Czy facetowi naprawdę trzeba wszystko mówić ??

Ogółem mam bardzo udane życie seksualne, ale denerwuje i smuci mnie pewien fakt. Czasem mój facet wymaga, abym zrobiłam mu dobrze, ale po tym mi się już nie odwdzięcza. Np. rano jak wstajemy to dotyka mnie, pieści, po czym namawia mnie abym zrobiła mu dobrze a po wszystkim on uważa sprawę za zakończoną. Już wiele razy o tym z nim gadałam, smuciłam się, złościłam. Bo skoro już robi mi ochotę to chyba logiczne, że oczekuję czegoś w zamian. A on uważa, że sama powinnam go informować jesli chcę, aby mi coś zrobił. Tylko do cholery jasnej, skoro mówiłam mu o tym wiele razy to dlaczego mam sie ciągle upominać ?! Chciałabym, aby on sam wyszedł z inicjatywą i sam chciał, aby było mi przyjemnie. Nie chcę go o to prosić za każdym razem...No chyba, że to normalne u facetów ? Wiem, że często nie potrafią się sami domyśleć, ale czy tu jest się czego domyślać ?

-zrób mi lodzika - a co dostane w zamian? sprawa rozwiązana. Ty sie domyslasz kiedy on ma ochote na OzP?

jest gejem

on po prostu nie chce wyskoczyc przed orkiestre... a nurz bedziesz akurat w danym momencie mala ochotem na pedicure a nie rewanrz?

samolubem. Tak mysle, ze zalezy mu tylko na zaspokojeniu swoich potrzeb. Moj zawsze czeka az ja dojde. I trwa to dosyc długo u mnie. Co najwzej jesli nie wytrzyma. To konczy idzie sie umyc i wraca do mnie spowrotem i zaczynamy od nowa. Czesto on dochodzi 2 razy ja raz. Powinnas jakis czas go prztrzymac. Tzn.nie byc na każde jego skinienie. I powiedz ze zrobisz mu dobrze jesli on tobie tez.

15.10 do YUMY pisze się : a nuż rewanż

trzeba mówić za każdym razem jak nie powiesz to myśli, że nie potrzebujesz oni tak mają

kupuje prezerwatywy, nie mam juz kasy na slownik :( jak dobże rze morzna na ciebie liczyć

Jeśli poprosiłabym o to, żeby zrobił mi dobrze to nigdy by mi nie odmówił, ale nie rozumiem tego dlaczego sam nie wyjdzie z inicjatywą tylko ja muszę mu o sobie przypominać...irytuje mnie to bardzo :(

Juz ci napisałam. Poza tym. Uwzam ze jesli dochodzi do zblizenia to ma to byc przyjmnosc dla obojga. Nawet jesli wczesniej jedna strona nie miała ochoty to ta druga powinna zachecic ta pierwsza. Gra wstepna np. Ma byc przyjemnie. To przeciez normalne. A do kleopatry powiem tak. Gratuluje faceta. Oni tak nie maja. Tylko samoluby i egoisci sie tak zachowuja.

Wiesz powiem Ci sam po sobie ale chyba wszyscy faceci tak mają. Ja też gdy jestem podniecony dużo bym chciał zrobić żonie ale gdy dojde pierwszy nagle trace chęć do seksu rozładuje się podniecenie i nic mi się nie chce! Dobra rada nie zaspokajaj go pó ki on pierwszy nie zrobi tego Tobie.

do kup słownik!!! hahahahah a może nóż bo noże baranie Chcialeś być fajny ale Ci nie wyszło. Polecam słownik Tobie również

trochę egoistyczne podejście może np nie wiedzieć że lubisz to lub tamto :) jeżeli jesteście krótko razem ale z czasem to chyba widać co sprawia przyjemność...i chce się to zrobić aby zrobić przyjemność :) również sobie:):):)

gjtugyjftutu Ktos tu sie chyba troszke wyglupil? kup słownik!!! jednak napisal poprawnie. Ty nie masz racji. A nuz zrozumiesz swoj blad i przeprosisz?