dziecko przy probie trakcji podnosi brzuch zamiast glowy !! pomocy !!!! zalamana

Moj syn za tydzien konczy 6 miesiecy .Od okolo miesiaca zamiast glowki podnosi brzuszek przy probie trakcji . Samodzielnie z podloza rowniez nie potrafi i nie potrafil podniesc glowki . W wieku 3,5 miesiaca rozpoczelismy rehabilitacje vojta wlasnie w celu tego aby zaczal podnosci glowke noo i po 1,5 tyg udalo sie i podnosil bardzo ladnie ,pozniej podnosil slabiej ,ale rehabilitantka uznala ,ze moze byc . Od okolo miesiaca nie podnosi glowki wcale !!! jedynie brzuszek przy kazdej probie trakcji ( wczesniej tez sporadycznie sie zdarzalo ,ze podnosil zamiast glowy brzuch ,ale podczas ogledzin rehabilitantki zawsze bylo ok wiec nie miala zastrzezen .Tydzien temu we wtorek pwoiedziala ,ze musimy wrocic do vojty ,bo on przestal podnosic glowe nooo i cwicze juz ponad tydzien a efektow brak !!!! Jak mial 3,5 miesiaca plakal podczas vojty ,ale to co sie teraz dzieje to przechodzi ludzkie pojecie to nie jest placz to jest lkanie ,krzyk ,spazmy ..czuje jakbym robila mu krzywde ..coraz czesciej mam mysli aby przerwac te cwiczenia i czekac az sam zacznie podnosie ..ale co jesli nie podniesie ..czy sadzicie ,ze ta rehabilitacja naprawde jest konieczna ?? ... nie wiem co robic ..jestem zupelnie zagubiona :(((((((((((((

w tym wieku dziecko juz spokojnie powinno podnosić głowke

no powinno ,ale nie podnosi i co teraz??

adelajda - no przecież autorka doskonale zdaje sobie z tego sprawę, nie rehabilituje dziecka które prawidłowo się rozwija... amanda - tutaj nikt ci raczej nie da recepty na twoje dziecko, każde jest inne. Ja bym polecała skonsultować sprawę z innym rehabilitantem a wcześniej z lekarzem. A na temat zasadności rehabilitacji uważam, że przestać mogłabyś w przypadku, jeśli odchylenia od normy byłyby niewielkie, a tutaj chyba problem jest troszkę poważniejszy i widać, że dziecku trzeba pomóc. Są jakieś podejrzenia co do przyczyny?

pomoc specjalisty jest jak najbardziej konieczna, moze jest lekko opóźnione a moze przyczyna byc poważniejsza

A rehabilitacje zapisał neurolog?wróc do niego bo moze to powazniejszy problem.

rehabilitantka nie umie stwierdzic przyczyny ,bo sama jest zdziwiona ,ze nagle przestal ta glowe podnosic ,bo jeszcze na poprzedniej wizycie podnosil . Przyczyna zapewne to zbyt wiotka klatka piersiowa .

u neurologa nie bylam ,bo 2 pediatry twierdza ,ze nie ma takiej potrzeby .Chodzimy do poradni neonatologicznej tam oglada go pediatra z rehabilitantka nie maja zastrzezen do rozwoju choc ma lekko obnizone napiecie w linni osiowej i wzmozone w konczynach . Podejrzenia mpdz tez nie ma ,bo rozumiem ,ze dziewczyny tutaj sugeruja ,ze taka moze byc przyczyna ,nie to zostalo wykluczone .

a co to jest próba trakcji?

Pisalam dzis z PAwlem Zawitkowskim ..i on twierdzi ,ze to normalne ,ze dziecko polroczne podnosi miednice zamiast glowy :/ juz sama nie wiem ..jak rehabilitantka go posadzi to siedzi ladnie ale z lezenia nie podniesie glowy :/ nie wiem, czy on sie boi ,czy co

proba trakcji to podnoszenie za raczki dziecka z pozycji lezacej

trakcji????? czy praksji?

To znowu ty chora kobieto...

moim zdaniem nie ma co panikować, jak siedzi posadzony to jest ok mój też długo głowy nie ciągnął, a wszystko z nim dobrze, chodził już w 11 miesiącu i opóźnień żadnych nie ma

się nie urodziło, a ty już mu wymyślałaś choroby. Później jak dziecko się urodziło to robiłaś na nim wszelkie eksperymenty, czy wodzi wzrokiem, czy to robi tamto i ciągle dopatrywałaś się problemów. Nie wiem czy ci wierzyć, czy znów coś dziecku wmawiasz...

no w przyszly czawartek mamy wizyte u rehabilitantki ,tyle dni meczarni juz ,a on nadal tej glowy nie podnosi ,smieje sie tylko i podnosi brzuchol jak go podciagam za raczki ,u rehabilitantki to samo robil i na szczepieniu tydzien wczesniej tez :/

