Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aggiii

Mój facet jest bez pracy

Polecane posty

Gość Aggiii

i nie ma chyba zamiaru do niej iść. On ma 37 lat i mieszka jeszcze z rodzicami (i nie uwaza by to bylo cos zlego czy tez jakis powod do wstydu). Od ponad 3 lat "szuka" pracy. Do tej pory byłam jakoś wyrozumiała, ale chyba teraz to już jakieś przegięcie. Kocham go, ale rozsadek zaczyna w koncu brac gore nad uczuciami. Rzadko sie widujemy, bo on nie ma kasy by przyjechac (a pociagiem mu sie nie chce), nic od niego nie dostaje, nigdzie mnie nie zabiera, zadnego kina, knajpy, restauracji... Wakacje ja sponsorowalam, wypady gdzies raz na jakis czas... Mam malutka pensje, niewiele ponad najnizsza krajowa, sama sie utrzymuje i wynajmuje mieszkanie. On mi nie pomaga w niczym ani materialnie, ani tez w innych kwestiach, bo go przeciez nigdy nie ma. Ja wiem ze tutaj zaraz porady beda takie ze mam to zakonczyc (zwiazek dlugoletni), ale wiecie ze to nie takie proste. Probowalam, ale on nie dawal mi spokoju i tak to sie ciagnie i ciagnie. Grozilam, szantazowalam, prosilam... Nic kompletnie go nie ruszalo. Czuje ze marnuje sobie zycie, ale nie umiem nic zmienic. Co i jak mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis pomarancz
jak ja nie nawidze takich mazgajow , jak ty .Jak kuzwa mozna nie umiec zakonczyc ? Mowi sie wprost -GON sie Harry Gitary .Basta .Nie ma darmowego spedzania czasu, nie ma darmowej kanapki, nie ma darmowej dupy.Komunikujesz, nie odbierasz telefonow, nie przyjezdza Cwok , bo kasy nie ma .Wymieniasz wkladke w zamku , jesli dalas mu klucz .Wsio . Czego jeszcze nie umiesz zrobic Mazgaju ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinnaś postawić sprawę jasno, albo idzie do pracy, albo koniec z Wami. Teraz jest mu wygodnie, więc po co ma to zmieniać? Ustal jakiś termin np. i ma do tego czasu znaleźć pracę znaleźć pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggiii
Byly juz takie terminy. Tak jestem mazgajem. Trudno zakonczyc zwiazek z kims, kogo sie wciaz, pomimo wszystko, kocha. Wiem, ze mu jest wygodnie, zdaje sobie z tego sprawe. Moze zamiast najezdzac na mnie, znajdzie sie ktos kto mi powie lub doradzi jak to zakonczyc i jak przetrwac w tym,by sie z nim nie kontaktowac,bo to dla mnie najtrudniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis pomarancz
dziewczyno czy ty czytasz dokladnie co pisze .W pigulce napisalam co trzeba zrobic.Z glowy nikt ci obiboka nie wyrzuci , ty to musisz zrobic.Technicznie masz napisane co zrobic.Mozesz jeszcze numer telef zmienic , nie czytac maili -zaloz inny .Finito.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko, widzę
że samo to ze ktoś widzi ze nie jesteś to już jest najważniejszy powód zeby go nie zostawiac. Bo jak inaczej rozumiec że dorosły mężczyzna, stare konisko 37 lat żerruje na starych rodzicach i naiwnej babie. Powiedz ile masz lat, bo twoje zachowanie sugeruje że ...naście, ale chyba więcej skoro już pracujesz. Czy ty nie widzisz ze wstyd to u niego niezrozumiałe słowo....No, ale ty go kochasz. Racja. Żona która ma 3 dzieci i męża alkoholika też go kocha, a jednak postanawia zostawić dziada Żeby normalnie żyć. Skoro wolisz utrzymywać mężczyznę swojego życia że swojej pensyjki to rób to dalej i nie zawracaj ludziom głowy co zrobić żeby to zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta18_25
