niepewność ciąży

Mam taki problem, jakoś tydzień po stosunku zaczęly mnie boleć piersi, "wyskoczyło" mi na nich pełno żyl takich grubych i długich, bóle jajników takie ze az sie wyginalam w pol z bolu, bol podbrzusza jak na okres, potem to minelo, zrobilam tesy wyszedl pozytywny (2 grube kreski) bole krzyza jak nigdy. Okres spoznia mi sie tydzien i od 2 dni bolalo mnie znowu w podbrzuszu jak na okres dzisiaj przesalo, juz bardzo dlugo leci mi taki bialy ciagnacy sie sluz i strasznie zoladek boli, mam wrazenie ze slabiej widze, ze dzwigac nie moge bo sie mecze, spie mniej. byłam u lekrza powiedzial ze stanowczo za wczesnie na cokolwiek (jakos 3 tyg po zaplodnieniu) i kazal przyjsc za 3 tyg z wyknikami gr krwi. Czy to ciąża czy nie? moze po prostu przesuniecie misiaczki ?

ja miałam usg w 3,5 tyg ciązy i był pęcherzyk. Ale w sumie dorbze, że zalecił Ci badania krwi

Skoro nie masz miesiaczki,testy wyszedl pozytywnie i masz takie objawy jak opisujesz,to raczej jestes w ciazy.

tak tylko dlaczego znowu bolalo mnie jak na okres+ bol krzyza i jajnikow, wszystko naraz?

mnie tez bolało jak na okres...piersi były wrażliwie dlatego nie podejżewałam, że jestem w ciązy.

Na poczatku ciazy pobolewa brzuch jak na miesiaczke i jest to w zasadzie normalne o ile bole nie sa bardzo silne i nie ma plamien ani krwawien. Jezeli chcesz jednak wiedziec na 100%,ze jestes w ciazy,to zrob bete hcg i powtorz po 48h,zeby sprawdzic czy dobrze przyrasta