porno i duszno mojemu mezowi

dzisiejszej nocy moj maz zwariowal! ja juz sobie przysypialam a on wlaczyl sobie tv na erotyczny kanal i chcial sobie przy mnie zwalic.ja mam okres wiec seksu nie ma no ale zeby od razu walic konia?wscieklam sie i pwoiedzialam ze jak go zaraz pierdykne to bedzie musial rok leczyc jaja.ja mu dzis dam popalic!a jak wy reagujecie na takie zachowania? przyzwalacie na to?

Masz okres ,to trzeba było samej mu konia zwalić , a nie teraz pierdoły wypisywać :o

no nie zabardzo mi sie chcialo-spiaca bylam

hahah, no pewnie, bo kobieta jest od zadowalania kutasa męża wszelkim kosztem :D jak ja mam okres, nie uprawiam seksu ani nie dotykam faceta. jak jemu się chce- niech wali w kiblu. nie daj się sprowadzić do roli worka na sperme.

to trzeba się było odwrócić i dać mu spokojnie konia zwalić.

Moj maz jak ma ochote zrobic sobie dobrze to sobie robi, nie widze w tym nic zlego. Ja tez czasem mam ochote na masturbacje i to robie i maz o tym wie!

revolver, to nie XVII w. :O autorko, wysyłaj go do kibla i tyle. masz prawo nie mieć ochoty na seks, być zmęczona, senna, itp. tak samo on ma do tego prawo. nie powinnaś się do niczego zmuszać.

revolver, to nie XVII w kotku ....gdybym Ci napisał , w jakim wieku sie znajdujesz - względem pojęcia prawdziwej cywilizacji - to nie zeszła byś poniżej banana

daruj sobie "kotki" i wymądrzanie się,i don't care anyway. skończyły się czasy, kiedy kobieta służyła spełnianiu męskich fantazji i była zniewolona. możesz się burzyć, ale rzeczywistości nie zmienisz :)

ale w czym problem aby było miło i przyjemnie już o obowiązkach ;) małżeńskich nie wspomnę

zagotowalam sie jak cholera,o wpol do pierwszej mu sie seksu zachcialo -tez tak mysle ze nie moge sie sprowadzac do roli worka na sperme .ja jak mi sie chce to jak widze ze spi to mu nie przeszkadzam,po prostu ide spac .

ależ ... nikt nie ma zamiaru zniewalać kobiet ani ich poniżać - jesteście dla mnie na tym samym poziomie - lecz na innych biegunach , a więc macie swoje gry , zabawy i obowiązki a feminizm , równouprawnienia , homo - to już coś innego niż kobiety

zlotowka, no i dobrze myslisz. zwykla kultura tego wymaga, zeby nie przeszkadzać, gdy ktoś zasypia :O zwłaszcza z duperelami. niech sam sobie wali, jak on ma potrzebę. myśl racjonalnie imyśl o sobie. gwarantuję, że gdyby on był zmęczony i przysypiał,miałby w dupie twoje podniecenie ;)

rano nie byl obrazony -chyba dam mu do poczytania Wasze komentarze,moze wreszcie zrozumie ,ja nie lubie lezec kolo niego jak sobie zwala i sie trzesie!

musze sie przyznac ze pare razy juz sie prosilam o seks bo mnie sie chcialo ale tak jak ktos napisal-on mial w dupie moje podniecenie- nie przejal sie -to sie nazywa asertywnosc

no widzisz tobie się nie chciało ,a jemu sie chciało to sobie zwalił i co w tym złego ? ..to tak jak by on miał do Ciebie wonty ,że Ci się nei chce. Więc jak ktoś tutaj pisze ,albo zaspokój go sama ręką , buzią ,albo daj mu spokój i niech sobie zwali konia i tyle ...gdyby mi się nie chciało seksu bo był bym chory ,a moja kobieta by była nagrzana to jak by sobie strzeliła palcóweczkę to bym się tylko ucieszył ,że sobie dobrze zrobiła ..a nie fochał nie wiadomo na co.

widzę ,że "idealnie" pasujecie do siebie :D:D:D:D:D:D

otóż to. zachowuj się tak, jak on wobec ciebie. w życiu obowiązuje zasada wzajemności. I NIECH IDZIE DO KIBLA :P

nie sadze zeby twoja zona strzelala sobie palcoweczke ogladajac film w tv...a on najpierw sie naooglada a potem jak ma mnie bzykac to mu sie nie chce

nie musi :D

ja nie wiem ale jak wy sobie to wyobrazacie ze ja leze do niego twarza w lozku a on oglada tv walac pod koldra? to jakies chore..

xyzed-Twoja nie musi ..ale na pewno jest wiele takich zon ktore musza

ja to sobie wyobrażam np tak ,że jak tobie się nie chce to on przy tobie bez tv sobie wali i jak juz do chodzi to ty np bierzesz mu do buzi ,albo pomagasz ręką

gdyby mi sie chcialo w tamtej chwili to nie musialby by sam sobie walic-bo ja lubie seks i lody tez! chodzi o to ze bylam spiaca-mnie sie wydaje ze powinien dac sobie spokoj i isc spac -jak ja

no i jest wielu takich mężów ,co muszą konia walić:D I tylko dziwne ,że się jakoś dogadać nie potrafią.

nie do końca. powinien iść do kibla i sobie zwalić, ale tak, żeby ci nie przeszkadzać. po prostu. nie zawsze musisz mieć ochotę, a on nie ma prawa tego wymagać. zachowuj proporcje, tzn. dawaj mu tyle, ile on tobie. nie więcej.

musza? czy sa tak nauczeni? sami sie tak nauczyli? tzn ze maja duze libido?ibo mnie sie niewydaje zeby on caly czas byl chetny,bywaja tygodnie kiedy nie ma nic-jak poznac ze wali konia sam?

no to skoro byłaś śpiąca i zmęczona ,a on rozbudzony to niech się chłop rozladuje gdzieś no nawet w tym kiblu ...a jak nawet oglądał to tv to coś złego ? pamiętaj facet oglada porno dla samego seksu ,a nie że jakoś specjalnie podziwia wdzięki aktorki ..no może troszeczkę ;p

Rany, czy ty używasz mózgu??:o posiadasz jakąś wiedzę na temat seksualności człowieka, czy tylko czerpiesz tą wiedzę na kafe lub od koleżanek równie "światłych" co ty??

zlotoweczkA Czy to tak ciężko zrozumieć ,że każda osoba ma inną częstodliwość chcenia czy nie chcenia ? ..czasem się nie zgrywanie z tym to co za proglem jak jedno sobie ulży samo ? ...to że ty sobie sama nie robisz jak on nie chce NIE jest argumentem ,że on TEŻ nie powinien ...no ludzie proszę was