Rozumiem Cie, zerwac kontakt z kims z kim przezyło się troche zycia jest trudne. Troszeczke popieram "dzis pomarancz" ma racje. Nie mozesz z nim byc. Wiem ze kochasz, ale skoro sama mówisz ze rozsadek bierze góre nad uczuciami. To spróbuj to zakonczyc. Nie oczekuj konkretnej instrukcji obsługi zerwania, bo jej nie znajdziesz kazdy zwiazek, kazda osoba jest inna, wiec jedni zrobiliby tak, a ty inaczej. Przede wszystkim powiedz mu o tym ze juz tak nie mozesz, ze chcesz stabilnego mezczyzny a nie mami-synka. Powiedz ze chciiałabys czasami gdzies wyjsc i zaczac sie z nim czesciej spotykac a nie byc tylko jak mu sie zachce, jezeli nie bedzie umiał nic zrobic, a dokładnie nie znajdzie pracy. TO powiedz mu ze to koniec. Zmien numer a tamten daj przyjaciółce na przechowanie zeby ci nie korciło na to zeby zadzwonic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
widzialy galy co braly ...widac masz niskie wymagania ,alo cie oszukal ze znajdzie ..nie wiem co gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko, widzę
o 9,38 miało że ktoś widzi że nie jesteś SAMA- uciekło mi słowo. Tak, boisz sie samotności, dlatego godzisz na taką sytuację.Ale jak wyzej ci napisano jeśli sama tego nei zakończysz to nikt za ciebie tego nie zrobi. A spójrz tak z boku: twoja przyjaciółka ma faceta, a właściwie go nie ma, twierdzi tylko że go ma. On, który za 5 - 10 lat powinien zostac dziadkiem siedzi u starych rodziców na garnuszku. Z przyjaciółką utrzymuje kontakt tylko wtedy jak chce wyjechać na wczasy, czy pójść do kina, bo ona wspaniałomyślnie go opłaca, albo przyjedzie do niej jak chce sobie spuścić z krzyża....itd.... Co w takiej sytuacji poradzilabyś przyjaciółce? Czy stwierdziłabys że to wspaniały związek, a on prace kiedyś może znajdzie, czy powiedziałabyś GOŃ DZIADA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro dawane już były takie terminy, to powinnaś za pierwszym razem odejść. Po co dajesz ultimatum i go nie przestrzegasz? Jakbyś odeszła, to może by się opamiętał i wziął za siebie, a tak to wie, że tylko pomarudzisz i będzie jak było. Wiadomo, że nie będzie lekko, ale musisz to zrobić, no chyba, że chcesz go utrzymywać do emerytury i tracić swoje najlepsze lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggiii
Dziekuje, sprobuje kolejny raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
... niczym Halinka Kiepska ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko to już nic nie da, skoro już dawałaś takie terminy, on nie dotrzymywał i nadal było wszystko ok, to teraz też nic to nie zmieni. Nie ma żadnych konsekwencji z niedotrzymania umowy. Powinnaś to skończyć, jeśli on się obudzi wtedy i zacznie zachowywać jak dorosły facet, to wtedy możesz ewentualnie pomyśleć co dalej. Kolejne ultimatum bez pokrycia nic nie zdziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fggfghghghjh
wy jestescie tak glupi, ze nie widzicie, ze to prowo? laska ma pensje troche wieksza od minimalnej i niby wynajmuje mieszkanie, sama sie utrzymuje i jeszcze stac ją pewnie na spotkania z facetem, wy naprawde wierzycie w te bzdury? :D ile wynosi minimalna pensja a ile wynajecie mieszkania ze wszystkimi oplatami, a jeszcze jedzenie, ubrac sie, isc do lekarza hahahaha dzieicom sie nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fggfghghghjh
hahahahaha i jeszcze na wakacje ją stac z tą minimalna pensja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na kafeterii nie ma monotonii
są za to standardowe opinie do każdego przypadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×