Boje sie ,ze sobie nie poradze:(

Juz powtarzałam wok na studiach teraz jest moja ostatnia szansa... To ciężki kierunek , a przynajmniej jak dla mnie ( prawo) , na wymagającym uniwersytecie , egzaminy w sesji letniej będą bardzo ciężkie . Będę robic wszystko żeby je zdać , no może nie kosztem np własnego zdrowia... Ale i tak się boję ,że nie dam rady :( I jeszcze do tego teraz mamy egzaminy z bardzo wymagającymi profesorami... Wesprzyjcie mnie jakoś bo mi sie płakać chce jak myśle o tym...

* rok zamiast wok miał być

jakie egzaminy cię czekają ( i jaka uczelnia? może znam wykładowców :-))

III rok : postępowanie karne , post. administracyjne, prawo cywilne ( spadkowe i zobowiązania) , prawo finansowe plus dwa kierunkowe przedmioty ( ale one są akurat do zdania)

a uczelnia UMCS

a jaka uczelnia/miasto? może spróbuj część zdać w zerówce? rozłóż je sobie w czasie

Jaka uczelnia? UŚ?

właśnie tak planuje , część zdać w maju ,ale nie wiem czy się to uda :( martwie sie troche...

to tak, na cywilnym chodź na wykłady i siadaj w pierwszym rzędzie o ile masz z Topolewskim ( dobrze pamiętam?? ) to u niego za same chęci jest już duży plus i na zerówce luz :-) Z finansów trzeba się uczyć na bieżąco i też o ile pamiętam jest zerówka , łatwiejsza do zdania niż egzamin właściwy. jest przecież lista pytań ( wiem, że dużo ale lepiej duza lista niż wcale ) Postępowanie administracyjne/karne - zabij mnie, nie pamiętam co i jak...

studiujesz dziennie czy zaocznie?

a przez jaki przedmiot powtarzałaś rok?

Ktory uniwerek? Pociesze Cie. Ja z 2. na 3. rok mialam warunek z prawa administracyjnego (jak powiedzialam w dziekanacie, kto mnie oblal, dla mojego zdrowia psychicznego odradzono mi komis; nazwiska egzaminatora nie podam z wiadomych wzgledow). Zdalam, teraz robie doktorat :) To jest spokojnie do przejscia, tylko trzeba sobie dobrze rozlozyc nauke. Obie procedury sa wrednymi pamieciowkami, ale szybko wchodza. Karnej lepiej sie uczyc bezposrednio z kodeksu, bo jest logicznie napisany. Jak nauczysz sie jednej, to bedziesz dostrzegala wspolne elementy i druga pojdzie szybciej. Z mojego doswiadczenia - post. cywilne to ok. 2 tygodnie umiarkowanie intensywnej nauki, ale na karne lepiej miesiac poswiecic, bo jest duzo materialu. Cywil materialny jest do przejscia - duzo w cholere, ale latwo wchodz, bo logiczne. Egzaminy pisemne czy ustne?

dziennie... Przez postępowanie karne i prawo finansowe także lipa :/ ale to nie było z mojej winy tak całkiem , kłopoty osobiste i te sprawy... A żałuje teraz ,że wtedy nie zdałam bo było by mi łatwiej , teraz wykładowcy sie pozmieniali i może byc ciężej bo uchodzą za wymagających...

Aha, juz widze, UMSC. UAM pozdrawia :)

tylko czy po prawniczych będziesz miała pracę podobno jest ciężko

a jakich masz wykładowców od tych 4 przedmiotów?

egzaminy mamy prawie zawsze ustne. POA tylko jest nadzieja ,że bedzie pisemny i generalnie nie jest to jakiś bardzo ciężki przedmiot ,ale zmienił nam sie wykładowca wiec nie mam co liczyć na przepisanie oceny ( już sie o to pytałam prof ). Z cywila podobnie , nie będę miała przepisanej bo mamy z kimś innym ... Więc musze zdawać wszystkie egzaminy...

Nie wymienie wykładowców na wszelki wypadek ,ale w każdym razie tych bardziej wymagajacych...

:-D dlaczego nie wymienisz? przecież to nie tajemnica :-D eehh widzę na tym UMCSie dalej pranie mózgów, terror i pogrom :-D

hej ja tez jestem na prawie na umcsie , tylko na pierwszym roku, mam 3 poprawki i najprawdopodobniej wylece

Opinia, ze ktos jest bardziej czy mniej wymagajacy, nie warto sie kierowac, bo kazdy student ma swoje preferencje i wg nich bedzie Ci mowil, co mysli o danym egzaminatorze :) Plus zawsze mozna sie "przejechac" na opinii o nich. U nas niektorzy zabijali sie o terminy z postepowania administracyjnego u takiego staruszka profesora (zmarl poltora roku temu, niemal do ostatnich chwil wykladal i egzaminowal), bo podobno u niego latwo. Ci, ktorzy sie nastawiali, ze jest stary, juz nie ma takiego refleksu, jest bardziej poblazliwy czy cos, wychodzili rozczarowani, bo niestety (czy na szczescie) sluchal co egzaminowany mowil i bez problemu wychwytywal niescislosci :P Nie chce narzucac mojego zdania, ale egzamin ustny to wbrew pozorom lepsza opcja. Wiecej nerwow, ale sa profity - mozna zawsze doprecyzowac, zadac pytania dodatkowe, znasz wynik od razu i nie musisz czekac... Przeczytalam jak durna, ze masz postepowanie cywilne. Administracyjne jest jeszcze lepsze, bo krotsze :)

No w sumie nie ... No to tak : cywilne prof Z Gawlik ,prof I Nowikowski - POK ,prof Niczyporuk - POA, prof Haniusz -finanse...

który rok oblałas?

trzeci... właśnie go powtarzam

ehehehh ludzie wy myśleliście że prawo to jest kierunek dla przeciętnych? Do tego trzeba mieć łeb jak sklep a i to czasem nie wystarcza, a najśmieszniejsze jest to że po tym kierunku bez znajomości jest bardzo ciężko o pracę(taką jak by się chciało)

ja własnie jestem na pierwszym roku i mam trzy poprawki, watpie że to pozaliczam...

no trzeba mieć bardzo dobrą pamięc z tym sie zgodze... czasem tego jest tak dużo ,że ciezko mi to ogarnąc ,ale jakbym rok temu nie miała problemów jakie miałam i sie wiecej uczyła to taka jest prawda żebym rok pewnie zaliczyła... Ale w tym już nie ma zmiłuj , będę robic wszystko żeby to jakoś zdać,...

ojj tylko Nowikowskiego kojarzę, widze pozmieniało się

Może pozaliczasz... Ja kiedyś ( na 2 roku ) mialam jeden awans i 2 poprawki i zdałam wszystko...

już tak nie demonizujcie tego prawa, kierunek do przejścia jak każdy. nie trzeba być geniuszem, najważniejsza jest niestety systematyczność, czyli to czego mi zawsze brakowało :-D