Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monisia55

czy wszyscy maja juz kochankow?

Polecane posty

Gość monisia55

Witam tak sobie nieraz mysle czy wszyscy maja lubi mieli kochanka-kochanke...Jak to jest miec podwojne zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała czarna z rana
mój kolega , piastujący jedno z lepszych stanowisk powtarza że wręcz musi mieć kochankę , tego wymaga jego pozycja społeczna , fajnie co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisia55
no ok ale co przez to rozumiesz?niejest to meczace na dluzsza mete?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisia55
do malej czarnej z rana...Troszke to niefajne heeh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha...ale do tego wcale nie jest potrzebna pozycja społeczna; wystarczy dobre porozumienia dwojga ludzi ;) Aczkolwiek...piastowane stanowisko....raczej sprzyja niż przeszkadza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała czarna z rana
tragedia to jest i tyle on mi mówi że to raczej norma i wśród facet ow jak i wśród kobiet , zjawisko w pełni akceptowane a wręcz budzące UWAGA podziw !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała czarna z rana
adamie ja nie wliczam tutaj faktycznego zakochania ,a tę głupawą mode !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisia55
w sumie jest to fajne o ile nikt niecierpi..Jezeli jest to mozliwe..tylko jak ciagnac dwa zwiazki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annalena :)
Master dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze ktoś cierpi.....ale podświadomie odsuwamy od siebie myślenie o tym - taki już ludzki mechanizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisia55
temat zdrad i kochankow jest jeszcze tematem tabu nikt sie nieprzyzna ze mial lub ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisia55
a moze jest wsrod nas ktos kto ciagnie taki uklad i opowie jak to jest tak naprawde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam lepszy pomysł, wdaj się w romans ze mną, a będziesz miała najlepsze źródło informacji na ten temat ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogolony-h
Ja mam od wielu lat. Jest mezatka. Znamy sie z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (nie)normalna
Adam mam pytanie: masz żone/stałą dziewczynę? tak? przy jakim stażu związku znalazles sobie kochankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odp: ani jedno ani drugie...obecnie ;) Wcześniej...po mniej więcej roku....jak się okazało że "nasze" potrzeby łóżkowe to przepaść;) i stało się....taki lajf:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (nie)normalna
ok. dzieki za odpowiedz. hm po roku to jednak szybko. my mamy staż zwiazku 4 lata i zaczyna się coś dziac w mojej głowie. myslalam że jestem nienormalna ze to przyszło tak szybko. myslalam ze kryzys przyjdzie po 7-8 latach. coż taki lajf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopóki tylko myślisz....problem nie istnieje;) Jak Ci przyjdzie do głowy spotkać się z kimś.....nawet na rozmowę przy kawie, to się dopiero "burza mózgów" zaczyna ;) To nie jest kwestia stażu związku...tylko dopasowania ludzi, nic więcej. EW. potrzeb, fantazji, wyobraźni i chęci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (nie)normalna
masz rację. jesli czegos brak, to tego szukamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogolony-h
MIEC KOCHANKA TO NIE MA DLA MNIE NIC WSPOLNEGO Z KRYZYSEM. JA NIE JESTEM W STALYM ZWIAZKU, A ONA JEST SZCZESLIWA MEZATKA. ALE LUBI SEX, NIE TYLKO ZE SWOIM MEZEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (nie)normalna
powiedzmy ze sam się znalazl. jeszcze do niczego nie doszło. miotam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli "burza mózgów" trwa....;) powodzenia... normalnie pozazdrościć tylko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (nie)normalna
to powodzenia - nie wiem jak zinterpretować ;) ale dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×