Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anuszka82

Listopadowe mamusie - Listopad 2013 odliczanie czas zacząć

Polecane posty

Gość dzielna kulka
Witam dziewczyny :) Czytam Wasze posty od samego początku, ale dopiero teraz zdecydowałam się do Was dołączyć. Pierwszą ciążę poroniłam w 8 tc, dlatego byłam (i nadal jestem) pełna obaw.... Termin mam na 8 listopada, według ostatniej miesiączki, choć wczoraj na badaniach prenatalnych lekarz powiedział, że z USG wychodzi na 4 listopada. Pozdrawiam Was cieplutko w ten chłodny majowy weekend!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam :) Dzisiaj juz lepiej nadrabiamy z moim M stracony czas :):):) Synek idzie dzis spedzic dzien z babcia wiec mamy popoludnie dla siebie :-) ­mamusinka:):):):) co do placków ja też wczoraj miałam smaka więc dzisiaj M już kończy trzeć ziemniaki ;-) I zrobimy po węgiersku placki już mi ślinka cieknie... Ja też strasznie się wzruszam w sumie po tym najbardziej poznalam ze jestem w ciazy bo wszystko mnie wzrusza nawet reklamy :D:D­ Ja z kolei przy tak niskim ciśnieniu, jak przykładowo leżę i zbyt szybko się podniosę to kręci mi się w głowie i muszę chwile odczekać w poprzedniej ciąży też tak miałam do samego końca bo ciąża jeszcze bardziej obniża mi ciśnienie ostatnio miałam 90/60 na wizycie więc przy tej pogodzie to już chyba ledwie żyję ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geocha
Dzielna kulka miło widzieć kolejną listopadwkę. Wiele z nas jest pełne obaw, ale musimy wierzyć ,że wszystko będzie dobrze. Dla mnie cała ciąża bedzie pełna obaw i strachu, ale bez wiary ze bedzie dobrze już bym zwariowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda przyszła mama:)
Hej Mamuśki:) u mnie weselnie, wczoraj ślub i wesele, a dzisiaj poprawiny. Trochę sobie potańczyłam, ale tak delikatnie, bo się bałam, że coś będzie nie tak i objadłam się bardzo, bo jedzenie było przepyszne:) Jeśli chodzi o mdłości, to u mnie w sumie trwały tak ok 4tygodni, teraz jest już dużo lepiej, mam apetyt, na razie nic nie przytyłam na wadze, a jestem obecnie w 13tygodniu (dokładnie 12tyg i 1dzień). Ostatnio, tak od 3dni czuję na dole w brzuchu takie dziwne kucie, wcześniej miałam takie normalne bóle/skurcze podobne jak przy @, a teraz tak jakoś inaczej i się oczywiście zestresowałam z tego powodu, że coś z Dzidzią nie tak, ale na szczęście dzisiaj rozmawiałam z koleżanką, która ma 9miesięczną córę i powiedziała, że ona takie kucie też miała w ciąży bardzo często i że to dlatego, że Dzidzia rośnie. Więc się uspokoiłam trochę:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nareszcie slonce :) i cieplutko, az chce sie zyc. Nawet brzuch nie boli dzisiaj za bardzo, az mnie to zdziwilo. Wiecie, zauwazylam ze jak robie sie glodna to nasilaja sie mdlosci, wiec gdy tylko czuje choc lekki glód to od razu cos wcinam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiara-w-marzenia
U mnie tez dzis cieplutko :) ja tak mam od poczatku ze jak lapie mnie glodzik to mdlosci sa zdecydowanie wieksze, choc juz teraz powoli mija :) dzis zjadlam arbuza mmmmmm poezja pychotka:) dzieciak chyba sie cieszyl jak go jadlam :) bo ja bylam szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura.laura
Cześć dziewczyny. U mnie pogoda beznadzieja. Leże w łóżku i zamulam. Tak się cieszyłam, że ost mdłości mi przeszły a dziś od rana mnie mdli :( dodatkowo coś mnie brzuch rozbolał, więc nic tylko leżenie w łóżku mi zostało. Przesyłam pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, jak mija weekend? U mnie kiepsko, od kilku dni chodze strasznie rozdrazniona, wszystko mnie denerwuje nawet jakies blahostki... Nie potrafie nad tym zapanaowac. Wyolbrzymiam kazdy problem. Kloce sie z kazdym na kazdym kroku. Wiem ze nie powinnam sie teraz denerwowac ale to jest nie do powstrzymania. Czy to normalne? Czy wy tez macie takie humorki? