. Wy kobiety, MATKI o zgrozo potraficie wyzywać i rzucać mięchem jak mało kto w każdym temacie. Nie ważne czy rozważania sa na temat wyprawki (i oczywiście kłótnie o tym że jedna kupuje używaną a druga tylko nową), czy na temat gotowania (zwolenniczki eko, nie wierzące w eko, posiadające swoje ogrodki, nie gotujące, karmiące słoikami it), czy pieluszek (dada, pampersy czy moze wielorazowe) - ZAWSZE jest kłótnia. O tematach zapalnych czyli kasie, rodzaju rodzenia, pracy czy karienia piersia nie wspomnę bo aż żal. Czemu aż tak Was boli że ktoś ma inne zdanie? Ktoś kogo nawet nie znacie? Czemu jesteście tak agresywne i nie dopuszczacie do siebie innych światopoglądów niż swój? Na serio aż tak macie wąskie horyzonty?

[Gość i ma racje ma ma!]

Każdy ma prawo do swojej opini. Na gó w n o się pytasz po co ludzie się burzą? Po to jest forum, do dyskusji - przeważnie krzykliwej. Jak chcesz sobie milusio porozmawiać to idź do przyjaciółki albo babci. I denerwuje mnie że co chwile ktoś zakłada temat,w którym pyta się czemu są wszyscy tacy wredni i tylko sie drą. Takie czasy, ludzie są smutni, źli, nie mają pieniędzy-to przede wszystkim. Są w nieszczęśliwym związku, nie cieszą się z macierzyństwa czy ojcostwa, a gdzie można wyżyc się tak jak w necie? tylko tu można... taka terapia. Tu można mieć wszystko, 20 tys. wypłaty, kochaną teściową, męża który codzień zajmuje się dzieckiem i przynosi śniadanie do łóżka w weekend... tu każdy pisze kłamstwa = marzenia... życie jest okrutne, forum to zupełnie cos innego...

[Gość do autorki........,]

z czym masz problem?to tylko net, nie podoba sie to poszukaj takiego malego x w prawym gornym rogu i tyle nikt cie tu na sile nie trzyma

[Gość cobie smudlers]

czyli forum = marzenia o lepszym życiu i dlatego obrzucacie się błotem? zresztą, chodziło mi bardziej o sam fakt braku akceptacji dla kogoś niż o piękne i wyszukane rynsztokowe słownictwo. Jak babeczka napisze że planuje 4 dziecko to zostanie zjedzona bo pewnie patologia, jak inna napisze że zarabia 15 tyś zostanie zjedzona bo pewnie karierowiczka i o dzieci nie dba, jak któraś napisze że szuka wózka za 300zł to ją zjedzą, że biedota nie powinna mieć dzieci. Co sprawia, że nie macie za grosz zrozumienia dla innego człowieka i jego decyzji?

[Gość solejka32]

wiesz co,:D piszesz jakbys tu dzis pierwszy raz zajrzala :D no wyluzuj, dobrze Ci dziewczyny pisza, to tylko forum

[Gość cobie smudlers]

dobra spadam bo mnie moj stary zalany w pestke wola zebym mu pałe obciągnela