alarm w sklepie i moje buty ..

Witam! Kupilam niedawno sobie buty z Cropp Town Pani kasjerka zdjęła wszystkie alarmy, zaplacilam i udalam się do wyjścia - Nic nie piszczało. Dziś musiałam jechać na trening i na zakupy, adidaski oczywiście mialam w torbie, a w centrum handlowym w kazdym sklepie piszczałam !! W new yorkerze wyciągałam wszystko z tobry i szykalam z panem ochroniarzem co tak piszczy i okazało się ze ten jeden but ;/ i nie wiem dlaczego nie bylo zadnego alarmu juz na nim wkładkę wydarłam zobaczyc czy tam czegos nie ma i nic ;/ nie wiem czemu one tak piszcza ;/ a kazdym sklepie ;/ Pani w Croppie niestety nie mogla mi nic poradzić na to ponieważ nie mialam paragonu. Co mam zrobić żeby je jakos 'odelektryzować' ???

haha też tak miałam. Zobacz wewnątrz czy jakichś nalepek papierowych nie ma. U mnie było to dziadostwo pod papierową nalepką we wnętrzu buta :)

jest nalepka ale pod nią nie ma ;(

w takich miejscach naklejają tylko złośliwi sprzedawcy :P

Korzystaj z okazji i sprawdź czy folia aluminiowa rzeczywiście działa alarmy :P Tylko znajdź paragon i miej go zawsze przy sobie :P