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała kuleczka u mnie humorki zależą od nastroju. Nerwowość ustąpiła miejsca płaczliwości, z byle powodu się rozklejam. ciekawe co będzie później. Chociaż złoszczę się też z byle powodu. :-S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak te wahania nastroju sa naprawde nie do zniesienia. W jednej chwili placze ze się nie uklada po mojej mysli a juz w kolejnej skakalabym z radosci no i na koniec cos mnie wzruszy i placze i tak w kolko :D:D:D tak czasem to wspolczuje mojemu M ze musi to znosic dobrze ze to czlowiek o iscie anielskiej cierpliwosci i stoickim spokoju ducha :D:D Naprawde :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzielna kulka
Geocha, ja też wierzę, ze będzie dobrze, bo przecież musi być :) Jeśli chodzi o humorki, to ja tak miałam na początku - płakałam z byle powodu i się złościłam na wszystko. Ale już od jakiegoś czasu to mi przeszło i jestem praktycznie cały czas w dobrym humorze - co przed ciążą było nie do pomyślenia. Tak więc dziewczyny, myślę, że to z czasem mija i wtedy można się naprawdę cieszyć oczekiwaniem na maleństwo! Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geocha
Ja nie mam żadnych humorkw, a wczoraj i dzisiaj nie wymiotowałam i mam nadzieję,że te dolegliwości powoli przechodzą. Zmęczenie i senność tez powoli odchodzą wiec teraz może bedzie lepiej. Już nie mogę docz ekać się badań 16 maja, żeby znowu zobaczyć Dzidzie. Myślałam o zakupie detektoru tętna dziecka, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Czytałam wiele sprzecznych opini... Co Wy o tym sądzicie? Ma go ktraś z Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ja dziś rozpoczęłam 3 dzień w którym czuję się na prawdę dobrze :) Nie wymiotuje. Zmęczenie znika, mam więcej energii. Jeść już mogę trochę bardziej różnorodnie. Jak tak bym się czuła do końca ciąży to byłoby super. Jutro rozpoczynam 12 tydzień, a we czwartek na usg prenatalne. Już nie mogę się doczekać. Im bliżej tym bardziej mi się dłuży. Co do detektora, to kiedyś się nad tym zastanawiałam, ale zrezygnowałam z tego pomysłu, wiele osób pisze, że to nie bardzo działa. Bardziej myślę o zainwestowaniu w monitor oddechu jak już maluszek się urodzi. Na pewno pozwoli mi to spać o wiele spokojniej. Wiele dzieci się dławi podczas snu, cofa im się treść z żołądka do buźki, leżąc na pleckach nie poradzi sobie. No ale to moje przemyślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a macie przeczucie że cos jest nie tak? Jestesmy wprawdzie na początku dopiero... ale mi chodza chore mysli po glowie, ze seduszko przestalo bic itd :( wiem glupie to... ale usg moglabym robic co tydzien zeby miec pewnosc ze wszytko jest ok.. a tu dopiero 17 maja ide ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a macie przeczucie że cos jest nie tak? Jestesmy wprawdzie na początku dopiero... ale mi chodza chore mysli po glowie, ze seduszko przestalo bic itd :( wiem glupie to... ale usg moglabym robic co tydzien zeby miec pewnosc ze wszytko jest ok.. a tu dopiero 17 maja ide ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wole o tym nie myśleć, że coś jest nie tak. Jestem bardziej optymistycznie nastawiona. Uważam, że dziecko się rusza, ładnie oddycha. Nie dopuszczam nawet takiej myśli, że coś mogłoby być nie tak. Jak bym miała się ciągle zamartwiać to chyba nie wytrzymałaby tych 4 tygodni do kolejnych usg. Niedługo zaczniemy czuć porządne ruchy naszych maluszków i będziemy wiedzieć, że wszystko jest ok. Jeszcze parę tygodni. Bądźcie dobrych myśli, a będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie z Wiara w marzenia, nie ma co panikowac. Na pewno wszystko jest dobrze :) Lisiczko bardziej chyba zaszkodzisz dziecku tym stresowaniem sie i zamartwianiem. Tak wiec glowa do gory bo bedzie ok :) Ja tez mam wizyte na 17 maja, juz nie moge sie doczekac. Moze dzidzia ustawi sie ladnie i pokaze kim jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda przyszła mama;)
