Ruszanie dieslem pomoc !

Witam. Mam pytanie odnośnie ruszania dieslem a mianowicie mam taki problem że niedawno zdałem prawo jazdy i jeździłem autem na benzynę, teraz się przesiadłem na Skode Octavia 1.9 TDI, z 99 roku, przy ruszaniu auto się telepie i czasami mi gaśnie, dlaczego tak się dzieje ? za szybko sprzęgło czy co, proszę o sensowne odpowiedzi

ruszanie dieslem jest duzo łatwiejsze niz benzyną:o moze nie wyjezdzaj nie ulice i nie rob zagorzenia soro nawet ryuszyc nie potrafisz

spokojnie jezdze po miescie, tylko czasmi na np. staniu na czerwonym swietle i ruszaniu zgasnie, rzadko ale jednak to sie dzieje.. wiec pytam dlaczeog?

a jak ruszasz za pierwszym razem? bo moj maz ja prawka nie mam gdy wsiada za pierwszym razem do samochodu to go rozgrzewa czyli odpala i czeka jakis czas pochodzi i dopiero rusza i jedzie tak codziennie robi przed pierwsza jazda w zimie przy niskiej tem.

Przy dieslu musisz dodac minimalnie wiecej gazu jak przy benzynie, jak ci telepie to wciskaj sprzeglo i probuj jeszcze raz, powodzenia :)

jak może przy ruszaniu dieslem telepać, to przy benzynie tak sie dzieje jak za mało gazu sie dodaje lub za szybko puszcza sprzęgło

Roznica polega na tym, ze w dieslu musisz dac troche wiecej gazu przy ruszaniu. Potrzebuje wiekszych obrotow. P.S. Tez jezdze raz dieslem (moj) a raz benzyna (meza)

co wy pierdolicie, to to diesel jest mocniejszy na niższych obrotach niż benzyna i tak szybko nie gaśnie

Widac,ze pojecia nie masz facet. W dieslu dajemy wiecej gazu i juz. Moja corka po odebraniu prawka tez miala ten problem. Przesiadla sie z 'L-ki' benzyny na mojego diesla i auto jej gaslo przy ruszaniu ale po kilku probach problem minal.

to dlaczego mogę dieslem ruszyc bez dodawania gazu a na benzynie jest bardzo ciezko, potrafi nawet zgasnac, czego na dieslu niezauwazyłem

debile to w benzynie trzeba dodac wiecej gazu aby auto nie zgasło

ja ostatnie pare lat jezdzilam automatem, ostatni raz manualem 7 lat temu na egzaminie hehe ale ostatnio przesiadlam sie na manuala... na poczatku bylo kiepsko, potrafil mi zgasnac 3 razy na skrzyzowaniu... ale ktos mi poradzil ruszac na polsprzegle i jak juz ruszy dodawac gazu i podzialalo :)

mam diesla jakby co...

'ruszyc dieslem bez dodawania gazu...' chyba jak go sobie popchasz :)

FACET 21lattt -> a bierzesz pod uwagę moc, pojemność, ilość tłoków i masę auta pod uwagę?

ja pierdolę co ty gadasz za glupoty, diesel ma najwiekszy moment obrotowy przy okolo 2k obrotow a benzyna przy 4k wiec gdzie trzeba dodac wiecej gazu?

i jak wy gasicie diesla podczas ruszania to idzcie sie doszkolic jeszcze

ja ruszam na polsprzegle - nie musisz mi wierzyc

Mam dwa auta tej samej marki o tej samej mocy, jedno benzyna drugie diesel i przy dieslu musze dodac wiecej gazu :P

FACET 21lattt Wsyzstko zalezy tez od auta, mialam benzyniaka przy ktorym musialam dac wiecej gazu od diesla ktorego mam teraz glabie

jeździłem na nauce jazdy na dieslu 1.0 i wcale mi nie gasł, a na egzaminie miałem 1.4 benzyna i potrafił mi zgasnąć, a teraz mam 1,8 w benzynie i nie ma mocy aby jechać na samym sprzęgle bo gaśnie, i co mądrale?

