Pytanie do dziewczyn które spodziewają się dziecka ale nie są po ślubie

Co wasi faceci kupili dla dziecka dzielicie się kosztami na pół?

co to wogole za pytanie? jaki tworzycie status spoleczny? zawodowka plus zawodowka z rozbitych rodzin?

jestem w 14 t.c. slubu nie ebdziemy brac tylko dlatego, ze bedzie dziecko. Owszem chcremy miec slub ale to ze spokojem w przyszlym roku. Na razie ja place za ginekologa, bo oprucz witamin i wizyt za gina nie mam wiecej wydatkow. no musze zaczac kupowac jakies ubrania ciazowe. Ale jak przyjdzie do kupowania wyprawki to faceto oczywiscie sie dolozy.

pół na pół. Kasa jest współlna.

up

Mieszkamy ze soba 3 lata, jestesmy zareczeni w czerwcu rodze. Slub kiedys bedzie ale w sumie nie mamy parcia. Jesli chodzi o wydatki nie ma moje - twoje. Mam ochote to kupuje cos dla dziecka i place, on np placi za wizyty u lekarza lub za zakupy. Nigdy nie ma podzialu kto za co kasa jest wspolna.

Gina sama sobie oplacam, na zakupy wyprawkowe jezdzilismy razem i placil ten kto ma potrwel na wierzchu:) planowalismy przyszlosc razem wiec co za roznica kto zaplaci i tak kasa wspolna. Do dzis tak jest ze mamy wspolne konto i wspolne pieniadze. Ja za najnizsza krajowa przy wyprawce bym nie poszalala.