Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bossska

Miesiączka w szkole... :(

Polecane posty

Gość rety
Baby mają przechlapane... Dosłownie haha. Co to w ogóle za szkoła. Żeby w kiblu nie było koszy i papieru. Rodzice na wywiadówce powinni zrobić raban (nie uczniowie). Płacą na szkołę i co to ma być. Chodzi o higienię. Nie muszą wyjeżdżać z tematej podpasek. Ja dostałam okres między 6 a 7 klasą (15 lat miałam). Po pierwszym okresie kolejny miałam dopiero po roku. Night zawsze używałam. Potem już tamponów (dopiero jak seks zaczęłam uprawiać, po 20 roku życia). Tampony odmieniły życie. Naprawdę. Podpaski mi zawsze przeciekały (zakładałam na noc po dwie night). Nie kupuj żadnych tanich, bo utoniesz. Mogłabyś spróbować super mini tamponów- nie przedrzesz błony dziewiczej nimi i nie masz się czego bać. Ja żałuję, że tyle lat męczyłam się z podpaskami. Na w-f jak masz podpaskę a nie tampon (na noszę na noc i wycieczki i jedno i drugie) to musisz mieć mega obcisłe majtki, bo jak zrobisz fikołka czy brzuszki to krew po tyłku poleci na majtki i plama. Poza tym u mnie w szkole jak któraś źle się czuła to mówiła, że jest niedysponowana i tyle. NIkt nie ma prawa się ciebie czepiać w takiej sytuacji. Namawiam cię na mini tampony. Nawet na basen sobie spokojnie pójdziesz (nie przecięknie). Ja mam to szczęście, że mam mega obfity okres, ale trwa tylko 3 dni i NIC nie czuję. Właśnie czekam na kolejny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rety
Bosska, tampony są super (przeczytałam teraz twoją ostatnią wypowiedź). Jak dostaniesz już okres to kup sobie mini i spróbuj w domu na spokojnie. Nie bój się i rozluźnij. Możesz kupić też tampony mini z takim czymś co ułatwia wkładanie (MEGA PROSTE nawet jak będziesz w pociągu czy autokarze + czyste palce masz). Te tampony są w takim jakbym plastikowym naboju. Przykładasz i wkładasz (sam się wsuwa w idealną pozycję). Ja używam tamponów 8 lat. Gdyby nie one nie pojechałabym na wiele wycieczek, nie bawiłabym się w aquaparkach, nie zagrałabym wielu meczy. Sznureczek nie urwie się łatwo (sama sprawdź zawsze czy na końcu jest supełek- mi nigdy w życiu się nie urwał). jeżeli nawet niewiadomo co się stanie to wszystko jest dla ludzi- idziesz do ginekologa i po sprawie. Nie wstydź się. Wszystkie zdrowe babki mają okres. Zachęcam się BARDZO do tamponów. Oczywiście nie trzymaj ich pół dnia, ale ja kiedyś trzymałam, bo nie miałam okazji i też się nic nie dzieje. Z reguły noszą tak długo (jak super plus noszę haha) aż przecieknie na podpaskę choć po tylu latach potrafię już wyczuwać, kiedy dobiega jego koniec. Możesz też nosić przy sobie chusteczki do higieny intymnej. Wyjmujesz tampon/podpaskę w kiblu, wycierasz się (będziesz się komfortowo czuła), wkładasz nowy tampon/podpaskę, chusteczkę jak delikatna to spłukujesz. Jak sobie palce pobrudziłaś to też w chusteczkę wycierasz, żeby nie wychodzić z kabiny z brudnymi palcami. Kosze to mus w kiblu. Jak nie ma to weź ze sobą do szkoły plastikowy na nieczystości woreczek i noś w plecaku a potem wywal do kosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mysle ze kazda
dziewczyna powinna sama dorosnac do uzywania tamponow.Niech sie dziewczyna przyzwyczai do okresu,niech poczyta...bez sensu ja namawiac. Bossska,wpakuj sobie do torby ta podpaske,a wkladke zaloz przed szkola.Te pierwsze godziny okresu nie sa az takie silne-przybajmniej u mnie,chyba ze dostane w nocy to w tedy w dzien sie "rozkreca"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mysle ze kazda
A i ja pamietam jak dostalam swoj pierwszy okres mama pozwolila mi zostac w domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bossska
Dziewczyny! Jak tam gdzieś wyżej napisałam jeszcze nie jestem gotowa na tampony. Oczywiście spróbuję z nimi, ale nie na początku przygody z okresem! Wiem że są malutkie i z aplikatorkiem, ale po prostu jeszcze nie jestem gotowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bossska