Odnośnie ruszania dieslem to wszyscy mają rację a FACET 21lattt niech wyluzuje ludzie mają problemy o różnym charakterze i po to są fora żeby sobie pomagać- rzeczywiście diesel rusza bez gazu ale bez gazu już pod górkę nie podjedzie a i jazda na sprzęgle jest niezalecana po to dodaje się gazu i rzeczywiście paradoksem w dieslu jest fakt że sam bez gazu ruszy ale jak już chcemy ruszyć ze świateł w normalny sposób czyli w miarę dynamicznie bez gazu tego nie zrobimy ponieważ jak za szybko puścimy sprzęgło to czy diesel czy benzyna to i tak zgaśnie. Puszczając sprzęgło diesel musi więc dostać więcej gazu żeby ruszył szybciej, gdyby każdy ruszał puszczając powoli sprzęgło aż samochód powoli się bujnie i ruszy a potem byśmy dodawali gazu to na światłach przejeżdżało by góra kilka samochodów a więc jest i tak że diesel sam rusza oraz jest i tak że jak się chce ruszyć naprzemiennie (szybciej puszczamy sprzęgło i dodajemy gazu) to musimy go dodać więcej. Mam dwa diesle i mi nie gaśnie ale czasem mnie też spotyka turkotnięcie. Mam dwa sposoby w zależności od sytuacji na drodze jeden to powoli puszczam sprzęgło aż samochód ruszy i dodaję gazu a drugi to na półsprzęgle dodaję więcej gazu(wygląda to tak że puszczam sprzęgło i jak czuję że samochód rusza trzymam w tym miejscu sprzęgło dodaję więcej gazu i jak samochód ruszy puszczam sprzęgło) - trzeba trochę poćwiczyć i szerokiej drogi pozdrawiam

Też tak mam, po odpaleniu trochę trzęsie silnikiem i gaśnie przy ruszaniu (jeśli silnik się nie zagrzeje)

maltesse puppy twoje rady są bezcenne lepiej stul pysk

moja zafirka 1.9 cdti pod górkę jedzie na samym sprzęgle (mieszkam na południu , troche tych górek jest :) tak więc benzyną tego nie zrobicie , widzę jak mój tata który jeździ 20 lat autkiem na benzynkę męczy się podczas ruszania pod górę a z miejsca daje dużo gazu że aż wyje , dieslem trzeba umieć jeździć i tyle w temacie . A mądre panie tam u góry to chyba nie wiedzą który to jest diesel a który benzyna , a sorry wiedzą bo im mężowie powiedzieli

połowa ludzi widzę że ma tyle pojęcia co mój 6 letni brat.. diesel ma większy moment obrotowy i nie ważne czy ma turbo czy nie ruszanie bez dodawania gazu nawet pod górke to norma benzyna osiąga swój moment (największą moc) na dużo wyższej partii obrotów więc potrzebuje więcej gazu a kolega jeśli ma problemy ruszania przy dieslu, no cóż trzeba jeszcze podszkolić podstawy;)

lolo34 - zapomniałem dodać że popieram Twój post;)

Hej. Moj chlopak mnie uczyl w wakacje jezdzic autem. Byl to diesel i moje pierwsze minuty jazdy po podwórku byly na samym sprzęgle :D wcale nogi na gaz nie kladlam nawet i auto jechało ;) pozdrawiam

Problemy przy ruszaniu samochodem z silnikiem diesla nie muszą świadczyć o braku umiejętności kierowcy. Mogą to być problemy z samym samochodem. Nasz samochód miał taki problem. Mąż zabrał go do www.dispol24.pl gdzie zajęli się czyszczeniem jego układu paliwowego. Jeżeli jesteście z małopolski to polecam ich wam.

jesli chodzi o wtryskiwacze to polecam http://dispol24.pl/ mają naprawdę bardzo dobrej jakości no i świetne ceny. Polecam bardzo,bo ciężko teraz znaleźć odpowiednich fachowców a oni co by nie mówić są świetni