Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KLASYKA NA TOOOPIE

Nie potrafię powstrzymać się od jedzenia słodyzczy :(

Polecane posty

Gość KLASYKA NA TOOOPIE

Codziennie muszę zjeść coś słodkiego, czy to kawałek czekolady, czy jakiś baton, teraz dwie kulki rafaello wciągnęła :( I tyle razy sobie obiecywałam, że koniec z tym. Potrafię nie jeść chleba jak sobie takie postanowienie zrobię, mięsa dwa tygodnie nie jadłam itp, a bez słodkiego żyć nie mogę. Herbaty nie słodzę, ale zjeść coś słodkiego muszę. jak się z tego wyleczyć?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość August the 1st
Ja nie jem słodyczy już od 11 dni :) Mam nadzieję, że do świąt się nie złamię. W pracy wszystko oddaję co dostanę, w domu jem chleb z dżemem jak mi się chce słodkie albo banana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLASYKA NA TOOOPIE
Wrrrr taka wściekła na siebie jestem :/ Teraz sobie powiem dość, że koniec, a jutro tak jakbym sklerozę miała - zrobię herbatę i wyciągnę coś słodkiego. i dopiero jak zjem to mi się przypomni, że przecież nie nie nie nieeeeee!! miałam nie jeść :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość August the 1st
To nie kupuj słodkiego, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiiikcaty
KLASYKA NA TOOOPIE Prowokatorka/Prowokator byle ludzie odpisywali a dureń będzie się z tego cieszył. Żryj słodycze, gówno mnie to obchodzi że Ci dupsko urośnie wcześniej czy później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś do usunięcia 1234
A jak tyjesz ? w dupę w czy w brzuch ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klasyka..........
mam tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalale
Ja też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLASYKA NA TOOOPIE
Nie tyję, bo kontroluję wagę, jak widzę, że jest o kg za dużo, to zrezygnuję z kolacji na kilka dni i jest okej. A ze słodyczy nie potrafię zrezygnować :( A z tym kupowaniem... Zawsze jak jestem na zakupach to myślę, kupię jakieś ciastka, bo ktos przyjdzie ( a często mam niespodziewanych gości) i nie będę miała czym poczęstować. A później w domu sama to zjadam, po trochę po trochę i wchłonę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7u8ijk
Matko, 2 kulki rafaello... Ja jak zacznę jeść, to zjadam całe opakowanie. Daj spokój, zjedzenie czegoś słodkiego to nie zbrodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccccccccccccccv
Pruchnice masz pewną, jak konto w e-banku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLASYKA NA TOOOPIE
No dzisiaj akurat dwie kulki, ale chodzi o to, że codziennie musi coś być. Sama sobie tłumaczę, że to niezdrowe. I co? I gówno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLASYKA NA TOOOPIE
Pruchnicę... No nie wiem. A od czego dostanę tej pruchnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghgfydfgy23
no i co z tego, ze codziennie skoro są to takie małe ilości. nie wszystko co jesz musi byc koniecznie "fit", nie przesadzaj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLASYKA NA TOOOPIE
No nie sa to straszne ilości, jak kupię opakowanie delicji to mam je na 3, 4 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×