Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama trzylatki

Córka spoliczkowana!!!

Polecane posty

Gość wiecie ja mysle tak
To jesli babcia, ktora opiekuje sie tym dzieckiem, nie moze dziecka ukarac za jakies podle zachowanie (nie mowie akurat o biciu), to niech autorka sama sie dzieckiem zajmuje. Ja nie mam problemu z tym, ze tesciowa, czy moja mama ukaraja moje dziecko, gdy cos przeskrobie jak u nich przebywa. Chyba nie zdajecie sobie sprawy jak uciazliwa jest opieka nad dzieckiem, ktore bywa nieposluszne, skoro nie mozna zastosowac kary (gdy juz tlumaczenie nie dziala), bo sie jest babcia/ciocia. Jak takie dziecko maa sie uczyc szacunku do tych osob? Babcia ma sie mamie poskarzyc? Nie rozsmieszajcie mnie. Ja nawet, gdy zostawialam mala kolezance na 2 godziny, gdy wychodzilam do pracy a mala jeszcze do przedszkola nie chodzila, to jej mowilam, ze jesli mala cos zrobi, to ma ja upomniec. Sama miala corke w podobnym wieku i jak bylo "kongo" to np. zabrala zabawke, o ktora jest klotnia, czy wylaczyla bajke. Moje dziecko tez wtedy czasem plakalo. I oczywiscie, ja lwica, powinnam bronic moje mlode, bo kolezanka czegos tam mu zabrobila i dziiecko bylo niezadowolone. Takie matki mnie rozwalaja. U corki w przedszkolu jest chlopiec, taki maly rozbojnik. atka nad nim skacze, piejke z zachwytu a on w przedszkolu kopie dzieci, wyrywa zabawki. I co? Mamusia ma wylane na slowa nauczycielki, poniewaz nie wierzy, ze jej synio taki niedobry, bo przeciez w ddomu jest grzeczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jest roznica pomiedzy ukaraniem przez ciocie, babcie, wujka, dziadka np postawieniem w kacie, upomnieneim badz np zakazaniem ogladania bajek a spoliczkowaniu tak ze dziecko ma slad na buzi przez godzine. co to za babcia fighter ktora z impetem oddaje malemu dziecku ? teraz zastanowmy sie kto w tej sytuacji okazal sie ''glupszy'' ( bez urazy oczywiscie) male dziecko bo nie rozumie co zrobilo czy babcia ktora unoszac sie honorem oddala dziekcu tak ze ma slad ? i to tez nie jest to dziecko nie rozumie co zrobilo ono wie ze zrobilo zle ale bez przesady zeby za takie male przewinienie dostac plaskacza z calej sily :/ to jest tak jakby np skazac czlowieka na kare 25 lat pozbiewienia wolnsci za to ze stlukl szybe w sklepie. kara owszem musi byc ale adekwatna do przewinienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie ja myslee tak
Spoko, napisalam, ze bicie odpada. A dziecko, 3letnie bardzo duzo rozumie. I rozumiem, ze babcia mogla stracic panowanie nad soba-nie wiecie, jakie teraz dzieci potrafia byc podle? Nie tlumacze tej babci, ale cierpliwosc ludzka ma swooje granice. Rady typu, by spoliczkowac babcie--masakra, chyba dorosli jestesmy i mamy buzke, by z babcia pogadac, pewnie jej tez jest z tym zle teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moze i w tym racji tez troche jest ze jestemy dorosli ale skoro jestesmy dorosli to sie tak zachowujmy. Ja rozumiem ze dzieci potrafia teraz wyprwadzic z rownowagi nawet najspokojniejszego czlowieka ale gdyby tak bylo to kazdy niemalze katowalby swoje dziecko ;/ a w przedszkolach tez sa dzieci i to z rozncyh rodzin i co ? tam tez maja dostawac w twarz ? to nastepnym razem jak wnuczka uderzy babcie w brzuch lekko to babcia tez ma jej oddac z calej sily by juz tak drugi raz nie zorbila ? niech od razu jej zebra polamie tak o dla zasady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewdweqdwed
