Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość idesanlk,dasds

czy to bedzie przegiecie, nie w porzadku

Polecane posty

Gość idesanlk,dasds

z mojeje strony jesli, mam kolege od niedawna ,pare tygodni, on mówi ze sie zakochał we mnie, ja mówie ze nic z tego nie bedzie, poza kolezenstwem, ale wiecie jak to facet i tak niby swoje wie i nie dociera do niego, niedługo mam egzamin na prawko i on ciagle namiawia mnie zebym z nim pojezdziła, ze nie ma problemu itp, ze sie poducze, bo to wazne zebym zdała i takie tam, ciagle mnie namawia, ja poki co odmawiam, ale fakt chetnie bym sobie troche poswiczyła i teraz takie pytanie czy to nie ebdzie przegiecie z mojej strony jak jednak bym sie zgodziła,a potem i tak ciagle nie bede chciała z nim byc, bo mam wrazenie ze to tak jakbym go troche wykorzystywała, a raczej jego zauroczenie mną, mysle ze zle bym sie czuła z tym, jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczarowanaaaa
skoro dalby sie wykorzystac to czemu nie skorzystac. Kto tam teraz patrzy na zasady moralne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idesanlk,dasds
yhym, no własnie ja patrze,dlatego pytam, bo nie chce potem sie zle czuc, ani robic mu jakis nadziei czy cos,moze jednak sobie odpuszcze,przeciez krótko go znam i w ogóle, sama nie wiem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisssssssiiiiiiiiiiaaaaa
ja bym nie skorzystała - serio po co mu dawać nadzieję do niego jak widac nie dociera tylko sobie zacznie znowu coś w glowie roić - daj spokój nie korzystaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idesanlk,dasds
dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×