Ja bym poszła mimo wszystko do neurologa. Dla swojego spokoju. Mój głowki nie podnosił mając 3 m-ce i dostałam skierowanie na usg przezciemiączkowe i do neurologa

bo główki nie podnosi? no dajże spokój, porażenie to zespól niedociągnięć, a nie jedno czy dwa te dzieci nie siedzą tak wcześnie

wiesz ,siedzi jak ona go tak posadzila jakby to zrobila z proby trakcji ..

naprawde nikt nie mial takiej sytuacji ,ze dziecko podnosilo miednice zamiast glowy ??? chyba nie jestesmy jakims ewenementem na swiecie ???

no tak, moje jeszcze nie siedziało jak je posadziłam

Moje dziecko jak miało ok. 5 miesięcy przy próbie trakcji też się prostowało i biodra w górę a głowa do tyłu. Próbowałam przy podciąganiu za rączki blokować jej biodra łokciami, żeby nie odrywała ich od podłogi i w ten sposób pokazywałam jej o co chodzi Jak nie podciągała głowy to próbowałam odwrócić to ćwiczenie. Kładłam jej za plecami płaską poduszkę, żeby nie uderzyła się głową. Posadziłam ją, trzymałam za rączki i próbowałam powoli położyć, odchylić do tyłu. Wtedy trzymała głowę i puszczała dopiero pod koniec. Wtedy ćwiczy mięśnie przedniej części tułowia. Po killku dniach takich prób załapała o co chodzi a teraz ma pół roku i już jakiś czas ładnie się podciąga przy trakcji- pomaga głową i nóżkami Powodzenia

no sprobuje zrobic cos takiego jak piszesz moze to cos da . Na forum Pawla Zawitkowskiego jedna Pani napisala mi ,ze jej dziecko tak jak moje po prostu pewnego dnia przestalo podnosic glowke przy probie trakcji i juz nigdy nie podnioslo znow . A teraz jest juz duze i chodzi itd

Próba trakcji u bardzo wielu dzieci nie wychodzi, bo nie chcą jej robić. Nie muszą i o niczym to nie świadczy. Poczytaj sobie wątki na tym forum, mnóstwo o próbie trakcji. Mój syn nie unosił głowy w trakcji do ukończenia 4m, potem uniósł, a następnie przestał, na zawsze. Robił mostek. Natomiast w wieku 6 miesięcy raczkował, 7 siadał a 7,5 sam wstawał. Zaczął chodzić jak miał 13 miesięcy, a jak miał 3 lata, jeździł na rowerze bez bocznych kółek. Sam nauczył się pływać w wieku 4 lat.

tak mi napisala pewna dziewczyna na forum P.Zawitkowskiego

Wiki tez jak jej sie nie chce to wypina brzuch. A umie bardzo ladnie podnosic glowke, sama wiesz, takze jest tak jak pisza. Co slychac u was?:)

Hickary ,ale Twoja robi tak czasem ,a moj stale podnosi brzuch o glowie nie ma co pomarzyc :/ ehh no u nas w zasadzie bez zmian ,rzadko jestem na kafeterii i ogolnie na necie :) w sumie u nas po staremu ,zadnych znaczacych rewelacji od momentu jak ostatnio pisalam Ci po wizycie w poradni neo . A co u WAS?

jestem wykonczona psychicznie ta vojta ,nie moge sie pozbierac pozniej po cwiczeniach , maly jest tak rozzalony po tym ,ze chyba z godzine musze go nosic i przytulac . Sama przezywam juz zalamanie ,bo te cwiczenia to straszna trauma dla mnie .Szukam jakiegos innego rozwiazania ,ale nie moge nic znalezc . Nikt nie jest w stanie nic doradzic ,a ja juz glupieje ,...

U nas dobrze, Wiki troche mi chorowala, ale juz jest lepiej :) Dzisiaj mamy kontrole u reh czy juz nie ma asymetrii, ale juz widze ze ladnie sie uklada :) Wiki juz siedzi - nie wiem jak dlugo bo nie sadzam, skoro sama nie umie jeszcze usiasc to nie powinna siedziec mimo, ze sie trzyma :) ostatnie 3 tyg byla nieziemsko marudna, ale od 3 dni znowu jest super :) wlasnie jadlysmy cukinie z burakiem, z kilkoma kroplami wit c dla lepszego wchlaniania zelaza- myslalam ze z siebie wyjdzie tak jej smakowalo, mimo ze polaczenie dosc dziwne. Buraki uwielbia, wiec je ich troche, a cukinia to dzisiejsza nowosc. Sama gotuje :)

Skoro to normalne że dziecko nie podnosi głowy w tym wieku to po co go męczysz ćwiczeniami?