Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość avooodaco

Marze o wlasnym mieszkaniu.

Polecane posty

Gość avooodaco

Od kilku lat marze o kupnie wlasnego mieszkania, nawet najmniejszego, ale swojego kata, z ktorego nikt mnie nie wyrzuci, gdzie nie bede sie musiala martwic czy jutro wciaz bede miec dach nad glowa. Niestety, to nierealne. Pewnie nigdy tego nie osiagne. Tak mi smutno. Czy ktos tez tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avooodaco
Nie stac mnie, a kredytu nikt mi nie da, bo nie pracuje na etacie, tylko na zlecenie. Taki zawod. Do tego tu gdzie zyje ceny nieruchomosci sa kosmiczne, nigdy na to nie zarobie. Juz chyba zawsze bede musiala zyc "na czyims", meczy mnie to psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbbng
kawalerka 100 000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avooodaco
Nie mieszkam w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avooodaco
Szukam, nie moge nic znalezc lepszego albo na umowe. Poza tym zarabianie na mieszkanie trwa latami, to jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbbng
wiec gdzie mieszkasz?drozsze tam mieszkania?Jesli mieszkasz na zachodzie to mozesz tam zarobic a tu kupic mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biore sie za swoje zycie
W jakiem kraju mieszkasz ? Stoisz w olejce na mieszkanie spoldzielcze ? Mnie tez nie stac na mieszkanie ale od paru lat mieszkam w spoldzielczym ( tez zagranica ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukam, nie moge nic znalezc lepszego albo na umowe. Poza tym zarabianie na mieszkanie trwa latami, to jest chore" ---- to zalezy jak szukasz. jeden przez miesiac wysle 2 cv i twierdzi ze to duzo, inny wysle 200 i twierdzi ze to normalka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avooodaco
Mieszkam na zachodzie od wielu lat, ale nie mam po co wracac do Polski, nikogo w niej nie mam, teraz moje zycie jest tutaj. Tylko jak zarobic na mieszkanie (a niezagrzybiona mikro kawalerka z lazienka to koszt przynajmniej 150 000 euro) kiedy wszystkie pieniadze, ktore zarobie ida na biezaco? Ani odlozyc ani kredytu splacac. W Polsce pewnie takie same realia tylko, ze w zlotowkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avooodaco
Tutaj mieszkan spoldzielczych nie wystarcza dla rodzin wielodzietnych z importu, dla mnie nie ma na nie raczej szans. A co do CV to ja z kategorii tych wysylajacych po 200+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biore sie za swoje zycie
Ponawiam pytanie - a mieszkanie spoldzielcze ? W moim kraju takie mozna dostac a u Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biore sie za swoje zycie
Ok ,rozumiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojgl;g
tez bym chciala ale coz.. polecam; tablica.pl/oferty/uzytkownik/EzPD/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomysl o przekwalifikowaniu sie, otwarciu wlasnej dzialalnosci, zmiany miasta lub kraju a jesli cie to nie interesuje to pozostaje miec nadzieje ze jestes ladna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasto kubusiowe
Ja tez mieszkam na zachodzie i kupilam kawalerke 47m za 45.000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avooodaco
Zdaje sobie sprawe, ze takich osob jak ja jest pewnie wiecej, w wielu krajach. Jesli ktos moze liczyc tylko i wylacznie na siebie, to raczej ciezko mu bedzie w obecnych realiach miec wlasny kat. Po prostu chcialam zobaczyc jak inni sobie z tym radza. Mnie ostatnio idzie fatalnie, do tego wisi nade mna widmo bezdomnosci, wiec juz sie praktycznie zalamuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biore sie za swoje zycie
To ciezka sprawa , ja marze tez o kupnie wlasnego mieszkania , ale w Polsce bo chce kiedys wrocic ( za pare lat ) ale nie szybko bedzie mnie na nie stac, bo pracuje tylko na 3/4 etatu , a wiadomo czynsz ,oplaty i zycie tutaj sa drogie jak na jedna osobe (jak dwie osoby pracuja to juz latwiej ) . Jedyny plus tego wszystkiego ze mam mieszkanie z pierwszej reki .Szukam tez dodatkowej pracy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasto kubusiowe
I wcale nie jest zagrzybiala swiezo po remoncie,splacam juz ja od 6 lat a 7 tu mieszkam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasto kubusiowe
Ile placisz za wynajem?gdzie mieszkasz-w jakim miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avooodaco
Ciasto kubusiowe, tu gdzie jestem za 45 tys moge sobie kupic piwnice 3m2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasto kubusiowe
A moze bys na jakis zmienila zawod poprostu.dostaniesz umowe na stale.bierzesz kredyt i pozniej znowu sobie pracujesz w swoim zawodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biore sie za swoje zycie
Nie zalamuj sie tylko zapisz sie w kolejke na mieszkanie komunalne czy jak to sie tam w kraju ,wktorym mieszkasz nazywa (i nie mam tu namysli mieszkania socjalnego ).Jeszcz sie troche przemeczysz na wynajetym ale moze szczescie Ci dopisze i niedlugo dostaniesz cos z piwerwszej reki ( u mnie nie patrza na to czy masz dzieci czy nie ) . Rozumiem Cie bo tez juz dlugo mieszkam sama zagranica i tez licze tylko na siebie . Chcialabym wrocic do Polski ale narazie nie mam z czym ( nie uzbieralam na mieszkanie) i czuje sie tu na przymusowym zeslaniu . Taki los nam zgotowala Polska .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avooodaco
Biore sie za swoje zycie, dzieki za dobre slowo. Moze faktycznie zorientuje sie co z tymi mieszkaniami komunalnymi, ale o ile mi wiadomo, to generalnie zabawa dla emigrantow z krajow arabskich z rodzinami wielodzietnymi. Ciasto kubusiowe, to nie takie proste zmienic zawod. Przeciez do tego trzeba miec wyksztalcenie, doswiadczenie zeby znalezc prace. Poki co mam wlasna dzialalnosc, ktora jeszcze nie przynosi dochodu, a do tego szukam czegos na etat czy pol, ale jest ciezko. Koncza mi sie oszczednosci, z mieszkania moge wyleciec w kazdej chwili i nie bede miala sie gdzie podziac. Chyba wtedy skocze z mostu, przynajmniej rzeke mam niedaleko. Dlatego marze teraz o wlasnym kacie, ale to nierealne, w najlepszym przypadku mina lata zanim cos takiego zdobede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biore sie za swoje zycie
A gdzie ona napisala ze jej sie nie chce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avooodaco
Oczywiscie zaraz sie wszystkie madre z mieszkaniami od rodzicow i posadka w firmie tatusia zleca i beda sie wymadrzac nie znajac zycia. Zegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×