Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LysaNastolatka

Lysienie u 22 latki, koszmar co robic??

Polecane posty

Gość LysaNastolatka

OD jakiegos roku zauwazylam ze robia mi sie zakola i wypadaja wlosy. Myslalam, ze to przez diete. Bylam u trychologa, powiedzial, ze meszki sa w porzadku, bylam u dermatologa i przepisal loxon ale powiedzial ze to dziedziczne i nie pomoze. Kupilam belisse i szampon dermena ale nie pomoglo. Wlosy sie przerzadzaja, linia czola jest wyzsza o 2 cm, a zakola o 4,5 cm :( poza ym od 2 miesiecy zauwazylam ze na czubku glowy mam tzw gniazdko i tm jest lyse. Przesylam zdjecia. Miesiaczki mam tez nieragularne. Badalam sie na tarczyce i bylo w normie. Pojawia sie meszek na policzkach, a wlosy na glowie znikaja, lnienie :(((( Robilam tez badana dhea i testosteronu i tez w normie. Zdjecia: http://imageshack.us/photo/my-images/17/zdjcie1927.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/839/zdjcie1926.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/163/zdjcie1921.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/138/zdjcie1920.jpg/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LysaNastolatka
nikt nie odpowie??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goldi 2011
Niestety to może być wada genetyczna. Występuje bardzo rzadko u kobiet, ale się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ten sam problem
... jesscze 3 lata temu mialam wlosy prawie dp pasa,sliczne czarne, burza lokow. Potem obcielam bo zaczely mi wypadac i sie kruszyc mimo,ze nigdy nie farbowalam. Teraz mam kilka wlosow na krzyz i w dodatku nie chca rosnac,urosna max do ramion a potem sie krusza ;( badania mam w normie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LysaNastolatka
wlosy nie są okej, bo mialam nizsze czolo, a teraz 4,5 cm zakola... wyglada jakby wlosy od srodka glowy, a badania w normie :((( nidlugo bede lysa calkiem.. nie iem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bablgimonotki
Przede wszystkim droga koleżanko z cerą tez masz problemy,a obydwa zagadnienia są ze sobą zintegrowane.Czy jesteś roznerwicowana? Przezywasz bardzo stres? Bo tutaj często jest pies pogrzebany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkme
tez mam zakola a mam 17 lat. po prostu masz taka linie wlosow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LysaNastolatka
tak jestem czesto w stresie ;/ szybko sie denerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LysaNastolatka
nie nie, bo tak nigdy nie mialam, dopiero przez ten rok tak sie stalo!!! to mnie przeraza... wyglada okropnie na zdjeciu tego az tak nie widac naprawde :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LysaNastolatka
ja kilka lat temu mialam 4 razy grubsze wlosy, nosilam dwa warkocze, teraz nawet jednego sie nieda :( mialam bujna grzywke, a teraz grzywki nie zrobie bo nie ma z czego :( po bokach wlosow brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t555554
Pielęgnuj przede wszystkim. Ratuj się póki nie jest za późno. - picie skrzypokrzywy (gotujesz skrzyp z pokrzywą 15-20 minut albo i więcej i pijesz raz dziennie przez 3 miesiące). Mi po piciu tych ziółek zarosły zakola, wyrosło mi dużo nowych włosków - szampon wzmacniający, np. Pharmaceris - wcieraj przed myciem (minimum 3 godziny przed) olejek rycynowy. Polecam, bo właśnie stosuję i włosy są mocniejsze i wyrosło sporo nowych (sterczą mi malutkie, nowe 2-3 cm włoski) - po myciu wcierka na skórę głowy, np. ampułki Radical, Jantar, Joanna Rzepa - możesz też pić siemię lniane, również świetnie działa na włosy i dzięki niemu też włosy się zagęszczają - 1-2 razy w tygodniu maska Wax na włosy. To są sprawdzone sposoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LysaNastolatka
jaka maska wax? bo pisze na niej henna i sa rozne pomaranczowa i brazowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bablgimonotki
Szampony odzywki są ok,ale tylko jako wspomaganie leczenia przyczyn. Miałam silną nerwice,ciągle przezywałam stres moja skóra stała się sucha,zrogowaciała i pomarszczona,na twarzy pojawiły się pory (dziurki) i zmarszczki no i włosy wypadały garściami .I uwierz mi ze po długiej terapii u psychologa wyszłam z tego,skóra zaczęła się regenerować (wspomagałam się duża ilością wody i warzywami) i wyobraź sobie ze nawet zmarszczki się cofnęły same!!! odmłodniałam o 5-10 lat,no i włosy odrosły i zrobiły się zdrowsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LysaNastolatka
nie o to mi chodzilo, uzywam szamponu dermena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LysaNastolatka
ja tez mam okropna cere.. tez jestem w stresie ale to wlasnie przez to ze jestem lysa... to tez mnie stresuje ogromnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamiast belissy polecam biotebal 5- ma o wiele wiecej biotyny, ktora hamuje wypadanie wlosow i powoduje odrastanie nowych. Po pół roku stosowania biotebalu powinnas widziec różnice. Dodaj do tego maseczke Henna Treatment WAX (oryginalna, bo jst duzo podrobek, ktore nazywaja sie podobnie, mają słowo WAX w nazwie. Oryginal to bialy pojemnik z brązowym nadrukiem)- nakładasz, zawijasz z tego kompres,ogrzewasz suszarką, czy zawijasz w koc i popol godzinie spłukujesz. Po miesiącu powinno byc widac, ze mniej wypadają. Wypróbowałam oba te produkty i szczerze polecam. Gdy na studiach zaczeły mi ze stresu wypadac garsciami włosy WAX mnie uratował (a probowalam roznych produktow). Po paru latach, gdy problem wrocil odkryłam biotebal 5 i tez zadzialal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobitka co wie
