Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama na etacie

wynagrodzenie dla niani za urlop

Polecane posty

Gość Mama na etacie

Witam Proszę o poradę w kwestii wynagrodzenia niani za czas urlopu rodziców. Kiedy skończył mi się urlop wychowawczy zaczęłam szukać nowej pracy, zeby wrócić do zawodu. Wszyscy chyba wiedzą jaką obecnie w Polsce mamy sytuację na rynku pracy. Nie powiem bo pracę znalazłam, ale żeby kokosy z tego były to nie bardzo. Od początku powiedziałam sobie, ze nie oddam dziecka do przedszkola, bo jak tam pójdzie to zaraz zaczną sie choroby - co jest nieuniknione. A jak znajdę nową pracę to jak ciągle będę na zwolnieniu to tej pracy nie utrzymam. Dlatego też zdecydowałam się na nianię. Jest to osoba, która ma co prawda rodzinę ale jak podejrzewam jest na rencie. Pisze, że podejrzewam, gdyż wiem, ze ma cukrzycę i się leczy, natomiast czy ma rentę to na 100% nie wiem. w każdym razie odniosłam wrażenie, że jako niania sobie dorabia, gdyż no cóż zbyt wysokiej stawki za miesiąc mi nie podała - z czego się ucieszyłam bo inaczej to całą pensję prawie musiałabym jej oddać, a tak to coś mi zostanie. Pytanie moje brzmi co robić w sytuacji gdy ja i mąż będziemy na urlopie?? Odliczyć ten czas od miesięcznego wynagrodzenia?? Zapłacić ale mniejszą kwotę?? Jakie jest wasze zdanie?? Proszę o poważne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaassssiiiiaaaa
zapytaj jak ona to widzi, myślę że uczciwie byłoby jej dać połowę. W końcu ona też bedzie miała wolne, z drugiej strony to wolne jest przez was wymuszone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama na etacie
no właśnie tym bardziej, ze nie jest to osoba całkiem obca kiedyś razem pracowałyśmy z tym, że ona została zwolniona a mi zasugerowano, ze po wychowawczym nie ma dla mnie miejsca więc lepiej zebym za wczasu sobie coś poszukała. tym bardziej jest mi niezręcznie. Wiadomo, że problem pojawi się w wakacje ale weźcie też prosze pod uwagę, że w między czasie będą święta, majówka, Boże ciało i pewnie jeszcze jakieś dni, które będą dla mnie i dla niej wolne od pracy za które w ramach umowy, ze płacę jej za cały miesiąc - będzie miała zapłacone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama na etacie
nie rozumiem odpowiedzi faceloo.... co to miało ozn??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gcfghjgtydj
j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamo na
etacie a czy Tobie płacą za urlop??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuka_juka
nie porównujcie pracy na etacie do dorabiania sobie przez nianię. Wg mnie to jest coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama na etacie
tak mi płacą ale wiadomo ze jak wezmę urlop to nie po to by siedzieć w domu zwłaszcza latem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama na etacie
jak człowiek gdziekolwiek wyjedzie - ieważne gdzie chociażby byleby dziecku odrobinę frajdy zrobić i wynagrodzić czas gdy nie ma rodziców w domu - to wiadomo, ze i tak to są większe koszty niż gdy się jest normalnie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama na etacie
to nie jest tak, ze ja zarabiam kupę forsy, że mnie stać na Bóg wie co a chce żerować na opiekunce. Chciałabym być w stosunku do nie uczciwa ale też w granicach rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
u mnie bylo tak, ze bez wzgledu na wszystko place stala stawke. Troche mnie to potem meczylo ale prawda jest taka, ze ja tak sie z nia umawialam wiec mysle, ze musisz zapytac jak ona to widzi ale od razu, na poczatku bo potem moze byc niezrecznie co zawsze moze sie odbic na dziecku. Ja mieszkam w warszawie i powiem ci, ze u nas stawki sa niestety duze i niestety tez wiekszosc nian jest "rozpieszczonych" i przyzwyczajonych do tego, ze bez wgzledu na wszystko stala kwote otrzymaja bez wzgledu na choroby, swieta, wakacje. z tym, ze ja z niani bylam zadowolona. pogadaj z nia o tym ale to ty wyjdz z propocyjcja taka jaka ci pasuje i zobacz czy ona sie zgodzi. Jak nie ustalcie wspolnie jakies wyjscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