A i "rety" napisała że jakby co to do ginekologa.Ja mam 12, 5 roku. Nie chodzę do ginekologa i nie chcę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta,23
masz tylko 12 lat..moim zdaniem to za wczesnie na tampon:) wyprobuj kazdą podpaskę....kazdej firmy....cienkssz,grubsza...wieksza,mniesjza...jest ich caała masa...napewno ktoras marka ci szczegolnie przypadnie do gustu... Nie przemeczaj sie w dniach okresu bo mozesz zaslabnac...nie zwsze tak jest,ale sa dziewcyny ktore sa wtedy oslabione...Uzupelniaj plyny i pij duzo:) Ja sprobowalam tampoon po zakonczeniu liceum...z koniecznosci. Przeczytaj dokladnie ulotkę.Nie ma sie czego bac,to nic nie boli.Nie ma czegos takiego jak wlozenie za głeboko!!! :D Zawsze przed wlozeniem pociagnij 3 razy za sznurek zeby sprawdzic czy sie trzyma :) Wkladasz do konca tampon,pod ukosem,,(on jest naturalnie WYPYCHANY przez macićę,,,ale dopychasz palcem...Tak zeby i palec wszedł te 3 cm,a sznurek wystawał. Na poczatku kup mini (jest wąski i krociutki)-sporo mniejszy od szminki,chyba taki wąski jak naparstek na palcec.To nic nie boli. (a pochwa pomiesci spokojnie duuuużo wiekśze rzeczy :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta,23
no i ta alergia na tampony....dotyczy chyba tylko 1% kobiet...wiec nie masz sie czym obawiac....choc powinnas o tym wiedziec....Ta alergia moze byc bardzo niebezpieczna....niepamietam jakie ma objawy....ale napewno je zauwaszysz jesli bedzie cos nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rety
12.5 lat a to ja myślałam, że starszaś trochę, ale skoro czujesz, że może się zbliżać to dobrze, że szukasz info. Dobrze o tobie świadczy. Możesz okres dostać nawet za 4 lata haha. Im dalej tym lepiej, bo i krótsza ekspozycja na estrogeny ;) Ja nie pamiętam kiedy byłam pierwszy raz u ginekologa. Hmm. Chyba 16 lat miałam, ale głowy nie dam, bo to mogło być później. Jasne, poeksperymentuj z podpaskami. Może będziesz miała słaby okres a długi to wtedy wielkie są ci niepotrzebne. Wyczaisz szybko o co chodzi. A wiecie, że w USA wysoki procent kobiet pozbywa się farmakologicznie okresu? Mają 2-3 w roku, żeby cykl podtrzymać. Pewnie masakrycznie niezdrowe (hormony), ale na pewno komfortowe. Niby skutków ubocznych nie ma, ale pewnie dowiemy się po latach. Tak czy siak, piszę do Waszej wiadomości. Moja koleżanka kiedyś poszła do gina, bo chciała przesunąć okres poza wyjazd na Wakacje i nie wyszło jej. Brała hormony a i tak dostała normalnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macica dopiero będzie przygotowywać się do złuszczania, więc to co uznałaś za plamienie było prawdopodobnie pierwszą miesiączką. Endometrium macicy jeszcze na tyle nie narosło aby krwawienie było intensywniejsze, teraz Twój układ hormonalny zaczął dopiero swoją pracę także można wszystkie się spodziewać od brunatnego śluzu, niewielkie krwawienia po spore. Dostałam pierwszą miesiączkę też w 6klasie na samym początku ból brzucha był okropny ale samo krwawienie było bardzo skąpe i przeszło po dwóch dniach, kolejne przyszło dopiero po pół roku.. Uważam, że wizyta u ginekologa jest wskazana może nie teraz ale za jakiś rok na pewno powinnaś się już udać. Tampony - warto poczekać, ja swoją przygodę z tamponami zaczęłam w wieku 14 lat kiedy na zielonej szkole zaskoczył mnie okres a ja miałam ze sobą tylko stringi, później stosowałam je coraz częściej aż przeszłam całkowicie na nie - najlepsze dla mnie były OB ale jakoś w liceum na nowo zaprzyjaźniłam się z podpaskami - początkowo na noc i w domu, a tampon na wyjście, a później już praktycznie cały czas bo po prostu przy stosowaniu tamponów łapały mnie częściej infekcje pomimo regularnej wymiany i higieny. Co do podpasek - na pewno lepsze są te ze skrzydełkami, na silniejsze plamienia wystarczą bez skrzydełek, na lekkie plamienia zwykłe wkładki. Na ciepłe dni raczej unikaj tych siateczkowych podpasek - nie wiem jak to wytłumaczyć ale na pewno jak kupisz to będziesz wiedziała o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BarbadosIKanary
