Jestem głupi

Ona ma kogoś, ale problem polega na tym, że on jej chyba nie kocha. Potrafi nie odzywać się do niej tygodniami, nie chce mu się jej odwiedzać. W takich chwilach ona z nim zrywa i przychodzi do mnie, daje mi nadzieję, a po miesiącu dwóch wraca do niego. To się powtarza, a ja nie potrafię powiedzieć STOP. Kocham ją po uszy. To trwa już dwa lata.

Eh, znam też takiego faceta, który robi to samo. To jest tak silne uczucie, że nie liczy sie godność, zasady, nic... Jak sobie nie przegadasz, że nie powinieneś się dawać tak traktować, to będziesz po prostu taką zabaweczką dla niej. Ja Cię nie przywiążę do kaloryfera. Sam powiedz sobie: TAK NIE MOŻNA.

To porozmawiaj z nią konkretnie , będziesz miał jasność . Myśle , ze z tamtej relacji nic nie będzie jak sie tak schodzą co jakiś czas . Postaraj sie o nią , rozkochaj i wtedy sie przekonasz. A tak to czekasz na jej powroty do Ciebie i nic z tego nie wychodzi . Postaw sprawę jasno

Rozkochaj. Łatwo powiedzieć. Gdyby to było takie proste, już dawno byłaby ze mną. Stawiałem sprawę jasno, mówiłem, że ją kocham, że zrobię wszystko, żeby była szczęśliwa ze mną. Za dwa-trzy miesiące pewnie się odezwie, będzie płakać, że on jej nie kocha, że nie chce go znać, że już nie wróci, że żałuje, że wracała.

Skoro wyznałes miłość a ona ja odrzuca to musisz sobie odpuścić bo tylko tracisz szacunek w jej oczach . Nie pozwalaj na te jej powroty. Powiedziałeś , ze kochasz ,zabiegales już wiecej sie nie da

cos Wam napisze madrale. Dziwie sie i nie mam zamiaru przestac. Zalozmy ze p2p. Mam Was cwaniaki w duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuupie. Korzystam z internetu i wcale nie chce mi sie przestac. A tu siedza puste lebki co nie moga przestac przygladac sie normalnej rodzinie, z normalnymi problemami i robia sobie z tego jaja. Chcesz takiego miodu jaki jest moim udzialem? Skoro tak tu zagladasz? No dobra masz.

słuchaj ona wie ze zawsze będziesz i czekasz na nią . ty jesteś dla nią taka przystania na źle chwile. wiesz co posłuchaj ludzi którzy powyższej się wypowiedzieli oni maja racje musisz sam powiedzieć sobie dość i nie żyć złudzeniami . mi się wydaje ze ona wie ze nic jej nie zagraża , nikt ty zawsze na nią będziesz czekał, a możne trzeba dać jej konkrecje zobacz jak się zachowa na wieść o kobiecie która "jest " u twojego boku