Mała uderzyła babcię w twarz a babcia jej oddała. Trzeba było od tego zacząć. Podziękuj raczej mamie że w zastępstwie ciebie wychowuje twoje "trudne dziecko". Oczywiście możesz być w dalszym ciągu "przeciwna" a nawet "toczyć wojny" ale wkrótce będziesz miała nie dziecko, a bachora od którego wszystkim będzie się robiło niedobrze a ten i ów przypadkowy człowiek będzie wychowywał takiego gnoja zamiast matki (przypadkowi ludzie czasem interweniują gdy rodzic nie potrafi). Ponadto to co się dzieje teraz, jest konsekwencją twoich "metod wychowawczych". (I jeszcze jedno, naucz się pisać poprawnie. Przykładowo celownik od słowa "kary" to "karom", i jest to zakres programowy szkoły podstawowej.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zaklopotana
Uderzenie babci w twarz to wedlug ciebie male przewinienie? To co bedzie powaznym przewinieniem ? Jak juz ta babcie np. zrzuci ze schodow? Rece opadaja.... Babcia bardzo dobrze zrobila , matka powinna byla poprawic, od razu by sie mala nauczyla co wolno a czego nie wolno !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga55
Jakby moja mama, teściowa uderzyła moje dzieci to bym zrobiłam jej awanture.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewdweqdwed
Dodam że nie sądzę żeby babci chodziło o "honor", jak ktoś tłumaczy, czy że nie zapanowała nad sobą. Raczej poglądowo pokazała wreszcie rozpuszczonemu dzieciakowi że takie działanie powoduje ból i jest podłe. To naturalne działanie i zrozumiałe intuicyjnie dla dziecka o wiele lepiej niż sztucznie dopasowane, kompletnie bezsensowne "nie wychodź z pokoju".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodam do tego tyle
dewdweqdwed ja mysle tak obie macie racje,karanie babci za to ze ukarała podłą wnuczke i to jeszcze przez spoliczkowanie to najglupszy pomysl jaki slyszalam. babcia wychowuje ci dziecko, widac ze to ona zajmuje sie mala przez wiekszosc czasu,widocznie bachor niezle jej daje w kosc skoro posunela sie mysle do ostatewcznosci, musiala babcie niezle wyprowadzic z rownowagi!! owszem powtorze-babcia nie powinna ic po twarzy ale wiem-i zgadzam sie-ze niektore dzieci sa podłe..a tlumaczenie ze mala jest mala i nie rozumie to nonsens...na komputerze sie zna??tv umie wlaczyc? pyskowac umie..czyli rozumie wiecej niz chcesz.i nie usprawiedliwiaj jej w ten sposob bo sie pograzasz! te male padalce w dzisiejszych czasach sa cwansze niz tego chcemy, sprzedalaby cie moja droga za 5 zł. czesto widze jak rodzice prosza, miauczą nad dzieckiem, ciućkaja, grozą kątem....a czasem wystarczy jeden wcale nie mocny klaps zeby dziecko do pionu postawic.nie jestem ZWOLENNICZKA bicia, ale maly klaps na otrzezwienie nikogo nie zabil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dziecko nie uderzylo jej z impetem tylko machenla reka a to roznica... owszem jest to przewinienie ale nie uderzyla babci z piesci z calej sily badz jakims przedmiotem tak aby babci zostal slad a niestey babcia zachowala sie tak jakby wszystko jej bylo wolno wymierzyla dziecku kare nie dosc ze cielesna, to jeszcze w twarz i to tak ze zostal slad no to bez przesady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do wiecie ja myslee tak
