Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zirytowana na maxa

KTO MA RACJE ???

Polecane posty

Gość zirytowana na maxa

Zaczne od pocztaku. jestem w 17tc. Na ogol dobrze sie czuje jestem pod stala opieka lekarza. Dzisiaj tylko lekko rozowy papier mialam ale to nie istotne. Maz bedac w pracy otrzymal wiadomosc o zaistnialej sytuacji. Napisal ze jesli chce to moge jechac do szpitala na co powiedzialam ze poczekam jeszcze chwile. Pozniej po powrocie do domu nie zapytal jak sie czuje ( gdyz ja mam taki zwyczaj ze tuz po jego wejsciu streszczam caly swoj dzien, co robilam, jak sie czulam itd). Zjedlismy wspolnie obiad. Dzien jak codzien. Jutro mielismy isc do jego znajomych a dokladnie do jego przyjaciolki jeszcze ze szkolnych lat z mezem i dzieckiem. Dzwoniac do niej na wstepie zapytal sie jej jak sie czje co u niej ciekawego slychac, jak tam zdrowko, gadka szmatka umowil sie na konkretna godzine i zakonczyl rozmowe przesylajac buziaki. Na pozor rozmowa normalna jak kazda inna tylko mi cos odbilo i sie rzucialm do niego po jakism czasie ze do niej dzwoniac lub z nia rozmawiajac to za kazdym razem pyta sie o zdrowie a mnie nawet po powrocie z pracy nie zapytal jak sie czuje czy nadal plamie itd. Stwierdzil iz jestem dziwna bo sama mu strescilam caly swoj dzien i sie czepiam ze nie zapytal mnie o cos na co mu juz odpowiedzialam. I moje pytanie brzmi czy faktycznie czepiam sie bez sensu ? Dodam iz chodzilo mi tylko o sam fakt ze jej sie bez niczego zapytal o zdrowie a mnie jakos nie potrafil zadac tego pytania biorac pod uwage dziesiejsza sytuacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana na maxa
na chwile obecna nie dlatego tez pytam by rozwiazac jakos ten spor z mezem czy ustapic czy jednak dalej isc w zaparte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dziewczyno
hormony ci buzują, aż strach pomyśleć co będzie później. Współczuję chłopakowi. Wyluzuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czepiasz sie :)
jak mial zadzwonic? Hej, to na ktora sie jutro umawiamy? Acha, no to pa wiadomo, ze jakies pogaduszki, pytanie o zdrowie, samopoczucie wypada zawrzec w rozmowie :) a skoro streszczajac swoj dzien nie oznajmilas ze cos jest nie tak, to nie jest, czepiac bys sie mogla jakbys powiedziala ze zle sie czujesz, a Twoj maz by to olal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha123456
to nast razem nie streszczaj dnia to zobaczysz czy się zapyta jak się czujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana na maxa
kurde moze faktycznie troche przegielam tym razem .. juz jest ok wszystko miedzy nami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rany...kobieto wyluzuj...już widzę minę mojego męża jakbym mu z taką jazdą wyskoczyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×