dziwnie to zabrzmialo. ja bylam zadolowolona i ty pewnie tez. chodzi mi o to, ze bylam zadowolona i to bardzo wiec placilam bez mrugniecia okiem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam kiedyś nianią
i zazdroszczę tej twojej. Mi płacili 7zł za godzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama na etacie
no własnie tylko widzisz ja niestety nie wiem zbytnio co jej zaproponować. Też pomyślałam -jak poprzedniczka wspominała, zeby zapłacić jej mniejszą stawką - powiedzmy zamiast tego co miałaby w dwa tygodnie tylko za jeden tydzień. W ogóle to nie wiem co mam robić, bo być może będzie tak, ze w wakacje dzieckiem będzie sie zajmowała moja mama - pracuje jako nauczyciel wiec wakacje ma wolne - i już kompletnie nie wiem co robić bo nie chciałabym po wakacjach stracić niani, którą dziecko polubiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja zaraz po szkole przez rok opiekowałam sie dzieckiem. Kiedy miałam wymuszone wolne np. w lutym 2 tygodnie i cały lipiec to nie dostałam ani grosza chociaż wcale nie było mi to na ręke. Miałam płacone od dnia 30zł czasem było to 8 godzin dziennie czasem 11 także nie kiedy wychodziło mi 3zł na godzine chociaż. A wy ile płacicie swoim opiekunkom jeśli można wiedzieć??? Wydaje mi się ze byłam trochę wykorzystywana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama na etacie
Płacili Ci 7 zł za godzinę a jak było z urlopami rodziców??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juratka
a w jakim miescie? i czy bylas u nich na stale np. 2- 3 lata czy tylko dorywczo? bo jak na stale to rzeczywscie tak sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feweq
Ja tez mam nianie- to jej dorywcza praca, bo jest studentką. Placę jej 6.50 za godzine. W weekend jezeli potrzebuje pace 8 zł/h. Kiedy mam urlop czy w swieta to jej nie płacę. Pod choinke daliśmy jej 100 zl, jak wracalismy z wakacji kupilismy jej na pamiatke bizuterie. Mysle ze źle z nami nie ma...my z nią tez nie, bo fajna dziewczyna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem jesli ktoś umawia sie z nianią na zapłatę za miesiąc jest oczywiste, że płaci za caly ten czas i zazwyczaj wtedy wychodzi trochę mniej niż od godziny i wtedy płaci sie każdego miesiąca tyle samo, obojętnie czy niania pracuje 4 dni czy 4 tygodnie. Jeśli nie chcesz płacić za dni wolne umów się z nianią że będziesz jej płacić np 10 zł za każdą godzinę, wtedy jest oczywiste że płacisz tylko za czas w którym pracuje, ale nie jest to oczywiście takie całkiem uczciwe w sytuacji kiedy niania pracuje cały miesiąc :o No ale jak widzę Tobie autorki zależy na kasie, nie na uczciwości :) Może Tobie też nie zapłacą kiedyś za urlop albo nadgodziny...kto wie :) w końcu jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ustaliliscie wolnego?? Jeśli Ty wysylasz ja na urlop kiedy Tobie sie podoba, jesli uprzedzasz ja o urlopie na 3 dni przed wolnym, to uważam, ze 50% powinnas jej zapłacić. Chyba ze ustaliliscie, ze ma wolne kiedy Ty masz wolne. Co prawda mieszkam za granica, ale ja mam urlop tez odgórnie ustalony przez rodziców dziecka. Tylko wiem o nim z wyprzedzeniem i sama mogę sobie planować swoje wolne. Kupno biletów itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam miesięczna wypłatę. Ustalona liczbę godzin miesięcznie. Za każda nadgodzinę mam dodatkowe pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja swojej legalnej niani płacę