chce zdementowac bzdure, ktora pojawila sie wczesniej w tym temacie: -podczas okresu nie traci sie dwoch litrow krwi! jak mozna w ogole cos takiego napisac? traci sie kilkadziesiat MILILITROW :P dodam, ze wkladki higieniczne to niezbyt dobry pomysl, oczywiscie, mozna je nosic przed okresem, zeby nas nie zaskoczyl,ale kiedy cykle sie juz unormuja, to nie jest w ogole konieczne. nie dosc, ze trzeba nosic "pieluche" te pare dni podczas okresu, to teraz sprzedaje sie nam pseudo-komfortowe wkladki, zeby dalo sie na nas zarobic przez caly cykl.... zdrowsze sa po prostu bawelniane zwykle majtki niz hamujacy przeplyw powietrza perfumowany,chlorowany kompres. odkad nie nosze wkladek infekcje minely jak reka odjal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rety
Dostałam właśnie okres. Póki się nie rozkręci i póki jestem w domu to mam podpaskę, ale jak już się okres rozkręci to cały tyłek mam brudny więc tampon dla mnie musowy (albo mycie przed wyjściem do pracy jeżeli w domu tampony oszczędzam haha). Co do wkładem higienicznych to popieram koleżankę wyżej- zbędne. Można stosować jak już wiesz, że niedługo będzie okres i żeby cię nie zaskoczył (zgadzam się tu też z koleżanką) albo kiedy masz początki menopauzy i nieregularne krwawienia. P.s. krwawienie może pojawić się także między miesiączkami. Mi się zdarzyło coś takiego (warto żebyś wiedziała). Jadę rowerem i nagle czuję ścisk w macicy, naprawdę mocny (podczas okresów nie boli mnie nic) i czuję, że coś ze mnie wyleciało. Pojechałam do domu a tam krew... Przestraszyłam się i poszłam do ginekologa. Okazało się, że to superowulacja- zamiast jednego czy dwój jajeczek z moich jajników wypadło KILKA... jakbym seks uprawiała to bym miała dzieciaków a dzieciaków HAHAHAHAAH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bossska
Dobrze wiedzieć z tymi wkładkami :) Słuchajcie jak pamiętacie wczoraj miałam odrobineczkę brązowego śluzu. Przed szkołą włożyłam do plecaka podpaskę (naturela rumiankowa:)) i przykleiłam wkładkę. Robiłam to tak dokładnie żeby czasem nie wystawała. W szkole praktycznie co chwila latałam do toalety sprawdzić czy wszystko jest ok. Przez cały dzień bolała mnie głowa i podbrzusze (to był tak dziwny ból w dole brzuch, jakby skurcz, nie umiem opisać). Na 2 lekcji brzuch nadal bolał. Zapytałam koleżanki czy pójdzie ze mną do higienistki bo mnie brzuch i głowa boli. A ona : - Brzuch? Na dole? Może ty lepiej idź do ubikacji, najpierw? No wiesz wszystko może się zdarzyć! :) Tak koleżanka miała już okres i można z nią było normalnie pogadać. Poszłam pewnie, ale nic nie było specjalnego. U higienistki okazało się że mam 35.9 gorączkę i dlatego jestem osłabiona i mnie głowa boli. Dostałam zwolnienie na w-f. Dodam że miałam za każdym razie na wkładce normalny, jasny śluz (dużo go było). W domu dokładnie sprawdziłam - taki jak zawsze. Nie wiem czy był wodnisty czy lepki bo wkładka wchłonęła, taki lekko żółtawy. Jak sądzicie - co o tym myśleć? Znowu jestem w kropce... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rety
Może być początek miesiączki, ale równie dobrze infekcji (grzybicza, bakteryjna). Duże białe upławy między miesiączkami często świadczą o zakażeniu drożdżakami. Brązowe lub zielone (często brzydko pachnące) mogą wskazują na infekcję bakteryjną. Trochę niefajnie, że masz stan podgorączkowy/gorączkę (35.9 to coś ci się źle napisało chyba; podgorączkowy jest >37 a gorączka >38). Pilnuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bossska
