Dałam szansę ROZWODNIKOWI z dzieckiem i żałuję..........

Ja dałam bo uwierzyłam w jego zapewnienia ze w przyszlosci marzy o rodzinie a tak naprawdę to były tylko farmazony zeby mnie zdobyć, widać ze on ma dystans, ma juz swoje dziecko i kolejnego nie bedzie chciał miec. Osttanio spozniał mi sie okres i widziałam ta panike w jego oczach... A jestesmy po 30-tce Moja mama miała rację. Rozwodnik poowinien sie wiązac z rozwódką, a ja go tak broniłam bo wierzyłam mu. Teraz juz wiem że ktoś taki ma dystanas i bedzie się bał ponownie ożenic i założyć rodzinę

dziwne jest to,ze po prostu nie ustaliliscie czy chcecie miec dziecko czy nie

agais ja mu to mowilam od samego pocztaku, on tez zapewniał ze chce miec tez dziecko. Ale czego się nie robi żeby omamić kobietę...:-(

bo zapamiętaj "rozwodnika omijać trzeba z daleka". Panienka porządna zawsze znajdzie sobie kawalera. Wtedy łatwiej dogadać się na każdej płaszczyżnie życia.

plus omijałam rozwodników szerokim łukiem ale jakoś on mnie do siebie przekonał. teraz żałuję bo widzę jak taki ktos boi się tak do konca zaangazówac. Mówi ze kocha mnie strasznie ale jak okazało sie ze okres mi sie spoznia to widziłam ogromny strach w jego oczach. Kawaler po 30-tce nie miałaby takich problemów.

Bylam panienka i wyszlam za kawalera i chuj bombki strzelil , teraz jestem rozwodka i jestem z rozwodnikiem i jest bosko.

tu, chyba nie chodzi i jego status! tylko wasze relacje! kazdy zdrowy człowiek, nie zaleznie od statusu, chce zyc w "stadzie" bo ludzie to nie samotnicy, cos jest nie tak, skoro tak sie zachował, muszisz głeboko przemyslec wszysko

Co za brednie piszesz?! Byłam panną, wyszłam za mąż za rozwodnika 9 lat starzy ode mnie. Mamy wspólne dziecko, jestem z Nim bardzo szczęśliwa od dziesięciu lat.Rozwód był z winy Jego żony i co powiedziecie?

co za brednie piszesz?, a jak długo z nim byłaś przed slubem, jak wyglądała sprawa powiekszenia rodziny? czy miał jakies opory na poczatku? Ile mieliscie lat?

xxxxxvvvvv oczywiscie ze on chce być w stadzie ale bez zobowiązan i dzieci. Fajnie mu tak jak jest, zalezy mu strasznie na mnie i ja to widzę ale co z tego jak boi się kolejnych etapów zwiazku?

bo rozwodnik z dzieckiem dla bezdzietnej panny to najgorszy sort

myslisz, ze kawaler bez dzieci nie bylby przestraszony?