nie mam skad zdobyc STAZU

W tym tyg musze sie zglosic do urzedu pracy :/ nie udalo mi sie znalezc przez miesiac zadnego miejsca gdzie chcieli by przyjmowac na staz w tej norze biora tylko STAZYSTOW Z DOSWIADCZENIEM co jest jakies chore... dwa tygodnie temu powidzieli mi ze jesli nic nie znajde to "cos sie wymysli" ciekawe co mnie czeka...

tez mialam sobie poszukac stazu ale nic nie znalazlam, wiekszosc pracodawcow wymaga bog wie czego

u mnie jest tak ze mowia ze chca doswiadczonego pracownika po kursach itp bo maja w dupie ze ktos chce zbobyc doswadczenie cwaniaczki chca tylko pracownika za darmo :/ a bywali tacy co gadali nawet ze zwyczajnie im sie formalnosci niechce zalatwiac

wlasnie sie dowidzialem ze znajomy znajomej dostl sie na staz w szkole mimo braku wyksztalecenia ehhh na inna znajoma z tym samym wyklsztalceniem odmowili

widze ze nadal nic

no nic nic niestety

a to nie jest tak ze oferty stazu powinny byc podawane przez urzad pracy ?

TEORETYCZNIE tak

Spróbuje w strazy pożarnje, policji, urzedzie miasta/ gminy!! zusie, skarbówce... tam zawsze potrzebuja. Jka masz znajomego, który prowadzi firmę, spróbuj tam. Zależy gdzie chciałabys pracowac lub co robic? staż teoretycznie wszędzie możesz odbyc, poza tym pracodawca nie musi cie zatrudnic po jego odbyciu, nie płaci tobie, więc darmowy pracowni (zawsze sie znajdzie cos do pracy), jest mu na ręke...

niestety wszelkie urzedy juz probowalem biora tylko po znajomosci... tak niby dla pracodawcy to plus ale jak napisalem w temacie tu jest patologia bo chcia miec ETATOWEGO pracownika z doswiadczeniem i szkoleniami ale zatrudnionego na staz...

zapomniałam, staże sa także w urzędzie pracy- zaproponuj im siebie;-)

haha tam sa :d nawet wtedy kiedy nie ma oficjalnie funduszy wiem bo na tej zasadzie brali "swoich" :D

kolesiostwo w urzedach kwitnie

tak to jest prawda pytalem we wszystkich urzedach w okolicy wszedie mowi ze jak by potrzebowali daliby ogloszenie (jasnee) a pracodawczy prywatni maja to w dupie w jednej firmie mnie wrecz wysmiali twirdzac ze jakbym robil 5 lat w zawodzie to by wzieli bo oni maja w dupie niedoswiadczonego chca miec w pelni fukcjonalnego pracownika ze szkoleniami i za dramo bo zamiast na etat wezma go na staz aprawdziwy stazysta to nigdy w zyciu