Nie pomyliłam się miałam za niską gorączkę :) Czasami mi się tak zdarza:) Biały śluz ma prawie nie wyczuwalny zapach, a brązowy w ogóle ni ma zapachu. Wcześniej myślałam że okres dostane już nie długo, teraz czuję sie jak bym w ogóle nie miała dostać :( Mam wrażenie że po prostu za bardzo się tym przejmuje. A wcześniej chciałam wszystko wiedzieć, byle tylko nie zaskoczył mnie bez podpaski:p Głupio mi jak wszystkie dziewczyny szpanują zwolnieniami na basen.... :( Teraz kiedy ktoś się dowiaduje że jeszcze nie mam reakcja jest taka : "Co jeszcze nie?! O.o" I wychodzi na to że to ja jestem "dziwna " Bo jeszcze nie mam a nie one że już mają. Mam wrażenie że po prostu przesadzam. Co o tym sądzicie? Ale mimo to że przesadzam mam do was kolejne pytanie :) :) Mianowicie kiedyś słyszałam o takich objawach miesiączki ale nie typowych. Niektóre dziewczyny pisały o zachciankach itd. Znacie może jakieś objawy które nie zostały opisane we wszystich podręcznikach? Nie muszą pojawiać u wszystkich. Może wy jakiś doświadczyłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rety
No, za bardzo się przejmujesz. Ja miałam dopiero 15 lat jak dostałam i tak jak ci pisałam kolejny okres dopiero w wieku 16 lat dostałam (po roku od pierwszej miesiączki). U mnie w szkole nikt się nie przechwalał miesiączkami, bo to żaden wyczyn :P Ja nie mam żadnych zachcianek i niczego nie czuję, ale niektóre babki zdychają z bólu albo są nerwowe (choć ja nie zauważyłam u żadnej nerwowości a tylko to, że je boli bardzo- moja koleżanka zemdlała raz w szkole jak miała pierwszy dzień okresu :/). Ja czasami zapominam o okresie i mnie zaskakuje (po 13 latach haha). Za dużo o tym myślisz. Ja jak miałam 12 lat to w ogóle nie myślałam o okresie, ale dużo się onanizowałam haha. Każdy jest inny ;) Powodzenia i daj sobie na luz. Ja dostałam okres jak byłam na Wakacjach, na jachcie z ... trzema facetami (mój brat, tata i znajomy), 2 tygodnie po Bałtyku pływaliśmy- wyobraź to sobie haha. Na szczęście mama zaopatrzyła mnie w podpaski na "gdyby co".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rety
Przez przypadek czytając o usuwaniu sierści z tapicerki natrafiłam na reklamę tamponów Beppy. Nigdy o nich nie słyszałam. Czytam o nich. Bardzo ciekawe. Do 8h ochrona niby, bez sznureczków i seks można uprawiać o.O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rety
Dla mnie rewelacja. W końcu będę mogła jeździć na nartach cały dzień z jednym tamponem a nie co godzinę latać do kibla i mieć w kieszeniach tampony i podpaski, które mi wypadną przy okazji wyciągania aparatu. Dobrze, że żyjemy w takich czasach a nie jak nawet nasze may- WATA. Nie wyobrażam sobie tego. Ja mam tak obfity okres, że musiałabym w domu siedzieć, bo wata by mi nic nie dała. Kurczę, mamy dobrze- antykoncepcja a teraz nawet seks z tamponem haha (my wczoraj cali się usyfiliśmy, co jest dość obrzydliwe, no ale nie mogliśmy się powstrzymać). To mi się nie śniło. SUPER. Ja zawsze jak jechałam gdzieś z moim menem to nie chciałam mieć okresu, bo lubię seks uprawiać z nim w nowych miejsach. Jedziemy niedługo na narty i na szczęście okres dostanę dopiero na sam koniec wyjazdu, ale zamówiłam sobie te Beppy i zobaczymy, co to takego i czy naprawdę takie dobre. Zdam relację. Bossska, ja na twoim miejscu chciałabym jak najpóźniej dostać (w twoim wieku też chciałam jak najpóźniej), bo okres to nic fajnego, ale jak już dostaniesz to widzisz jaki oręż jest już do walki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anipipi
Ja polecam Ci zapisywać każdą miesiączkę w kalendarzyku! Kiedy się zaczęła, kiedy skończyła. To naprawdę kiedyś się przyda ;) Ja miesiączkuję od 2 lat, mam 15 lat. Też szukam po necie cennych rad dziewczyn :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie włożyć tego tampona???? A wkładki też nosicie??? Ja często je zmieniacie???? A masturbujecie się ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do rety; No teraz pokazałaś całą siebie. 12,5 letniej dziewczynce pisać o swoich wyczynach seksualnych, albo o onanizowaniu się to uwazam lekka przesada. Wiadomo kiedyś te sprawy przychodzą i to obie. Po co jednak pisać o nich w takich wątkach jak ten. Brzmi to tak jak byś ją do tego namawiała, a po co. Już i tak coraz bardziej doganiamy zachodni świat pod względem moralnym, coraz więcej ciąż nastolatek się i u nas zdarza, że o przygotowaniu do życia w rodzinie w 5 klasie podstawówki nie wspomnę !!! Sory za trochę chaotyczną wypowiedź, ale wkurzyłaś mnie. Trochę odpowiedzialności za młodsze pokolenie, by Ci się przydało !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartysiekkkXD
