Zaproszenie na slub i komentarz. Jak tak mozna?

wczoraj sie to stalo ja za takie cos jak już bym poszła coś bym kupiła :D tak po chamsku:) kasy bym nie dała :D

to daj tyle ile ona dala wam

aha i ja sie nie sugeruje absolutnie tym ile ona dala z chlopakiem wtedy

nie dam tyle ona nam, bo na moim weselu nie bylo wierszykow ani proszenia o kase:O Jej rodzice dali nam prezent za 300zl i pod ten prezent byla podlaczona ona i jej chlopak. To bylo kilka lat temu i ja sama na pytanie co chce dostac to powiedzialam co i oni to kupili, nie oczekiwalam prezentu od studiujacej 20 latki.

o kurcze, szkoda Kinga, ze nie pamietasz tego wierszyka, bo tez mnie zaciekawila jest tresc :) wszystkie wierszyki swiadcza o braku klasy, ale niektore sa juz w ogole arcyburactwem, np. jeden zawierajacy sformulowanie 'szukamy sponsorow', albo inny, z tekstem 'przed nami przyszlosc swietlana, bo twoja kasa uslana' czy jakos tak, straszne :O

up

ja bym napisala tu jaki my dostalismy, ale boje sie, ze ona moze mnie zdemaskowac:D Bo nie wiem czy tu nie siedzi:D

po 1> jeśli kogoś nie stać i chce kupić mieszkanie to 240 zł od osoby nie płaci, tylko zaprasza na obiad albo urządza naprawdę skromne wesele :O po 2> jeżeli to prawda to są zwykłymi prostakami bez taktu i odrobiny kultury :O :O po 3> nie mam w zwyczaju wykrzykiwać do każdego tematu PROWO, PROWO, PROWO! ale ostatnio tyle się pisze " Nie idę na wesele bo na kafe piszę, ze dac 500 zl to wstyd" itd, ze myslę, iż to kolejny tego typu temat mający na celu ukazanie pustoty tego typu przyszłych związków, wesel, małżeństw... :O ale jak napisałam być może piszesz prawdę, więc za głowę się łapię, co za pustaki zbierając na mieszkanie i licząc się z każdym groszm ( no chyba, że nie swoim) urządzają wesele gdzie samo żarcie kosztuje 240 zł od sztuki :O:O:O to co oni tam będą podawać kawior i ślimaki w jakichś francuskich winach czy co? bo znam osoby, które urządzają skromne uroczystości i bywał to obiad na zasadzie wynajętego miejsca grillowego latem, a także malutkie wesela do 15 tys. zł :O

Kinga "raz kiedy wierszyk był strasznie chamski mój mąż też ułożył wierszyk o tym że właśnie dajemy mniej za żebractwo" po co idziesz na takie wesele skoro sie ośmieszasz na wstepie ?? jak mozna być takim prostakiem !!! jezeli nie odpowiadał Ci wierszyk i to jak zostałas zaproszona to nie idz !!! gratuluje dobrego wyboru partnera ;/

up

debilko, nikt ci noclegu nie musi zalatwiac, tak mowi savoir vivre dziecinko

A dziękuję :p mój partner bardzo mi odpowiada :) Co do wierszyka to nasz wierszyk nie był chamski nawet w 20% tak jak tamten :) nasz był z poczuciem humoru

zeby rozjasnic, ze to nie prowo. Nie chce sie klocic, ze dac nalezy 500zl, bo pisalam, ze daje duzo wiecej zazwyczaj. Jednak nigdy nie spotkalam sie z czyms takim:O Czyli mowieniem i narzekaniem ile my goscie kosztujemy. Ok, nie bylo to na zasadzie "o boze kochany ile wy nas musicie kosztowac" i dalej litania wydatkow. Jednak subtelne wtracenia "a za osobe placimy 240zl bo nam zalezy i mamy nadzieje na udana zabawe, no ale badzmy szczerzy udana zabawa kosztuje hahahaha" To wersja w mega skrocie.