Hej, Odebralam dzis wynik posiewu moczu i wykryto u mnie bakterie Escherichia Coli. Mam brac furaginum teva 3 razy dziennie po 2 tabl oraz witamine C 3 razy po 1 tabletce i tydzien po zakonczeniu kuracji mam zrobic ponownie posiew moczu. 14 maja mam usg i juz nie moge sie doczekac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze że te Usg nam się kolejno układają,14 młoda przyszla mama ja mam 15,geocha 16 a lisiczka83 i biala_kuleczka_1985 na 17 :):) Będzie codzienne sprawozdanie z wizyt :):) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda przyszła mama;)
No rzeczywiście, fajnie się złożyło;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
także moje mamusie od połowy miesiąca zdajemy relacje :D ja bede miała prawie 14 tydzien... myslicie ze bedzie juz widać płeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No posypie się tymi relacjami :-) Ja będę 13tydzień równiutko myślę że jeszcze nie będzie nic widać... A nawet gdyby to w moim wypadku tak jak mówiłam bardzo powściągliwy lekarz więc płci nie zdradza zawsze mówi że to nigdy nie wiadomo więc łeć zostaje mi prywatnie i myślę że się wstrzymam i pójdę dopiero po 20 tyg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jestem po usg prenatalnym i wszystko jest ok na tą chwilę, NT 0.92 także spoko. Tętno malucha 157 , 8,45 cm od główki do pupy. Wychodzi że maluszek jest starszy o 4 dni niz wskazuje na to termin z OM,albo jak to mówi lekarz poprostu bedzie duży po tatusiu :) mój mąż warzył 4800 jak się urodził. Dziś mam 13 tydz i 5 dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura.laura
Cześć dziewczyny :) Jak tam samopoczucie ? Ja byłam dziś na badaniach krwi, niestety mam WBC podwyższone, a płt mi znowu spadly :( Jutro mam wizytę u gin. Już nie mogę się doczekać tego usg. Odliczam godziny.... Buziaki dziewczyny :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzielna kulka
Ja miałam usg prenatalne w ubiegły czwartek, to było dokładnie 13 tygodni i lekarz powiedział, że chyba będzie chłopak :) Powiedział, ze mamy się jeszcze nie nastawiać, bo tak wcześnie to jeszcze nie jest na 100 %, ale już coś tam zobaczył. A co do tego detektora tętna to też bym chciała takie coś mieć... Od ostatniej wizyty u lekarza minęło dopiero kilka dni, a ja już chciałabym znów zobaczyć dzidzie i mieć pewność, ze wszystko jest OK. U mnie kolejna wizyta dopiero 23 maja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale super sie was czyta :) nie wiem jak wam ale mnie duuużo daje taka wymiana doswiadczen pomiedzy przyszlymi mamusiami :) zwlaszcza ze wszystkie jestesmy w podobnym okresie czasu do porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też lubię czytać te forum i wiedzieć jak się czują mamusie w podobnym czasie :) u mnie humorek dobrze chociaż dalej się co chwilę wzruszam, ale lepsze to niż nerwy i złość :P jedynie co to dziwny apetyt mnie dobija, a właściwie brak apetytu "na porządne jedzenie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geocha
Ja codziennie tu zaglądam i czytam. Też mam myśli czy wszystko w porządku i do momentu kiedy nie będę czuła ruchów będzie tak każdego dnia.. obawa....... Ale też wiara, dzieki Wam.... Nadzieja i oczekiwanie.... Super ze tak Nasze usg się prawie nałożyło. Codziennie będą sprawozdania i SAME DOBRE WIEŚCI :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja idę do lekarza 8 maja, czyli po jutrze, nie mogę się już doczekać. Jestem w 15 tygodniu i mam nadzieję że może dzidzia da podglądnąć, co tam kryje i dowiem się kto zamieszał w brzuchu. Oby wszystko było dobrze. Czasami zamartwiam się, że coś mogło się z maluchem stać ale od razu wypędzam te głupie myśli. Do usłyszenia. Napiszę co i jak w środę wieczorem. Pa trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×