wyrzucilem swoja kobiete z dzieckiem

Rozmawialem z nia,zeby szla,to zajme sie dzieckiem,ale zawsze jakies ale. Raz co poszla,to wypilem pare piw,dzieciak nie chci jesc,to przyszla sfochowana,ze nic nie jadl a ja pijany. Jakby pozla do pracy to zaczalbym robic cos w domu a tak to ona ,bo jak ?

Zarabiam 400 euro na tydzien,wiec dzieki za propozycje. Lepiej jej cos znajdz

Wielki pan i korona,ta piekna tez tak mowila,ale dopoki byla na moim to ja stawialem warunki.

Nie wiem po co się z nią wiązałeś w takim razie... głupi jesteś jakiś

NIE NIE NIE o nieeee błąd nie piwo jest ważne tylko twój potomek. Alkohol nie rozwiąże Waszych spraw. Tu akurat był twój błąd nie wiem czy masz syna czy córkę ale dziecko wymaga do obojga rodziców opieki. Faktycznie nie dziwie się twojej zonie ,ze się wkurzyła. dziecko jak jest głodne to mówi ,ze chce jeść. Szok, ale postępując w ten sposób nie radzisz sobie z własnym dzieckiem. Dziecko jest samodzielne dosyć w tym wieku ale widząc Ciebie w stanie upojenia faktycznie mogło czuć się zagubione. Po drugie trzeba mieć do dziecka cierpliwość. Krwawy Edward szok normalnie barak umiejętności poradzenia sobie z dzieckiem.

NIE NIE NIE o nieeee jedno kiedy dziecko jest w domu wszystko sie zmienia.

NIE NIE NIE o nieeee nie zaslugujesz na to by byc ojcem. Jka mozna byc tak w sobie zadufanym.

a kto zapłaci za dom starców ?

To ty nie masz innych pasji poza piwem :D ?

Sam sobie zapewnie. Alimenty - niech zapomni. Zaloze lokate dziecku i dam warunki,ze jak spelni w wieku i to nie 18 lat,bo rozwali kase to wtedy dostanie.

Widac ze masz bardzo wysokie mniemanie o sobie. Ona jest zerem ale za to ty jestes dnem. Nizej stoczyc sie nie da...

Lubie sie napic piwka,co w tym takiego? Pracuje to moge.

Niezły z ciebie prostak :D piwo WOOOOW

Pewnie,ze ona jest zerem. W koncu mtos madrze napisal.ja przynajmniej mam prace,cos robie,a ona?

Woli poświęcić sie dla piwka nie dla dziecka. Tez mi ojciec. Kochasz tylko sam siebie i myslisz tylko o sobie. Taki z ciebie egoista.

Będę sie modlic żebyś na starość zdechł we własnym gownie samotny.

Ciekawe co byś mówił w szpitalu gdyby dzieciak zrobił sobie krzywdę gdy opiekowales sie nim po alkoholu.

NIE NIE NIE o nieeee jestes zadufany w sobie. Forumowicze maj a rację. Kiepski z Ciebie maz i ojciec. Ale jest tak jak sie jest ojcem to sa alimenty. Krwawy Edward :D śmiać mi się chce z autora i jeszcze to piwko ważniejsze niż dziecko. Normalnie szok.

coś tu mącisz, koleżko w niemczech niepracujące mamy są doceniane przez rząd i płaci się im zapomogi z tego co wiem niezłe. Jesteś po prostu niedouczonym baranem i nie potrafiłeś tego załatwić. Pewnie to cię najbardziej wkurwia.....bo jestes nieudacznikiem i nie stac cie na zone i jedno dziecko. Ja nie pracuję, mam zaradnego męża na dodatek wszystko przepisane jest na mnie dla mojego bezpieczeństwa w przyszłości - tak chciałam...;-) on nawet ie wie ile zarabia, bo finanse w domu są w mojej ręce ale mój małżonek to mężczyzna, z honorem i zaradny a ty....?? Jakies barachło......pogonić żonę i dziecko bo pieniędzy nie przynosiła.....dobre sobie, ale to prowokacja. Nawet taki gamoń jak ty wie że nie miałby się czym chwalić. A jeśli o alimenty chodzi to nikt się ciebie nie będzie pytał, czy chcesz płacić czy nie chcesz. Twój wybór konczył się jak bez gumki jechałeś ze swoją "leniwą"

idź stąd frajerze bez honoru, skończ waść wstydu oszczędź. Oszczędzaj, będzie więcej na piwko. Dałeś dziewczynie szanse na znalezienie lepszego mężczyzny dla niej i ojca dla dziecka. Pewnie ci za to podziękuje bo jest z ciebie nieudacznik, niczego bys jej nie dał ani dziecku. Nie dziwię się że dzieciaka bala sie z tobą zostawić. NIE ZOSTAWIA SIĘ MAŁEGO DZIECKA SAM NA SAM Z PRZYGŁUPEM

a ja popieram autora..jestem kobieta ..samotna matka i zawsze pracowalam i pracuje..nie wyobrazam sobie nie miec wlasnej kasy..nawet bedac mezatka pracowalam..dzieci do szkoly....w kraju takim jak Niemcy napewno sa jakies miejsca przy szkolach..do ktorych zaprowadza sie dzieci..ja mieszkam za granica i tak xlasnie tobie..moje dzieci sa jeszcze male i po 7.15 prowadze ich tam.

NIE NIE NIE o nieeee to pozostają Ci alimenty. Faktycznie głupek z Ciebie. Współczuje Twojemu dziecku. Po prostu zal. A tak na marginesie Twój styl pisania i przeklinania świadczy o Tobie. Po prostu szok. Dojrzały facet i takie słownictwo. Wstydż sie za siebie.

Dla ciebie powinno być dziecko najważniejsze a nie ty :D Co do stylu pisania, a czego się spodziewać po troglodycie który podstawowe ma ? :D