mam cukrzyce a nie umiem odstawic slodyczy:(

Boje sie o swoje zdrowie ale latami codziennie je jadlam w duzych ilosciach nie wiem co robic rodzina nie wspiera

Ja też nie zrezygnowałem z ciastek,ciasta tortowego i czekolady.Od roku mam cukrzycę typu 2 i jakoś idzie.Teraz nie uprawiam mojej ulubionej jazdy na rowerze i nie spalam cukru,ale utrzymuje się po jednej tabletce w granicach 105-125 rano,a więc dalej górą słodycze,ale też z umiarem :)

ale ja nie chce jesc slodyczy!! bo odstawienie ich moze polepszyc moje zdrowie a nie umiem przestac co za gowniany nalog:o

proponuję, żebyś poczytała o diecie Montignac'a to jest dieta, która powoduje, że przestają występować nagłe skoki poziomu cukru i insuliny we krwi, w związku z tym przestajesz mieć taką potrzebę jedzenia słodyczy zacznij jeść regularne posiłki, stosuj zasady diety i zobaczysz, że to pomoże

i kup sobie ksylitol i słodzik ze stewii, po nich nie ma skoków cukru we krwi i dzięki temu łatwiej opanować ochotę na słodycze jest taki mechanizm - jeżeli jesz cukier w dużych ilościach następują gwałotowne skoki poziomu cukru i insuliny we krwi i po pewnym czasie po prostu czujesz, że bez czegoś słodkiego nie dasz rady i musisz natychmiast zjeść coś słodkiego to nie jest psychiczne, tego nie da się oduczyć tak po prostu to jest typowy mechanizm, który trzeba stopniowo naprawić i dieta taka jak dieta Montignac'a bardzo w tym pomaga