Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katanka.1760

nie ma miłości bez zazdrości...

Polecane posty

Gość katanka.1760

Jestem z moim partnerem od dwóch lat, mieszkamy ze sobą, świetnie się dogadujemy, tylko cały ład burzy moja chorobliwa zazdrość... Nie wiem jak to kontrolować... Nawet kiedy mój partner wychodzi na jakieś służbowe spotkanie, siedzę i zamiast zająć się swoimi sprawami wymyślam "scenariusze zdrady" - wiem jak to brzmi... Jak staram się wyrównać proporcję między rozumem a emocjami, zdaję sobie sprawę, że mój partner nie robi obiektywnie nic przez co mogłabym czuć się zazdrosna. Wałkuję ten temat w głowie już od jakiegoś czasu i wydaje mi się, że (o ile) moja zazdrość ma jakieś uzasadnione przyczyny to jest nią to co zakończyło były związek mojego chłopaka - zdrada. Mimo, że mówił mi że to wcale nie był świetny związek, o swojej byłej partnerce (byli ze sobą pięć lat) wypowiadał się zawsze w superlatywach. I samą siebie zadręczam pytaniem: skoro ona była taka świetna, a "stało się", to dlaczego mnie miałby nie puścić kantem? (choć wiem, że bardzo dużo w jego życiu się zmieniło począwszy od zmiany znajomych, po terapię). Z chłopakiem już ten temat nie raz przedyskutowałam. Efekt - on się wkurza i jest mu przykro, że mu nie ufam ("bo nauczył się na swoich błędach i już nigdy..."), ja płaczę i czuję się jak wariatka... Macie jakieś pomysły jak siebie spionować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfggffghjh
skoro ją zdradzil to od razu widac, ze to zwykly ruchacz i ciebie tez zdradzi. juz widac, ze cie nie szanuje skoro traktuje cie jak darmową dziwkę do ruchania, nie żeni sie z toba, a ty na to pozwalasz. ja mysle, ze jestescie siebie warci 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju jeju
nie sluchaj osoby wyzej , bo dzis sobie przegryziesz tetnice.To co sie stalo wczesniej nijak sie ma do przyszlosci .Czasem popelnia ktos blad , zaluje , wyciaga wnioski i niegdy ich nei powtarza .Wie ile moze stracic . Nie nakrecaj sie tymi myslami , bo zniszczysz wszystko.Skoro z nim postanowilas byc, musisz otworzyc karte kredytowa. Nie mozna karac kogos ciagle podejrzeniami , bo kare odbywa sie RAZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×