Do "wiecie ja myslee tak " a gdzie ty tutaj widzisz WSZYSTKIE przeciwniczki klapsa?? bo ja za to widze wszystkie zwolenniczki klapsa w tylek i w policzek,a nie takie przywalenie w buzie dziecku ze az slad zostaje Nie wie..moze dla ciebie uderzenia z taką sila dziecko 3 letnie w twraz ,ze slad zostaje jest to klaps? dla mnie nie Jetsem za klapesm w pupe lub w policzek, ale gdy nie zostawia urazow na ciele dziecka, a nie tak jak to babcia zrobila My chyba mamy dwa inne tematy przed soba, twoj komentarz nie jest wcale kontruktywny co do tematu,bo ja tu nie widze wszystkich przeciwniczek klapsa.Na czym sie opieralas pisząc swoją wypowiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMM333
co wy pieprzycie 100% racji. i nawet nie ma porównania do klapsa na pupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodam do tego tyle
hmmmmm nosz kurde ale powiedzcie mi jedno - czemu babcia MA PRAWO opiekowac sie wnuczka(kto wie czy tego chce??) a czemu NIE MA PRAWA jej ukarac za przewinienie..?????????nos zkurna to jej wnuczka a nie obce dziecko. co innego opiekunka ktora musi sie pohamować z wymierzaniem jakichkolwiek kar nawet slownych bo zaraz gowniarz jej powie"powiem mamieeeee".... ale babcia??! ma swiete prawo ukarac. ta babcia wybrala zla metode ale zrozumie, moze w danej chwili wku**na na maksa nie znalazla innej.....proste. sama rodze niedlugo, moja mama zaoferowala sie ze bedzie sie wnukiem/wnuczka opiekowac-dzieki jej za to.juz jej powiedzialam ze jak malec zalsuzy to ma sobie z nim /nią radzic tak zeby bylo dobrze. nie bede sluchac wymadrzen dzieciaka ze babcia ja/jego zbila.... zasluzyles??to cie ukarala. koniec kropka, dzieci maja znac miejsce w szeregu nie wazne jak bardzo je kochamy, bo potem wlaza na glowe. poza tym autorko, to ze cie teraz nie bije nie oznavcza ze za jakis czas ci nie przylozy skoro ma takie tendencje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zaklopotana
Ale tu nie chodzi o sile uderzenia tylko o brak szacunku do babci, nie rozumiesz? 3 latka leje babcie po twarzy a matka nic nie robi . Az strach pomyslec co bedzie za 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaps jako kara owszem moze byc ale tez z umiarem a nie ze dziecko ma potem az slady na plecach bo rodzic tak machal reka ze bil gdzie popadnie. Takiemu biciu jestem przeciwna. Biciu po twarzy tez bo to w sumie ponizeniee jest moim zdaniem... Ja od swojej mamy tez dostalam ale to mialam kolo 15-16 lat jak pisala kolezanka wyzej i to dostalam za pyskowanie i to nie byl moim zdaniem brak argumentow mojej mamy do mnie a wyznaczenie granicy ze przegielam i to ostro. ale to inna sprawa... ale takie male dziecko bic w twarz tak zeby az slady zostaly ? no prosze was :/ co to za tlumaczenie ze jak ma bachora to pozniej moze byc gorzej ? to co jak dziecko uderzy babcie w brzuch to ona tez ma mu oddac ? a moe jak jej kapcie straci ze schodow to nie babcia straci ja aby na drugi raz sie tak nie zachowala. moim zdaniem kara musi byc ale adekwatna do przewinienia. a poza tym co babcia soba reprezentuje ? dziecko ja uderzylo, babcia jej oddala i jaki moral z tego ? ja uderzylam ciebie- ty mnie jeszcze mocniej- to nastepnym razem zrobie to tak mocno ze ci zeby wyperydole ? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem ze nie chodzi o sile. ale babcia nie powinna w ten sam sposob ukarac dziecka bo przez takie zachowanie dziekco nie widzi moralu w lekcji ! jaki tu moral ? napisalam juz wyzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babcia mogla dac klapsa, i powiedziec za aby dziecko wiedzielo ze wlasnie za ta machniecie reka dostalo. mogla np zlapac za reke i pogrozic palcem, mogla dac kare na bajki, na zabawe lalkami, mogla ustawic w kacie, mogla np zamknac w pokoju na 15-30 min. mogla zrobic tysiace rzeczy. albo nawet nie dawac slodyczy przez tydzien. ale nie bic w twarz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do wiecie ja myslee tak
