Czy na pewno ciąża?

hej dziewczyny, jak myślicie? dokładnie 11.02.13 kochałam się z moim facetem i zwykle zawsze wychodził przed spuszczeniem..jednak zdarzyło się tak że się oboje zapomnieliśmy i się spuścił. Ten dzień był płodny dokładnie 14 dzień cyklu a miesiączkę ostatnią miałam 28 stycznia...dlatego ze strachu przed ciążą po stosunku poszłam do łazienki i starałam się umyć moją pochwę tak żeby plemniki tam nie doleciały..wiem trochę to debilne ale to był mój pierwszy raz jak mi się spuścił do środka. Dzisiaj powinnam mieć okres 23.02 ale jak na razie nie mam..dlatego boję się strasznie tego że mogę być w ciąży. Co o tym myślicie na poważnie? Czy mogę być w ciąży? Czy jednak jeszcze poczekać na objawy? Proszę pomóżcie

Gratulacje :)

heh dobre:D dziewczyno jak możesz sobie "wymyć" plemniki haha no na bank ciąża:)

zrób test ale napewno będą dwie kreseczki Gratulacje:)

No może to głupie ale to moje pierwsze myślenie jest chore i czasami nie wiem co robie gdy robię:) ehh...ale może nie powinnam już na zapas się martwić? Przecież mój facet może być bezpłodny..(czego nie chciałabym) chyba lepiej zrobić test.. No gówniara to może i jestem ale mam 19 lat..wiem że to nie jest tak dużo ale..jednak może dałabym sobie radę z moim facetem..on też chciałby tylko nie wiedział że tak wcześnie...on też ma w tym swoją zasługę:)

No to zobaczymy..test robię we wtorek rano...dzięki ale i tak to dla mnie duży stes ale jeśli już jestem to chce żeby było zdrowe...muszę być cierpliwa co jest bardzo trudne...jestem ciekawa reakcji moich rodziców na pewno będą zdziwieni:) ja chyba będę przerażona:)

dziewczyny nie jestem w ciąży! uff...ulżyło mi..choć przyznam się świadomość że mogę być w ciąży wywierała na mnie większe wrażenie i może też żałuje że nie jestem jednak...