Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MałaZoły ;>

Nie rozumiem mojego stanu humoru...

Polecane posty

Gość MałaZoły ;>

jest jakos dziwnie. Nie wiem co mi jest. Na początku dnia byłam u koleżanki. Świtnie smy sie bawily. poszłyśmy na boisko sie przejść i na spacer. jadłysmy slodycze. Było jak najbardziej wszystko w porzątku. Ale kiedy wrociłam do domu, zjadłam obiad i wgl. i poszłam na komputer i jakos mi nie wiem czemu zaczeło być smutno i to tak bardzoo że sie nawet nie odzywalam do nikogo z domowników. Ale nie rozumiem bo w tym czasie pisałam z kolega który mi sie podoba i wgl. (nagle miałam dziś chęć na filmy romantyczne ale jak zaczynałam oglądać to mi sie wydawal dziwny i wyłączalam). No i teraz jest mi tak bardzoo smutno i nie wiem co mi jest i z jakiego to powodu. Problemów raczej nie mam. te 3 ostatnie miesiące nie były dla mnie lekkie bo byla najgorsze w całym moim zyciu. Odwróciła sie ode mnie duza ilość znajomych. Strasznie sie z nimi kłóciłam, potrafiłam płakać godzinami i nie wychodzic z pokoju. nawet nie lubiłam z ludźmi przebywać. Ale znalazłam nowych znajomych i przyjaciół i jak najbardziej jest ok. ostatnio jest Dużooo lepiej z niektórymi znajomymi sie juz pogoziłam z innymi jest lepiej i wgl. Ale stanu mojego nie rozumiem i BARDZOOOO prosze o pomoc. PS. mam 14 lat i prosze nie wypisywać pogadaj z mamą czy z kims tam, bo to nie o to chodzi/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minimimi
zdarza się, pewnie jestes po prostu troche emocjonalna jak to bywa i tyle, posluchaj jakiejs optymistycznej muzyki, albo cos w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×