87% normalnych Polaków jest przeciwko zwiazkom partnerkim!

Nadal nie rozumiem... po co parom hetero legalizacja???

hetero niech sie lagalizują do woli,ale pedalstwo powinno byc w podziemiu,tak jak do tej pory

homo powinno być tępione przez rząd a nie dostawać prawa całe szczęście powstaje narodowe odrodzenie i się weźmie za nich jak wejdzie do rządu

A ja myślę, ze NAPRAWDĘ NORMALNYCH POLAKÓW nie obchodzi życie innych ludzi i ich wybory życiowe :-O

Osoby o orientacji homo- i biseksualnej są pełnoprawnymi członkami społeczeństwa. Zwolennicy tworzenia regulacji prawnych dla par osób tej samej płci twierdzą, iż orientacja seksualna jako jedna z cech człowieka nie może być powodem dyskryminacji zarówno bezpośredniej, jak i tej pośredniej w społeczeństwie i w prawie. Osoby o orientacji homoseksualnej nie powinny być zmuszane do tego, by ukrywać swoją orientację seksualną, ani wstydzić się swoich związków i okazywać uczuć publicznie (trzymanie się za ręce, pocałunki) jak osoby o orientacji heteroseksualnej (różnej płci). Zwolennicy takiego rozwiązania prawnego uważają, że związki gejów i lesbijek powinny podlegać takiej samej lub podobnej ochronie prawnej jak związki osób heteroseksualnych. Brak możliwości uzyskania takiej ochrony prawnej wiele osób o orientacji homoseksualnej poczytuje jako nierówne traktowanie. Opinia ta została potwierdzona w paru krajach kilkoma wyrokami Sądów Najwyższych (Brazylia, RPA) lub innych odpowiadających, które zapadły w ostatnich kilkunastu latach. Odpowiedzią była próba stworzenia formuły prawnej formalnego związku partnerskiego nadającej część lub te same prawa co małżeństwo.

o kurwa :-D to ja chyba w innej polsce żyje :-D

wueska- pisz za siebie z tym byciem trendy. Choc juz lepiej ze ludzie chcą byc chociaz trendy, niz mają trwac w sredniowiecznej ciemnocie. Swiat sie zmienia, identyczne sensacje kiedyś mieli ludzie, jak murzyn smiał wejsc do pubu, dyskutowali identycznie jak ty... ci "tolerancyjni: gadali to samo, niech sobie będą, ale byle w rynsztoku, nie z "normalnymi", bo tak przeciez nie wypada... a ten cały lęk- to jest taki instynkt przetrwały z czasów kamienia łupanego- miałam o tym na zajęciach z psychologii - ludzi starsznie boją się innosci, bo dawniej, w czasach jaskiniowych, kazda wyglądająca inaczej osoba mogła byc wrogiem/napastikiem/drapieznikiem. W porę zauwazenie innosci- oznaczało przezycie. Z tego powodu kazda innosc budzi az taki neipokój, dlatego dzieci w przedszkolach nie bawia się z dziecmi np. co mają okulary, trochę inaczej wyglądają, zachowują się. w społeczeństwach prymitywnych bazujących na niskich instynktach, to wszystko jest silniejsze, podobnie jak u małych dzieci.

Ale nie rozumiem.. po co legalizacja hetero skoro można iść do Urzędu Stanu Cywilnego i zalegalizować związek w ciagu 15 minut.... Koszt 80 zł. Może po to żeby kolejne rozhisteryzowane niespełnione mamusie mogły w ciagu 15 minut rozwiązać związek partnerski??A może czasami warto się postarać... skoro decydując się na taki krok poniesmy tego konsekwencje.Legalizacji homo też nie popieram....bo jak już ktoś napisał"daj palec.."