taaaaa z poczuciem humoru dla mnie to też żenujące.....jak wam nie odpowiadał wierszyk wystarczyło powiedzieć, że nie możecie i tyle:)

owszem powinien ktos chociaz poinformowac, ze rezerwacje zalatwi. Wedlug savoir vive to ten, ktory gosci zapewnia nocleg, a jesli nie stac go na to to podaje adres hotelu gdzie taniej kazdy z gosci moze przenocowac.

a ja mam jeszcze jedno pytanie ze 300 km do ich miasta wojewódzkiego, potem do nich +/- 80 km czyli wesele robią na jakiejś wiosce? i za talerzyk 240 zł? :O pierwsze słyszę :O bo w Warszawie takie ceny chodzą :O więc albo na bezczela ktoś ci ściemnia (swoją drogą udając zainteresowaną urządzeniem wesela bym się zapytała właścicielki lokalu jaka jest cena za talerz) :O ale to niemozliwe, 240 to może za parę a nie za 1 talerz :O

jaki to wierszyk z zebractwem jest z poczuciem humoru? Chetnie sie dowiem.

Wesele jest w miescie powiatowym pana mlodego. To podobno najlepsza restauracja i td. Najwieksza zaleta jest to, ze blisko kosciola polozona. Ale to zaleta dla mnie. Moze naprawde robia tam smaczne dania.

wrzuc na forume ten wierszyk bo jestem ciekaw jak brzmi .

Niestety, ale nie masz racji: http://www.savoir-vivre.com.pl/?koszty-pobytu-gosci,142

a zreszta załosna jestes autorko. tak cie to ubodło ze az temat zakładasz i jeszcze ciagle podnosisz zeby byl jednym z pierwszych? skoro cie urazili, to po prostu odmow przybycia, i zamknij w koncu ta jape. a jak chcesz jechac to jedz i baw sie dobrze. przestan wylewac zolc i przestan toczyc piane!!

Musimy byc. A kto Was zmusi. Ja nie robie nigdy czegos czego nie chce.

240zł to wcale nie jest drogo u nas w jednym lokalu menu zaczynało się od 200zł (gdzie na obiad macie tylko schabowego), a kończyło sie na 400zł ale średnio od osoby liczą 300zł, bez alkoholu i napojów, oczywiście:P miasto raczej małe ok 40tyś mieszkańców

nie podnosze tematu:O Po prostu nie widac postow mimo, iz sie pojawily i dopiero po napisaniu posta widac co kto pisal:O Pisalam wiec up bo co? Mialam poematy pisac?

a jape to moze ty masz i czlonkowie twojej rodziny, ja mam buzie.

A mi tez kolezanka dała zaproszenie z wierszykiem i co? jakos sie nie zbulwersowałam. przynamniej wiedziałam co chcą i było mi miło zastosowac się do ich prosby/życzenia. Jakby mnie to ubodło to po prostu bym nie poszła i grzecznie podziękowała, a nie robiły afery tak jak ty.... to nie młodzi są żałosni tylko ty autorko.

odwal sie idiotko od mojej rodziny, bo ja twojej nie tykam :) straszna z ciebie hipokrytka, bo na wesele sie wybierasz a na boku dupe obrabiasz. to albo idziesz i siedzisz cicho, albo nie idziesz i lamentujesz jak to brzydko sie zachowali.

nikogo nie wyzywam a ty owszem:O Dlaczego? Bo napisalam, ze masz jape albo twoja rodzina? W koncu tak sama okreslasz u innych buzie. Wiec co cie dziwi? Inni maja japy a ty buziulke?

a hipokrytka jestes ty:O Co to japa? Jesli buzia to mam ja buzie, ty, twoja rodzina. Ja o swojej mowie buzia, ty mowisz japa na buzie innych wie idac twym tokiem myslenia myslalam, ze tak okreslasz buzie w swojej rodzinie. Wybacz jesli cie urazilam. Na przyszlosc wyslawiaj sie bardziej kulturalnie.

tez mam wesele za 2 tyg. i tez costam wspomniane o dawaniu zamiast kwiatow kuponow lotto albo wina ... ja niose wino i koperte.