Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AnniazRzeszowa

Kolega po latach nas odwiedził i ....

Polecane posty

Gość AnniazRzeszowa

Nie widzieliśmy się z nim bardzo długo...jakieś 10 lat.Przyjechał na tydzień do Naszego miasta na szkolenie z pracy. Chwalił się jak on nie zarabia i ogólnie jak ma super....a po tym jak odwieźliśmy go do hotelu poprosił byśmy mu pożyczyli 50 zł! Bo on musi chłopakom flaszkę postawić a ma tylko kartę a w osiedlowym sklepie można tylko gotówka płacić. zapierał się ze odda następnego dnia. Wcześniej byliśmy na mieście, nawet w jednym sklepie. Mógł w tedy kupić tą flaszkę bo jechaliśmy samochodem i mogła sobie w nim leżeć jak poszliśmy na miasto. Następnego dnia kazał się przywieść do nas do domu bo zjadł by coś smacznego na obiad a nie tylko hotelowe jedzenie. Ogólnie to chciał mnie odwiedzać w momencie jak mojego Jarka nie było w domu. Jak rozmawialiśmy z nim przez tel i mąż powiedział mu to dobrze to oddasz mi kasę to stwierdził, ze nie ma sprawy, a po chwili dzwoni i mówi ze jedzie do domu i ze prześle nam na konto ta kasę. 50 zł i od 2 tygodni nie mamy z nim kontaktu. Chcesz mieć z kimś spokój pożycz mu kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnniazRzeszowa
Może resztę chciał na papierosy? Nie wiem, ale tak to chwalił sie jak on to nie zarabia a od nas pieniądze pożyczał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnniazRzeszowa
chciałam sie z nim przespac by mi oddał te 50 zł ale nawet tym pogardził, rozumiem przytyłam po latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnniazRzeszowa
nie przytyłam. Podszyw w miarę udany ale chyba nikt sie na to nie złapał... Nie ja mu pożyczyłam pieniądze tylko mąż. Wiem,ze te pieniądze już są dane nie pożyczone. Chłopak był u nas chwalił sie sobą i tym co ma. My mamy tylko 2 pokoje a on chwalił się domem, samochodem i wakacjami. Nie wiem czy on chciał się na nas dowartościować? A wyszło tak ,ze to my mimo ,ze mamy mniej musimy mu pożyczać na flaszkę. Ciekawa jestem czy zonie sie pochwali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×