Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość selin dajon

Kontrowersyjny temat wieczornego obżarstwa- jak to rozwiązać?

Polecane posty

Gość selin dajon

Od pół roku jestem na diecie. Staram się jeść zdrowo i jem tylko do 18, dodatkowo ćwiczę. Efekty nie powalają na kolana- schudłam w sumie 4 kg, ale... no właśnie. Przez ostatni tydzień wróciło mi 1,5 kg, a to za sprawą weekendów. W weekend jedyne o czym marzę to zasiąść wieczorem przed dobrym filmem z mężem, dziecko do łózka a my z piwkiem albo winkiem i czymś fajnym do jedzenia. To mnie gubi. Z jednej strony jestem strasznie zmotywowana zeby schudnąć, z drugiej- no cóż, mam na zawsze rezygnować z przyjemności, wieczorów z mężem, wypadów z przyjaciółmi, bo na każdym z nich na pewno pojawiłoby się jedzenie i z powrotem bym tyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki kilka słów
zależy ile ważysz ,jak 100 kg to rozumiem ,ale jak masz nadwagę rzędu 10 kg to niue rozumiem , bo uważam że życie jest za krótkie na katowanie się wiecznymi dietami , wolę mieć 10 kg więcej ,ale nie rezygnować z przyjemności i chodzić ciągle zła i niespełniona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selin dajon
Ważę 74 kg przy 170 cm :o Chciałabym schudnąć do tych 60 kg... ale obawiam się że musiałabym sobie jednak odmówić weekendowych kolacyjek i piwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dvfvdvvf
to podobnie do mnie, nawet wagowo, ja nie czuje sie dobrze w swoim ciele i wole sie katowac dieta zeby podobac sie sobie, ja mowie mezowi zeby wieczorem mial oko na mnie i na lodowke..dziala..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki kilka słów
ja mam 164 i waże 62 kg , wg standardów medalnych conajmniej 10 za dużo , na brak zainteresowania płci przeciwnej o dziwo nie narzekam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki kilka słów
poza tym dziewczyny ,jedna podstawowa zasada ! jak macie kilka kg za dużo to nie należy o tym fakcie informować swoichj facetów ,oni i tak tego nie widzą ,a jak poinformujecie to zaczną się przyglądać i zapali im się zielone światełko "ooo ona wie że nie jest idealna ,będzie ze mną bo będzie się bała że inny jej nie zechce"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selin dajon
do autorki kilka słów- dziekuje za słowa otuchy :) Bardzo pozytywnie piszesz :) Mimo wszystko dla siebie samej chciałabym schudnąć bo po prostu czuję się średnio w moim ciele. Zaraz ktoś napisze- jakbyś chciała to byś schudła, nie obżerała się w weekendy. Pewnie to prawda, ale ja to sobie tak tłumaczę- w tygodniu sobie większości rzeczy odmawiam, skupiam się na odchudzaniu i ćwiczeniach. A w weekend chciałabym odpocząć i zaznać trochę przyjemnosci. Dla mnie przyjemność= fajna kolacja, film, lampka wina........ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgxx .
tak 10 kg a potem dojdzie nastepne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×