Rodzice nie potrafią zadbać o potrzeby dzieci - a one muszą brac kredyty !!

Rodzice powinni zabezpieczac finansowo dzieci, jakies lokaty, inwesytecje w nieruchomosci, ziemie, mozliwosci sa rozne...tak by dziecko w doroslym zyciu mialo jakis start - np mieszkanie, ktore do tej pory bylo wynajmowane i pracowalo na siebie. Rodzic , ktory wypuszcza dziecko z niczym, pozwala mu brac kredyt to gowno a nie rodzic, mysli taki ze podcieral dzieciakowi dupe przez lata, dawał żreć i to wszystko ??? Tacy ludzie nie powinni miec dzieci, bieda tworzy biede, szaraki tworzą szaraków, anonimowych mieszkancow klatek zwanych osiedlami i blokowisk, zycie od kibla do lodoówki, praca, szkola, ruchanie, wakacje raz do roku, imrezy i kaput do groobu. Takiego chcecie zycia dla dziecka? Zycie bydlęcia i szarej masy?

jasne, a my wszyscy dostaliśmy mieszkania, domy i po milionie na start, dlatego jesteśmy nieudacznikami

wiekszosc Polakow zwłaszcza kobiet to nieudacznicy, nic nie potrafią zrobic wiec w czym problem? naród przegrańców, chociaz i tak jest lepiej niz w USA

To niby na czym innym ma polegac zycie jak nie na spaniu, sraniu, jedzeniu, seksie, imprezach i wakacjach?

336363 - :O

Na serio - oświeć mnie, na czym jeszcze?

co chcesz niezwykłego robić poza opisanymi rzeczami? Zostać gwiazdą filmów akcji? Wynaleźć lek na raka?

A CO POWIECIE NA TO rodzice maja 4 dzieci w tym 1 niepelnoletnie caly majatek przepisuja jednemu dziecku w zamian za smieszna rente rolnicza reszta w przyszlosci nie dostanie nawet zachowku po zmarlych RODZICE uzytkuja mieszkanie z maloletnim ale prawo uzytkowania maja tylko oni - taki zapis w umowie! Maloletni jest przy rodzicach ale nie ma zadnych praw do mieszkania! placa synowi ktory dostal wszystko za media dokladaja sie do wiekszych wydatkow umiera ojciec matka sie wyprowadza i teoretycznie maloletni teraz juz dorosly zostaje w mieszkaniu remontuje urzadza dba o swoj dom rodzinny PO PARU LATACH EKSMITUJE SWOJEGO BRATA NA BRUK MATKA NIE POCZUWA SIE DO TEGO ABY SKUTECZNIE POMOC SYNOWI przez wiele lat uwazała ze syn zostal w mieszkaniu to cos od niej dostał ale niestety syn/brat jest innego zdania i co wy na to??

zbudowaliśmy dom za miastem bo taki był trend! teraz dziecko się wyniosło do dużego miasta bo takie trendy i co? daliśmy wykształcenie chcemy sprzedać ten nasz dom, ale cena niska, najwyżej na samochód starczy... i co jesteśmy nieudacznikami? a ska mogliśmy wiedzieć, gdzie dziecko pójdzie?zamieszka?

To prawda, rzygać mi się chce, jak myślę o takich rodzicach. U mnie np brat dostanie dom i 2 samochody, a ja ze 20 lat będę się bujać z kredytami. Ale co poradzić, takie życie...

a ty autorze z jakiej chorej grupy społecznej sie wywodzisz?sądząc po temacie , to musisz być strasznei skrzywdzony i zryty