Rozwód

Hey, mam ogromny problem -chce sie rozwieść i szukam sobie wystarczajaco sił aby to zrobić. Pomóżcie co wpierw zrobić...?

Ja mam juz to za soba!ale jest to ciężka batalia.najlepiej rozwiesc sie bez orzekania o winie.mialam dobra adwokatke. A skad jestes to moge Ci ja polecic.

Z Łodzi, ale jest tylu prawników,ze nie wiem kogo wybrać...???

zdradzil cie?

pierdyknąć się czymś w łeb.

Magda tez jestem w podobnej sytuacji. Nie chce tak zyć ale boje się rozwodu....tego piekła przez które muszę przejsc:(

jaki macie powód by się rozwodzić?

Rozwód to generalnie masakra!!!!!!!!!!!!Mój mąż bił mnie i poniżał , aby czuć się lepszym ode mnie -to było straszne!!! W Lidze Kobiet w Łodzi byłam na poradzie u świetnej adwokatki Pani Magdaleny (Ziębaczewskiej) Chróścielewskiej to ona dała mi wiare w to,ze mozna sie rozstać chociaz to bardzo trudne. Polecam Panią adwokat ma teraz Kancelarię Adwokacką przy ul. Kościuszki przy Centralu. Nie bierze jakis strasznie wielkich pieniędzy w porównaniu do innych z łodzkiej palestry.

Tez mnie rozwodziła ta Pani mecenas - M. Chróścielewska. Normalna babka , zna sie na rzeczy.