Lysienie u kobiet moze byc reakcja na stres. Statystycznie podobno 1 na 5 kobiet doswiadcza okresu lysienia w zyciu, czesto z powidow srodowiskowych tj. zlej diety lub nadmiaru stresu. Zrob badania na lysienie lojotokowe jeszcze raz jesli juz raz robilas. Poza tym unikaj zeli do wlosow, lakierow, wiazania w ciasne, ciagnace kucyki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bablgimonotki
Wpadłaś w błędne koło,ja też tak miałam. Alle uwierz mi da się z tego wyjść,choć nie ukrywam było to trudne.Moja dobra rada jaką tobie dam to albo spróbować samemu,przy pomocy poradników zwalczyć stres,albo udać się do psychiatry jak ja,a on cię dalej pokieruje.Same maści i szampony niewiele dadzą,a przyczynę tego problemu można na prawdę łatwo pokonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LysaNastolatka
to wszystko sie zaczelo jak poszlam na studia, fast food, zle jedzenie, slodycze, malo snu, stres egzaminacyjny i przez bylego chlopaka, no ciagle cos :( skutki oplakane a przeciez fryzura bardzo duzo robi w wygladzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bablgimonotki
Pij dużo wody tak 2 litry dziennie nawet jeśli będziesz nią zygała,i ciągle chodziła siusiu to pij ją w dużych ilościach.Zestresowana skóra (ta na głowie gdzie są włosy tez) jest przede wszystkim wysuszona,potrzebuje dużo wody.No i jedz dużo warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LysaNastolatka
nigdy nie farbowalam wlosow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LysaNastolatka
a ten wax mozna laczyc z dermena?? i jak czesto stosowac? jak dlugo miec na glowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LysaNastolatka
podobno biotebal 5 zle wplywa na cere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konik,polny
Zadbaj o siebie, bo po zdjeciu widac ze na co dzien nie przykladasz duzej wagi do wyglądu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za bzdury, ze biotebal 5 zle wplywa na cere! Nic takigo nie zauważyłam, a poza tym niby jakim cudem mialby szkodzić skórze skoro biotyna również poprawia jej kondycje? Mi w kazdym razie absolutnie nie zaszkodził na cere, czy ją poprawił? Nie wiem bo cere ogólnie mam dobrą. Wax stosowac najlepiej 2 x w tygodniu- pol godziny trzymac na glowie cieply kompres z tego po czym spłukać. Po miesiącu stosowania mozesz zredukowac do 1x w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hatifnaty
Ja tez mam o polowe wlosow mniej niz kiedys .. rowniez stracilam na studiach . Tyle ze podejrzewam ze to moja wina po pierwsze bylam wegetarianka przez 2 lata i slabo sie odzywialam po drugie wlosy nosilam w ciasnym koku non stop czasami nawet jak szlam spac . Sadze ze to doprowadzilo moje wlosy do takiego stanu ;/ . Teraz jest juz nieco lepiej ale to nie to co kiedys ;/ . Chociaz ciagle slysze ze mam piekne wlosy dlatego ze sa bardzo zadbane gladkie , zdrowe i do pasa . Tylko co z tego jesli mam swiadomosc ze gybym sie tak dawniej nie zapuszczala to dzis mialabym 2 razy tyle . Porazka ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hatifnaty
Z mojej srony moge Ci polecic tabletki inneov na wypadajace wlosy. Poza tym szczotkowanie 3 razy dziennie z opuszczona glowa w celu pobudzenia krazenia a przede wszystkim redukacja kosmetykow do delikatnego szamponu i absolutne puszczenie wlosow wolno . Zadnego zwiazywania . Mi to wszystko bardzo pomoglo ale tak jak mowie nie przywroce juz dawnego stanu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LysaNastolatka
ja dbam o siebie, codziennie myje wlosy, makijaz delikatny, ale mam brzydka cere, kiedys byla sniada, teraz popekane naczynka i syfki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;ot
maseczka wax czyni cuda może brakuje ci witamin i minerałów stres prostowanie suszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narathiel
Hej, Mam ten sam problem co Ty juz od dobrych kilku lat. Probowałam miliarda szamponów, odżywek, wydałam 6000 zł na trychologa, nie bede zliczac ile wydałam na wszystkie piguly typu inneov czy inne vichy. Pigułki nie pomogą jeśli to problem hormonalny. Odżywki tez nie, bo sa do wlosow,a nie do skory glowy. Odnosnie szamponu dermena- też uzywam od jakiegos czasu i dla mnie jest ok,ale bez wiekszego szalu. To co jest wazne: ginekolog i badania hormonow. Jesli to jest np łysienie androgenowe to ginekolog moze Ci dobrac tabletki (przy okazji to juz antykoncepcja), ktore działaja anty androgenowo. Ponadto, loxon 5% jest chyba najlepszy ze wszystkiego co stosowałam i widze efekty. Tylko sprawa ma sie tak,ze jesli loxon bedzie jedynym specyfikiem, który Ci pomoże to istnieje mozliwosc stosowania go do konca zycia. Kiedys probowalam loxonu przez kilka miesiecy i nic. Pozniej sprobowalam jeszcze raz i odrastajace wlosy bylo widac po roku. Teraz uzywam rano loxon 5% a wieczorem alpricort E. Tylko najpierw robilam badania wszystkie, ktore zlecili mi: lekarz rodzinny, ginekolog i dermatolog. Zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×