po pierwsze powinnaś ją zatrudnić legalnie!!!!!! po drugie urlop jest płatny i powinnaś jej normalnie płacić. jeśli ciebie nie stać żeby na urlopie dziecku coś kupić to nigdzie nie wyjeżdżaj-proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaLKajaJKAJkaJKJawh
Miałam nianię do syna i dostawała wynagrodzenie za czas kiedy pracowała, jeżeli miałam urlop niani nie płaciłam bo nie zajmowała się dzieckiem, w agencjach nianie pracują na umowe zlecenie i mają płacone za przepracowane godziny, nie ma pieniędzy na urlopie, dodam jeszcze żę obecnie przebywam za granicą i teżpo przyjezdzie tutaj pracowałam tutaj jako niania i miałam płacoone od przepracowanych godzin w chwili kiedy babcia wzięła dzieci nie miałam płacone, tak jest wszędzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaLKajaJKAJkaJKJawh
A czemu bierzecie nianie z cukrzycą, przy cukrzycy może przy dziecku zasłabnąć,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężko było..... ble
bratowa zatrudniła nianie i dostawała wynagrodzenie za przepracowane godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalkaja- gdzie za granica pracowałas jako niania?? Ja pracuje w Szwajcarii i mam wolne płatne 100%. Nawet jeśli sie złe czuje i biorę wolne na jeden dzien, to i tak mam płacone 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama na etacie
Wzięlam ta osobe gdyż ja znam i wiem że jest odpowiedzialna, sama ma 4 dzieci już starsze więc uważam, że taka osoba o swoje zdrowie dba, tym bardziej gdy się opiekuje innym dzieckiem. Po drugie, ustaliłam z nią płatnośc za cały miesiąc przy normalnych godzinach pracy natomiast odnośnie nadgodzin jest tak, ze albo będzie miała płacone ( gdy ja za nadgodziny tez będę miała płacone), albo będzie odbierała sobie w wolnych dniach gdy ja tez będę te nadgodziny w takiej formie odbierała. Niania zaczyna u nas pracowac dopiero od poniedziałku. Nie zatrudniałam legalnie gdyż taka była wola zarówno Niani jak i moja tym bardziej ze zatrudniam Nianie już do 3 letniego dziecka i w takiej sytuacji ZUS nie dopłaca do składek a nie oszukujmy się nie stac mnie na to zeby zaplacić niani zarówno minimalną krajową jak i jeszcze opłacić za nia składki. Jedynie czego nie poruszałyśmy to własnie kwestii urlopu i wakacji - jakoś ta kwestia nam umknęla - ja zapomniałam ona nie pytała. I ostatnia kwestia nigdzie nie wspomniałam ze mnie nie stać na kupienie czegoś dziecku tylko napisałam ze wiadomo, ze jak już człowiek się decyduje na dłuższy urlop to chce gdzieś cała rodziną wyjechac i to niestety wiąże się z większymi nakładami finansowymi. Nie chcę nikomu krzywdy robić ale prawda jest, ze skoro nas dwa tygodnie nie ma to dlaczego niania ma mieć normalnie płacone?? Nie rozdrabniam się tu na sytuacje takie jak świeta, Majówka ( gdzie w najlepszym razie wypadną 3 dni) czy Boże Ciało bo tych dni do urlopu nie zaliczam. A i jeszcze coś mi sie przypomniało. Wiadomo, ze niani o urlopie nie poinformuje na 3 dni przed gdyż człowiek sam w pracy taki urlop musi zgłosić z dłuższym wyprzedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama na etacie
ludzie bądzcie też realistami a co w przypadku gdy na wakacje dziecko biorą babcie i przez cały miesiąc albo nawet dwa niania nie pracuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie stać Cię na nianie, to jej nie zatrudniaj. Szkoda mi kobiety, która zgodziła sie na prace u Ciebie. Oszczędzasz na wszystkim. Wypłatę będzie miała adekwatna do obowiązków, czy rzucisz jej 600zl?? Kto bierze urlop na miesiąc czasu?? Ustal z nią, ze urlop będzie miała wtedy, kiedy masz Ty i płac hej 50% w najgorszym wypadku. Jesteś pracodawca i względem pracownika tez masz obowiązki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×