Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tesciowa to ,,dobro, konieczne

Co na obiad dla 3latki!? problem z tesciowa!!!!

Polecane posty

Gość tesciowa to ,,dobro, konieczne

Kobietki pomozcie! Jestem mama 3latki, pol roku temu poszlam do pracy i dziecko zostawilam z tesciowa ktora nie umie gotowac (moim zdaniem jej sie po prostu nie chce) wiec kazala mi wraz z corka przywozuc jej gotowe zestawy jedzenia, tak zeby ona tylko wsadzila do mikrofali i podala. No wiec od pol roku tak robilam, po pracy do nocy gotowalam obiad, rano robilam kanapki wszystko pakowalam i wizlam do tesciowej. Zazwyczaj byla to jakas zupa kalafiorowa, zalewajka,rosol, pomidorowka albo jakies pulpety albo kotlet z ziemniakami. Ale tesciowa wczoraj zwrocila mi uwage ze niezdrowo karmie corke i ze ona tych swinstw corce nie bedzie dawac. No to ja troche sie zdenerwowalam (moze nie slusznie) i zostawiajac corke zabralam z powrotem ekwipunek i kazalam jej samej cos ugotowac. Maz odebral corke od tesciowej i jemu nic nie mowila a ja potem wypytalam corke co jadla na obiadek i co sie dowiedzialam? Tesciowa dala jej tylko jakies kanapki ktore jej nie smakowaly. Ja juz sama nie wiem co powinnam gotowac corce zeby zdaniem tesciowej bylo zdrowo. Zawsze jeszcze daje corce do babci jakis owoc i do picia wode smakowa wiec myslalam ze zdrowo odrzywiam dziecko a tu tesciowa z taka gadka. Kobietki co ja mam teraz zrobic? Dzisiaj mam wolne wiec nie ma problemu ale jutro musze zawiesc corke do tesciowej i co? Dac jej te moje jedzenie? Co moge ugotowac zeby zalagodzic tesciowa (musze zyc z nia w zgodzie bo mi dziecka nir bedzie chciala pilnowac)? wiem ze tesciowa tez je te moje obiady wiec chyba do tej pory jej smakowaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klekotta
No sorry, ale teściowa Ci mruknęła, że nie będzie karmić dziecka tym , co dajesz, a Ty się tym przejmujesz ? To Twoje dziecko i Ty będziesz decydować, co ma jeść, a nie że teściowa Ci nakaże, co będziesz jej dawać. I zresztą co to za pomysł, że Ty gotujesz też dla teściowej i wciąż w garach stoisz.Zostawiasz obiad tylko dla dziecka i tyle, a teściowej jak się nie podoba, to możesz zaproponować kasę za opiekę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klekotta
A nie że karmisz teściową. Mnie by się nie chciało tak po nocach przy garach stać i wciąż gotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ariam
Zapytaj teściowej co jej zdaniem będzie zdrowe dla dziecka i co powinnaś gotować. Choć ja na Twoim miejscu zapisałabym dziecko do przedszkola i tak zrobię. Na razie synek ma rok i jestem z nim non stop, bo z teściową bym go nie zostawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastosuj naturalna
tesciowe zawsze wiedza lepiej! Nie wiesz tego? Ja do swojej tez nie jezdze bo mnie strasznie wkurwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klekotta
Gdyby mnie tak teściowa wyjechała, w ogóle bym się tym nie przejęła. Dziecko ma 3 lata i możesz do przedszkola je dać, a teściową olać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×