Nie cierpię chłopów

Płacą grosze na Krus, a dostaja dopłaty z Unii. Budują sobie piekne domy, kupuja nowoczesne traktory i żyja w dostatku, a my w miastach zarabiamy gorsze i mieszkamuy w ciasnych mieszkankach w blokach. Czemu tak jest??? Jeszcze w XIX wieku chłopi mieszkali w kurnych chatach i odrabiali pańszczyznę. Komu to przeszkadzało? I ciągle im źle. Jak susza - źle. Jak ulewy - źle. I ciągłe żądania aby "oni" im wyrównywali straty. A "oni" to my - cała reszta społeczeństwa. Dlaczego mamy doplacac do rolnictwa? Żywnośc można przecież importować. W kapitaliźmie powinna byc uczciwa konkurencja - a nie faworyzowanie jednych grup społecznych kosztem pozostałych! Niektórzy chłopi potrafią być tak bezczelni że przyjeżdżaja na osiedla do miast i handlują bez zezwolenia. Trzeba natychmiast to zgłaszac na Policję albo do Strazy Miejskiej. Jak ktos ma sklep spozywczy to płaci wysokie podatki i wysokie składki na ZUS. A taki kmiot przyjedzie sobie, nawet wozem konnym pod bloki i handluje za friko. Koń nawali na droge, ale oczywiście chłop nie sprzątnie, bo po co?

:-S :-s

:-D

:-]

jak by nie oni to byś nie miał co jeść ! a po zatym czemu jesteś tak wzburzony każdy może sobie kupić 1ha pola i przejścć na krus

To sobie importuj gównianą żywność i eko jaja z niemiec :D

:-X

ja to gospodaruje mondrze - cala rodzino chodzi sikac i robic kupu na pole wienc mamy zywnosc ekologicznom

Prośba i pytanie do was: Jakich znaków użyć aby wyszły poszcsegolne emotikonki????? :-S - ten chyba nie wyszedł :-D - ten na pewno ok. a inne??? dlaczego do jasnej cholery nie wychodza mi emotikonki???!!!

ty wyzej jestes glupia miastowa to dla ciebie za trudne :)

oj skarbie nie masz nawet pojecia o tym co mowisz... miastowi to sobie mysla tak: na bazarze czy w supermarkecie kg np ziemniakow kosztuje 2,50 zł. to rolnicy maja majatek na tym. otoz nie, rolnicy maja kilkakrotnie mniej 30 gr za kg. z czego odejmij sobie worki, nawozy, opryski, paliwo do traktora juz o ciezkiej pracy nie mowie. a nawozy i to wszystko jest cholernie drogie. 1000 zł za tone nawozu to najmniej. a trzeba kilka ton. mysle ze jakby cie przywiesc chociaz na jeden dzien w pole to byc nie wytrzymala... bo jest harowa i tyle. wiec jesli nie masz oczyms pojecia to nie wypowiadaj sie.

o o dwa podszywy !

a i nie wiem gdzie ty mieszkasz skoro po twojej ulicy chodza konie i sraja? wspolczuje....

zreszta dlaczego nie kupisz sobie pola jak uwazasz ze chlopy maja taki raj?? :) zaraz bys spierdalala za biurko zeby przy kawusi siedziec i pozniej kilka tysiaczkow pensji dostac za siedzenie na dupie ;]

Ja znam kobietę-wdowę, zyjąca na wsi, mającą kilka ha pola, co mieszka w drewnianym domu bez łazienki i centralnego, musi wiecej wkładać kasy w te ha niz ma z nich zysku. Poza tym praca naw si jest ciezka, ciekawe, czy bys zachrzaniała w polu zbierajac kartofle, jeździła traktorem orając, siejąc, nawożąc etc.

i jakim cudem niby rolnicy biora twoje pieniadze?? dostaja doplaty z unii jeden raz w roku i tyle. panstwo nie doklada ani grosza ;/ czasy na tyle sie zmienily ze teraz chlop nie mieszka w jak ty to okreslilas kurnej chacie i wogole nie wiele rozni sie od miastowych. stwierdzam nawet ze kobiety we wsi lepiej wygladaja i ubieraja sie niz miastowki. i wogole lepiej dbaja o siebie. przyjdzie ci taka po osmiu godzinach siedzenia za biorkiem do mieszkanka w bloku i o jezu jaka ona jest zmeczona jak sie jej nic nie chce

drzewo z lasu też trzeba sobie przywieźć, w lesie się nameczyc z piłą, potem je rozładować, porabać, tak zycie na wsi jest lekkie miłe i przyjemne:)

no bo kobiecina jest sama i jest jej bardzo ciezko napewno. i jest wiele takich osob ktorym ciezko jest wyzyc z gospodarstwa bo wklad w porownaniu do zyskow jest ogromny. a ci ktorzy buduja piekne domy i kupuja nowe traktory to pewnie za lezenie im to przyszlo... dziewczyno nawet sobie nie wyobrazasz jak musieli na to harowac

no dokladnie. zacofane mieszczuchy to tak mysla. ze na wsi jest wszystko za darmo. mleko, jajka itp. ale nie wiedza ze trzeba kilka razy dziennie tej krowie dawac jesc, wyrzucac od niej gnoj i doic ja dwa razy dziennie zeby to mleko bylo

wszyscy tylko widza dopłaty , traktory , to co w oczy kole ale trzeba zobaczyc z boku że od wczesnego ranka do póznej nocy trzeba robić jak nie na polach to w oborach , zwierzęta nie zrozumieją tego ze pan jest na wczasach i trzeba poczekać na racje żywnościowe aż wróci , pola trzeba objerzdżać , pryskać , oj robota zawsze jest .........

Hahaha :-D nie jestem z miasta. Do mojej wsi przypałętaja się mieszczuchy, niektórzy stawiaja wielkie chaty, inni letniki, urządzają głosne imprezy i drą mordy jak coś im nie pasuje, dzieciaków puszczaja w samopas, nawet noce są niedoprzespania. Ale zaznaczam że niektórzy są w miarę spokojni i można normalnie z nimi gadać. hmm.. A kiedyś to była okolica piękna cicha i spokojna... Wokół las, czyste jak kryształ jezioro... Zapach zboża, siana i zielonej trawy... Niby nic ale... A teraz... Aż żal serce ściska :-(

drzewo z lasu wycinacie? Przeciez to kradzież :(

lasy nasze prywatne ,

No pewno chciała byś zeby mnie wszys zjadły. Wtedy byłabyś zadowolona. DO roboty darmozjadzie, to kupisz sobie taki sam dom, samochód, traktor i co tylko będziesz chciała :D :P

moj las zesmy ogrodzili co by zadna miastowa holota nie wlazila :P

mieszczuchy też ludzie w prasie pisali !

i widzicie jakie mieszczuchy maja pojecie.... ja pier....ona chyba mozgu nie ma. wezcie ja na wies to sie chyba usra nierob mieszczanski. co ona wie o robocie... jeszcze powinna dziekowac na kolanach ze żre normalnie uprawiane warzywa. ona z importu chce... to niech se wpierdala z niemiec zmutowane wszystko i pozniej bedzie sie leczyla po szpitalach...

to zapierdalaj w polu za niego suko

Widziałam na wsi jak chlop bił swoją zone. podobno tam to jest standard :(

a w miastach nikt nie bije kobiet... taa jasne. a ciekawe skad pochodzi znana chyba wszystkim Katarzyna W. z tego co mi wiadomo z duzego miasta z bloku. no coz w miastach czesto sie to zdarza...