Cześć co mam zrobić z uciążliwą miesiączką . boje się że mi przecieknie i koleżanki z klasy będą się ze mnie śmiały co mam zrobić pomużcie mi . Na razie mam rekolekcje więc nie chodze do szkoły ale za 2 dni się skończą i jakos będę musiała tam iść a trochę się boje doradziecie mi ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Załóż ciemne spodnie jeśli trochę przecieknie to nikt nie zauważy. Miesiączka jest obfita nie dłużej niż 3 dni więc jak się skończą rekolekcje to na pewno nic Ci nie przecieknie :) I używaj najbardziej chłonnych podpasek, np. Always na noc, i zmieniaj je jak tylko się zabrudzą. Wtedy na pewno nic nie przecieknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane,ja chybajestem ta "inna" spontaniczna.Ciągle nieregularne.Raz objawy raz nie.Raz jest raz nie ma.Tamponów nie uźywam,podpaski i wkladki i ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak na prawdę to nie ma idealnych podpasek i staraj się raczej zawsze być przygotowana na niespodzianki,ja kiedy mam okres zawsze noszę spódniczki,wtedy masz możliwość zakładania grubszej podpaski są bardziej chłonne zawsze też wkładam dwie pary majtek podpaska lepiej wtedy dolega do ciała a nawet kiedy ci przesiąknie to jest szansa że nie będzie plamy na spódniczce,na noc kiedy mam silne krwawienie podkładam dwie podpaski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego kobiety chodzą w spódnicach ,a nie w obcistych spodniach ,gdzie widać kształty rozcietej bułeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martina12826
U nas (ja 5 klasa 1 rok objawów miesiączki) pani na WDŻ gadała o ,,naszych sprawach'' i oto co nam mówiła ,, Każda dziewczyna przechodzi to inaczej.Jedna pani, moja koleżanka jak ma okres leży w ... szpitalu.I w razie ,,W'' noście ze sb podpaski w plecaku lub kosmetyczkę z potrzebnymi przyborami ...I pogadajcie sobie na spokojnie z mamą.Oczywiście jak będziecie miały okres (U nas nauczyciele nie puszczają do kibla -,-) to powiedzcie pani lub mi (pani od WDŻ to pani od polaka *-*) że boli was, musicie bo nie wytrzymacie .A weście powiedżcie przy 8 chłopaczkach -Prosze pani mam okres i musze do kibla..- a mi no że macie potrzebe z WDŻ itp. Jak nie macie podpasek zwróćcie się do nas my mamy , spokojnie... '' Co moim zdanie do W-F nauczyciel to pan ... -,- Więc powiedz ,,Proszę pana a mam okres da pan zwolnienie?'' A pan - I co nie umrzesz... I tak żyjcie *Bez Komentarza* I mym zdaniem zacznij od podpasek polecam ci kanał ,,Yes!tem kobietą'' Tam napewno znajdziesz porady na wszystkie rodzaje dojrzewania, kiedy i jak odbyć pierwszą/wizyte u ginekologa itp. Licze że pomogłam **"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszą miesiączkę można wyczuć jak każdą następną, szyjka macicy jest opuchnieta-jeden ze sposobów na sprawdzenie zbliżającego się krwawienia. zkładaj wkładki, a gdy poczujesz ze coś leci idziesz do łazienki i zmieniasz na coś większego. /jesli chodzi o wf są tzw nd -niedyspozycje hmmm sama z tego nie korzystam uwazam ze miesiączka to nie chorobz i mozna przy niej normalnie cwiczyc nawet jest to zalecane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sb zmieniam podpaske przed szkola i jak wroce do domu. W szkole nie zmieniam :p (to w sumie zalezy ile trwaja zajecia) na wfie normalnie cwicze. A na basen to powiedz opiekunowi zeby ci napisal usprawiedliwienie i po sprawie :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak chxesz na basen to kup tampony i tez ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×