Nie wiem co o tym myśleć, będę wdzięczna za każdą pomoc

Jestem żałosna. Poznałam chłopaka na domówce u znajomych, super się gadało kilka godzin, potem dokładnie po miesiącu napisał, czy chciałabym się spotkać, kolejnego dnia ja napisałam powiedział tylko, że chciałby mnie widzieć tam i tam, nie podał godziny oczywiście, dwa razy jeszcze pierwsza napisałam teraz mnie olewa. Do cholery nie wiem co robić tak mi namieszał w głowie. Zwykły palant? Dlaczego chciał się spotkać, skoro teraz ma mnie w dupie ?

olej sprawe

Ja też bym olała, facet powinien zabiegać o kobietę, nie na odwrót.

Myślisz? Ale do cholery zajebiście się dogadywaliśmy wtedy, nie mam pojęcia kiedy minęły dwie godziny. No jasne byliśmy po alkoholu, ale... Kurde nie mam pojęcia co myśleć. Nie cierpię takiego szczeniackiego pogrywania z kobietami.

I nie iść na to spotkanie?

Macie racje do cholery, jak nie przyjdę, bo miał to być jakiś pieprzony jego mecz, to może dotrze do niego, że chociaż godzinę by podał...

Naprawdę czuję się żałośnie..

Jak by mu zależało na tym spotkaniu to wydaje mi się, że raczej Tobie by pozostawił wybrać miejsce i godzinę, jakoś gdy mój chciał się spotkać to zawsze pytał, czy coś proponuję...

daj spokoj. jedna impreza, koles sie odezwal po miesiacu, a teraz znowu zamilkl. warto temu w ogole poswiecac ulamek sekundy? szufladka "palant" i zapomnij o tym.

Dziękuję wam, na prawdę mi bardzo pomogłyście. Nigdy więcej, ale to nigdy nie napiszę pierwsza do faceta.

zapamietaj sobie dobrze - to facet ma za Toba latac! nie odwrotnie! jak Cie olewa na poczatku, to znaczy, ze mu nie zalezy i chce Cie ewentualnie zaciagnac do lozka nic Ci nie obiecujac. latwo rozpoznac, jakie zamiary ma facet. zreszta - pomysl sama. czy jak Tobie zalezy, to odzywasz się/chcesz sie spotykac czesto czy rzadko? a jak Ci ktos jest obojetny, to nie myslisz o nim i nie tesknisz. jak masz problemy ze zrozumieniem zachowania faceta, mysl w ten sposob. generalnie - widac, jesli komus zalezy. jesli sie zastanawiasz, czy mu zalezy - to mu nie zalezy. :)

co jak co, ale coraz więcej jest takich skurwysynów, najczęściej to w wieku od 19 do 20-paru lat :/

ha ha ha :D coz za naiwnosc x kochanie, to absolutnie nie ma zadnych ograniczen wiekowych x nie przejmuj sie tym. im szybciej nauczysz sie rozpoznawac i olewac takie klimety, tym lepiej dla Twojego zdrowia psychicznego

*klimaty

Czasem mam wrażenie, że nigdy nikogo nie będe miała, no ale cóż lepiej chyba być sama niż z takimi potworami..

pewnie, ze lepiej

Le Jardin est dessert