Ale mam kaca..,, a i jeszcze moralniak:(

Płakać mi sie chce, rzygac tez. Co ja odjebalam wczoraj. Nigdy ale prze nigdy nie będę pić alkoholu. A teraz proszę cię Boże daj mi zapomnieć:(

cest la vie mala wrocilas do chalupy z szarfą w dupie?

oj ja tez tak zawsze mowie ;p;p ale zasada jest taka: tragedia(to co nawywijalas) + czas = komedia ;) kiedys sie bedziesz z tego smiac ;)

Gorzej, pierwszy raz w życiu wypilam tak dużo. Ja nie wiem jak ja spojrzeć na sąsiada.

Co zrobiłaś? :D

nie patrz, caluj z zamknietymi oczami ;)

No wyrzuc to z siebie :)

Ah bo w życiu ze mnie taka szara myszka, No i chciałam poderwać sąsiada. Wiem ze złożyłam seksu bieliznę, obcielam spodnie, zrobiłam sobie szorty. I poszlam do niego po trochę cukru. Pijana jak beka, a pozniej nic nie pamietam..,, domyślam sie. Bo obudzilam sie u niego w łóżku. On spał na sofie, ja w sypialni. Wstyd.

nie przemuj sie, co by to nie bylo ;) mnie kiedys pijany sasiad - policjant, ojciec mojego dobrego kumpla zaczal w niewybredny sposob, podrywac mnie w windzie ;p ja to zrzucilam na karb alko bo porzadny i fajny facet z niego i nie robilam afery, a do dzis zawsze sobie milo rozmawiamy :) wszyscy sa ludzmi ;p naprawde bardzo duzo mozna zrozumiec i przymknac oko, a i przy okazji sie posmiac ;) , ale to nic...

A najgorsze to ze ja byłam naga. Uciekamy do domu bez bielizny bo nie mogłam jej znaleść. Jak potwór wygladalam. I co ja sobie chciałam udowodnić. Tylko kurwe z siebie zrobiłam. To wszystko przez mojego ex zerwał ze mną 2 tyg temu.

Idź go przeproś. Jeśli on spał na sofie, to w porządku gość, a widywać się i tak będziecie, wiec warto to załatwić. I nie przejmuj się, każdy ma prawo do głupot, a krzywdy nikomu nie zrobiłaś tym, to nic się nie stało.

A on taki przystojny. Gdy byłam trzeźwy to jak mi czesc powiedział to sie czerwienilam. Boże a najgorsze ze ja nic nie pamietam. A jak coś było?

słuchaj skoro spał na kanapie to pewnie do niczego nie doszło. Przeproś i po sprawie. A facet to chociaż przystojny? :)

I co pójdę i powiem oddaj mi bieliznę? Z moze ja bez bielizny poszlam do niego, ale w domu jej nie ma. Eh musze sie przepac.

gdy widzę kobietę w krótkich spodniach albo w szortach lub w kalesonach to mam ogromną ochotę aby taką kobietę wyrzucić przez okno, jeżeli sąsiad też ma podobne odczucia to zakładam, że nawet kijem Ciebie nie dotknął , czy rozebrał ?

Śmieszne, że może coś było i było naprawdę fajnie a ty nie pamiętasz:) Może powtórzycie na trzeźwo :D

Bardziej niż przystojny, takie cicho. 32 lata, czarny, około 180 cm, umiesniony, poprostu moje marzenie...ale teraz to już mogę o nim zapomnieć

a moze to Twoja bratnia dusza i cos z tego bedzie :D

Ale on wie ze ja sie tak nie ubieram. Ja nie wiem dlaczego ja sie tak ubraniami. Przeważnie ubieram marynarke, jeansy, szpileczki, bardziej elegancko. Praca tego wymaga.

Nie masz iść i prosić o zwrot bielizny, tylko przeprosić za swoje zachowanie, że przyszłaś pod wpływem w takim stroju i nie wiadomo co robiłaś.

A masz pewność że cie nie wyruchał?