Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dziura w galocie

Jak często spotykają się rodzice Wasi i waszego narzeczonego lub męża?

Polecane posty

Gość Dziura w galocie

Orgnizujecie imprezy urodzinowe, na które zapraszacie oboje? A może jakaś inna forma spotkań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko na zaręczynach i na ślubie, raz teściowa zaprosila moją mamę na herbatę, a tak to się nie spotykają chyba ze przez przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale sie nie spotykaja
bo po co?? Kiedy mieszkalismy w PL na imprezach rodzinnych sie czasem widywali, ale poza tym nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziura w galocie
A jak macie urodziny to co robicie? Zapraszacie tylko swoich rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie spotykają się
Widzieli się na ślubie. Na święta nie prosimy teściów bo mieszkamy z moimi rodzicami więc to nie ja urządzam święta zatem nie zapraszam teściów. A rodzice swatów nie proszą bo nie widzą potrzeby. Jeżeli mieszkalibyśmy na swoim i to my robilibyśmy święta to pewnie poprosilibyśmy obie strony. Urodzin nie wyprawiamy. Imienin też nie. Dziecka nie mamy więc nie było ani chrzcin ani roczku ale jeśli by był to wtedy w restauracji i wiadomo że obie strony by się wtedy spotkały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja te...
moi rodzice i narzeczonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja te...
moi rodzice i narzeczonego widują się często ojcowie codziennie bo razem pracują a całą czwórka to u nich na imieninach u moich rodziców u nas, na urodzinach albo tak poprostu przy niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Narzeczona89
My jesteśmy razem 6 lat, po raz pierwszy nasi rodzice spotkali się chyba dwa lata temu. Od tego czasu widzieli się może z 5 czy 6 razy ze względu na to, ze ślub za pół roku to trzeba wszystko obgadać :) nie spotykają się często mimo, że mieszkają jakieś 20 km od siebie ale wydaje mi się, że to trochę przez to, że moja mama ma 45 lat a rodzice miśka są po 60tce więc trochę to chyba przez tą różnicę wieku ale ogólnie jak się spotkają to się dogadują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziura w galocie
A to co takiego oni dogadują? Wybierają za was co będziecie mieć na ślubie i weselu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie spotykają się
Też mnie to zastanowiło co rodzice muszą ustalać. Menu wybiera się razem z narzeczonym. Podobna sytuacja jeśli chodzi o dj lub orkiestrę , alkohol itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie spotykają się
Wiem o czym piszę bo mam to już za sobą ale za nas rodzice nie wybierali. Można doradzić się kogoś ale nie trzeba robić spędu rodzinnego. A właściwie przed ślubem to nawet jeszcze nie rodzina a Pan i Pani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Narzeczona89
Oczywiście my sami wszystsko wybieramy ale oni są bardzo zaangażowani w przygotowania ...a poza tym nie mamy zbyt często kiedy się wszyscy spotkać a jeśli już dochodzi do takiego spotkania to chyba naturalne jest że ślub jest tematem nr 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Narzeczona89
I to nie jest żaden spęd rodzinny :D bo to brzmi jakby co najmniej ze 20 osób tam było :) a jestem tylko ja, narzeczony, jego rodzice i moja mama...takie spotkanie przy kawie i tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoszka89
Dziura w galocie- moi rodzice pomagali nam ze ślubem praktycznie ze wszystkim, z tego względu , że mieszkamy 100km od miejsca gdzie miał być ślub( w rodzinnym mieście). Nie wiem co w tym dziwnego, rodzice mojego nie interesowali się w ogóle ślubem, zresztą nawet nie chciałam,żeby tak było , ale z moimi rodzicami mam super kontakt i często prosiłam ich o pomoc. Szukacie dziury w całym "galocie" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivia9643
Moje imieniny, narzeczonego, rodziców jednej strony, drugiej, jakieś okazję itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×