wedlug mnie wlasnie rozchodzi sie o SILE udzerzenia Jets roznica przylac tak aby dziecku nie zrobic krzywdy, nie pzostawiając sladu, siniaka, a strzelic z taką silą ze dziecko przez tyle czasu ma znamie od uiderzenia na twarzy Wedlug mnie ejsli babcia nie potrafi panowac na sila bicia to nie powinna sie do tego zabierac, a jesli by potrafila dac klapsa ktory nie pozostawia takich urazow to co innego Wyobraz sobie jakbys zareagowala gdy slyszysz w medaich ze ojciec uderzyl w glowe dziecko ze teraz jest w szpitalu z powodu wstrząsu mozgu? i co? nie loczy sie z edziecko mu dalo w leb swoim malymi lapkami, liczy sie ze doroslej osoby uderzenie dziecka bylo na tyle silne ze skrzywdzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kbblokfojposjgpoj
Gdyby moja mama albo tesciowa odwazyla sie uderzyc moje dziecko, niezaleznie od sytuacji, winy, slusznosci, niezaleznie tez od zachowania tego dziecka, to opierdolilabym tak, ze odechcialoby sie jej na dlugi czas jakichkolwiek kontaktow ze mna i z moimi (naszymi) dziecmi. Co taka baba sobie wyobraza ? Jezeli uwaza cos za niesluszne, to nalezy porozmawiac z matka czyli z toba. Wyznacz i przestrzegaj granice, jakich nigdy nie pozwolisz przekraczac w stosunku do waszej rodziny, bo za niedlugo to ty dostaniesz od mamy albo tesciowej po mordzie, gdy cos sie jej nie spodoba. Respektuj i wymagaj respektu !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zaklopotana
Moral jest taki, ze dziecko poczulo na wlasnej skorze , ze uderzenie w twarz to nic milego . Jestem pewna , ze wiecej babci nie uderzy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
"Ale tu nie chodzi o sile uderzenia tylko o brak szacunku do babci, nie rozumiesz? 3 latka leje babcie po twarzy a matka nic nie robi . Az strach pomyslec co bedzie za 10 lat " A skąd wiesz, że matka nic nie robi? tu chyba, nie ma opcji, że babcia nie może ukarać dziecka, tylko nie może ukarać dziecka cieleśnie. I jak bym była zdolna zrozumieć klapsa w pupę, czy danie dziecku po łapach (choć nie pochwalam i się nie zgadzam) to biorąc poprawkę na różnicę pokoleń i takie tam to jeszcze mi się to jakoś zgadza. Liść w twarz przegięcie. A i jeszcze znam z różnych rodzinnych spotkań sytuacje, gdzie wujek/babcia nauczą (ewentualnie nie reagują) dziecko szczypania czy pacania innych, bo to takie śmieszne jak maluch pacnie kogoś w głowę, a potem zdziwienie jak dziecko im przyłoży. Widziałam takie akcje: "idź idź uszczyp tatę jak śpi, hahaha ale śmieszne".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do wiecie ja myslee tak
