PIKNIK Z NOWORODKIEM W LATO???

Hej tak sobie mysle czy mozna wychodzic normalnie z noworodkiem latem na cale dnie na pikniki,spacery itp ??? termin mam na 03.07 to nasze pierwsze dziecko :) kochamy w lecie pikniki,wypady do parku na pól dnia itp.. boje sie ze w to lato bede musiala siedziec w domu z malenstwem bo gdzies wyczytalam ze nie wolno wychodzic z noworodkiem na pól lub caly dzien na dwór tylko na góra 2-3 godziny:/

urodzilam na poczatku lipca, cale dnie spedzalysmy na dworze z tym ze nie tak, ze wychodzilam na cały dzien, ale np rano na 2-3 godzinki miedzy 9-11, wracalam do domu i popoludniu po 16 jak juz sie robilo troszke mniej slonca spacerowalam do 19, trzeba uwazac z takim maleństwem na duzy upal bo dziecko łatwo sie przegrzewa

a czemu nie wolno? jeszcze nikogo swieze powietrze nie zabilo. Co innego jak po drodze wchodzi sie do marketow na zakupy, ale na spacer po parku? ja tez urodzilam pod koniec czerwca i do poludnia z 2 godzinki i po poludniu z 3

dzieki za odpowiedz hmm to znaczy ze i tak wiekszosc dnia bede musiala siedziec w domu?:(

dziecko będzie się meczyć na dworze jak jest za ciepło.Powinnaś unikać też z nim słońca.Najlepiej wyjść z rana koło 9 a potem późnym popołudniem.

musisz tak pomału zwiększać pobyt z dzidzia na dworze i będzie ok,od razu na pół dnia w lato to rzeczywiscie nie wskazane.. rano wyjdż na godzinke,potem po południu na dwie i tak dziennie trochę dłużej..

Ja z dzieckiem przebywalam caly dzien w ogrodzie wychodzilismy rano ok 11 a wracalam ok 17.Ewentualnie karmienie w domu.Maly urodzil sie w kwietniu a cale wakacje spedzalismy w wiekszosci na ogrodki by wdychalo swiezego powietrza.Oczywsicie w cieniu.Malutka byla w samych bodziakch

a jesli odpowiednio dziecko zabezpieczysz przed sloncem (krem, parasolka itp) to i nawet caly dzien sobie mozesz siedziec.

a co sie moze stac jesli wyjde tak o 12.00 do 15.00-16.00 i bede z nim caly dzien na jakims pikniku (w parku lub nad woda)???? wiem ze nie wolno przegrzewac ale jak go ubiore tylko w body i bedzie mial caly czas cien to chyba sie nie zgrzeje itp?????

sorki mialo byc od 11.00-15.00-16.00

Urodziłam w czerwcu zeszłego roku i przez pierwsze tygodnie byłam tak zmęczona, że nie w głowie mi było siedzieć całe dnie na dworze. Owszem, było mi szkoda pieknej pogody, słońca, ale połóg, poranione sutki, nieprzespane noce spowodowały, że miałam ochotę tylko spać. Życzę Ci autorko wszystkiego dobrego, ale codzienność weryfikuje często nasze plany i wyobrażenia.

up

bez przesady- kazdy jest inny, ja juz 5 dni PO PORODZIE siedzialam w parku z dzieckiem. Nawet nie w body, ale u mnie bylo tak goraco ze jezdzilam w samej pieluszce u mlodego.

w cieniu kladalam na niego pieluszke tetrowa, bo najbardziej przewiewne

Oczywiście że można. Wychodziłam z małą np na pół dnia nad wodę. Siedziałyśmy sobie pod drzewami albo mała w takimi namiocie plażowym. Tylko trzeba zabrać z sobą wszystko co potrzebne: pieluszki, chusteczki krem z filtrem. karmiłam piersią więc nie było problemów.

Ja urodzilam 9 sierpnia juz po 3 dniach wychodzilam z maluszkem mam tez starszego syna nie chcial siedziec w domu pol dnia wiec nie mialam wyjscia ;)

doskwiera upał a co dopiero takiemu małemu dziecku, pomyśl nad tym autorko zanim wybierzesz się nad wode w upał...Ty możesz ochłodzić się w wodzie a z dzieckiem co? Sam cień to za mało.Nawet jak będzie leżał tylko w pampersie, nie myśl tylko o sobie:o

dziekuje za informacje :)

nie mysle tylko o sobie :/ dlatego pytam gdybym myslala tylko o sobie to bym was nie pytala o zdanie nie sadzisz?:/ na poczatku wyjde na 2-3 godzinki zobacze jak sie bedzie podobalo malemu jak bedzie wszystko ok na nastepny dzien wyjde juz na pol dnia po za tym mam duzy ogród wiec nie bedzie problemu aby troche byc na spacerach,piknikach itp a troche na ogrodzie lub w domu mysle ze dam sobie rade

Myślę, że wszystko zależy od temperatury. Bywają dni, że jest ponad 30 stopni w cieniu, zero wiatru, patelnia po prostu, to lepiej na długo nie wychodzić z maluchem.

Wiadomo nikt o 13 nie wychodzi z maluchem na słońce, Jak było bardzo ciepło to mała tylko w body albo nawet samym pampersie leżała. Bardzo się przydaje parasolka do wózka.

ja z moim malenstwem wychodzilam za dom do ogrodu na cale dnie nie mialam zamiaru kisic ani siebie ani jego w domu jak byla piekna pogoda robilismy grila strasze dzieci kapaly sie w basenie a maly lezal sobie w wozku moim zdaniem byl bardzo zadowolony :) najwazniejsze aby dziecko mialo cien i bylo ubrane w body na krotki rekawek lub sam pampers