Osobiście opowiadam się za zamrożeniem sprawy "związków partnerskich" na czas nieokreślony. Każdy kto uważa podobnie, niech wejdzie na mojego bloga i napisze w komentarzu pod dowolnym postem "Popieram zawieszenie debaty nad związkami partnerskimi".

zwiazki partnerskie mają być tez dla ludzi homoseksualnych, i mają im służyć a wy nie utrudniajcie swoją ciemnotą i zacofaniem życia innym, i tak prędzej czy później to nastąpi, to nieuniknione, za 20- 30 lat to będzie norma

wawruszka co sadzisz o powstaniu nowej parti narodowe odrodzenie ?

Normalnych Polaków jest około 100 osób. Czyli 87 osób w kraju jest przeciwko związkom partnerskim. Racja!! Niech nami nie rządzą!! Nie dajmy się!!

to będzie norma,tylko co będzie dalej.........................

ja chciałbym widzieć tych wszystkich tolerancyjnych,jakby się zachowali gdyby im sie przydarzyło w najbliższej rodzinie,już to widze jak wszyscy udają,że to jest normalne,bo przeciez zalegalizowane:-D

założe się,że nikt,dosłownie nikt z tych tolerancjuszy,nie zaakceptowałby tego,ze syn czy córka są homo i legalnie prowadzaja sie do nich na obiadki ze swoimi połowkami na oczach sąsiadów i rodziny

i te dyskusje w polskich rodzinkach:wiesz mój syn poznał świetnego chłopaka,chca adoptować chłopczyka,tak się ciesz,ze będziemy dziadkami:-D:-D:-D

pewnie ktoś mnie zaraz zjedzie, ale cóż... :) jestem przeciwko. i nie dlatego, że homo są "inni". po prostu - zamiast skupiać się na związkach partnerskich, powinno się skupić na znalezieniu sposobu na ich leczenie. tak, tak.. zaraz się zacznie gadanie, że homo to nie choroba. tylko przepraszam, dlaczego ludzkie organizmy są tak "zaprogramowane", że żeby zrobić dziecko potrzeba faceta i kobiety? dlaczego kobieta nie może zapłodnić kobiety, tudzież facet faceta? BO NATURA STWORZYŁA NAS TAK ŻE PARA = FACET + KOBIETA, a nie dwie kobiety czy dwóch facetów. a skoro tak, tzn. że związki homo nie są czymś normalnym.. niech sobie będą, ale niech siedzą w domu i się wstydzą, że mają takie zaburzenia, a nie żądają związków!

jestem przeciwko. i nie dlatego, że homo są "inni". po prostu - zamiast skupiać się na związkach partnerskich, powinno się skupić na znalezieniu sposobu na ich leczenie. brednie, równie dobrze byś mógł napisac, że nalezy znalezc sposób leczenia duchownych, który zamiast miec dzieci cały dzień sie bez sensu modlą w klasztorach... kto zreszta ma sie skupiac nad tym? ci homoseksualisci?

niech się najpierw leczą ci co chcą legalizacji pedalstwa,ale pewnie wiekszość z nich to pedały i lesby

co do tego mają duchowni? ksiądz to jakby zawód. i dlaczego bez sensu? modlą się bo wierzą w Boga. człowiek, który w nic nie wierzy, jest pusty.. (nie chodzę do kościoła, tak dla wyjaśnienia). po prostu - jeśli ktoś czuje powołanie, nie chce mieć dzieci, itd. to idzie na księdza, do zakonu.. co to ma wspólnego z homo? kto ma się skupiać? państwo, politycy, lekarze... i tu nie chodzi o dzieci, bo widzę, że to odebrałeś/aś jako główny problem. tak samo jak pary hetero mogą nie chcieć mieć dzieci, tak samo pary homo, tu nie chodzi o to, że każdy normalny człowiek musi mieć dziecko. z tymi dziećmi chodziło mi o to, że skoro natura tak stworzyła człowieka, że do zapłodnienia potrzebne są osoby różnych płci, a nie tej samej, to chyba coś znaczy..