mogla uderzyc malą jak to smakuje, ale nie z calej sily ze dziecko na wtarzy slad nosilo tyle czasu, nie potrafisz tego pojac Jka dziecko 2 czy 3 letnie by babcie uderzylo w brzuch to znaczy,z ebabcia tez miala prawo jej z calej sila walnąc z brzucjh aby dziecko zobaczylo jak to boil? niepwoazna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn o sile moze nie chodzi. bo dziecko czy uderzy mocno, czy lekko to i tak chodzi o sam fakt CO ZROBILO i bezwzgledu na to jak mocno uderzylo to nie mozna go z calej swojej doroslej sily bic. po pierwsze takie dziecko jest bezbronne, po drugie nie ma sily sie bronic, po trzecie jest bardzo delikatne dzieki czemu latwo o uszkodzenie maluszka a po czwarte no badzmy powazni nie zachowujmy sie wobec dzieci jak one zachowuja sie wobec nas. mlodosc rzadzi sie swoimi prawami. tak zawsze bylo jest i bedzie. babcia mogal wyznaczyc kaare ale nie liscia w twarz ze dziecko mialo slad przez godzine. a gdzie wtedy byl dziadek? bez slowa przymknal na to oko ? czy moze babcia fighter w ten sposob zaprowadza porzadek w domu gdzie i dziadek nie ma prawa glosu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to juz pisalam gdzies wyzej ze jesli dziecko uderzy babcie w brzuch to niech ona odda tak by dzieku az zebra polamac by wiedzialo ze ja to tez bolalo i ze tak nie wolno :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zaklopotana
No pewne, ze nikt nie bedzie dziecka w brzuch bil, ale po dupie powinna dostac . No ludzie , ocknijcie sie, dzieciak moze terroryzowac rodzine i spokojnie trzeba to znosic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do wiecie ja myslee tak
ale jak widzisz nie dostala po dupie tylko po twrarz z taką sila ze mala ma slad, a ty mi tu wyskakujesz tekstem ze moral jest taki ze poczula co to znaczy To ja rowneiz ci posze czy tez by oberwala w brzuch czy w glowke to tez bys mi pisala,ze mala zobaczyla jak to smakuje?? ogarnij sie kobieto!! jesli bak nie ma wyczucia sily to nawte niech sie nie zabieral za karanie cielesne bo jest zagrozeniem dlla niej' Jedno mocniejsze uderzenie a dziecko w szpitalu moze wyladowac, a o twarz czy glowke ,brzuch, nie trudno dziekco do stanu krytycznego doprowadzic jednym uderzeniem z calej sily Nie wiesz co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczera wiera
dokladnie, dzieci nie moga terrozryzowac dorosłych!!!!!Ludzie opamietajcie sie. kazdy z nas dostal kiedys od rodzicow, a to klapsa, a to pasem, niektorzy w twarz! i co??wiedzielismy gdzie nasze miejsce. takie dzieciak jest za bardzo zalezny od rodzicow zeby sobie pozwalal az na tyle!!poza tym czesto 2-3latki sr**ją pod siebie bo "sie boją nocnika" ale plaskacza babci w twarz potrafia dac!!!nie rozsmieszajcie mnie. mysle ze teraz gowniara babci juz nie uderzy...a karanie na zasadzie-zamykanie w pokoju na 30min...hahaha co to za kara jak gowniara bedzie sie tam bawic zabawkami wyjdzie po tych 30min i nawet nie przeprsoi, ale jak juz powie przepraszam to na odwal sie...przestancie sie ciaćkać z tymi dziecmi, jest coraz gorzej, panosza sie te male gady wszedzie potem, w sklepie, w autobusie, potrafia niektore do obcych podejsc i opluc, kopnąć a czlowiek odezwac sie nie mzoe bo mamusie zaraz z pyskiem wyskocza w obronie dzieciaka.dawniej jak dziecko cos zawinilo to mialo zwrocona uwage nawet przy obcym-to byla dodatkowa kara dla niego_WSTYD! a dzis, mamusie stajac w kazdej sytuacji w obronie dziecka daja pozwolenie na takie zachowania! na miejscu babci odmowilabym opieki nad gowniara skoro nie moge jej ukarac to czemu ma ja brac na spacery, tulic, puszczac bajki, rysowac znia...spadówa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×