Problem z sexem

Słuchajcie mam straszny problem z seksem. Mój partner jest tym ostatnio bardzo zirytowany. Otóż nienawidzę dzieci i mam duży lęk przed ciążą. Nie mogę brać hormonów ze względu na zakrzepicę. Mój partner się zabezpiecza ale ja tak bardzo boję się ciąży że zawsze jestem sucha i bardzo ściśnięta. Nie mogę się rozluźnić. Mój chłopak ma ogromne problemy z włożeniem penisa. Taki stan rzeczy trwa już pół roku i powoli coraz bardziej oddalamy się od siebie. Wcześniej jak brałam piguły anty nie mieliśmy takiego problemu. Boję się że to rozwali nasz związek. Macie jakieś rady? Pozdrawiam

A rozmawialiście wspólnie i oboje nie chcecie mieć dzieci czy tylko Ty obstajesz przy tym?

ty belzebubie do kościoła idź takie gówniary teraz w tej polsce a kościół gdzie.

Komentarz trolla do usunięcia przez administratora. A co do tematu to tworzymy z partnerem wspaniałą parę ale nie do końca mu ufam pod względem zabezpieczeń. Miałam nadzieje że poradzicie mi jakieś inne skuteczne metody antykoncepcji które mogłabym stosować przy zakrzepicy. Przez ostatnie 10 lat stosowałam hormony Diane35 więc trochę jestem nie na czasie co do obecnych metod. Pozdrawiam

ja mialam to samo, bralam piguly, gumki lub przerywany, co miesiac panikowalam. Teraz mam spirale i przerywany lub gumy i juz sie nie boje

idz do ginekologa napewno cos Ci doradzi :) ja musialam przestac brac tab anty po 6 latach i lekarz proponowala mi inne metody

Miałaś 15 lat jak zaczęłaś brać tabletki???? Dobra jesteś..... :(

A co Cię to obchodzi kiedy brała tabletki, przecież diane35 też przepisuje sie na młodzieńcze problemy z cerą:O:O:O

ja w sumie rozumiem autorke, też mam takie jazdy... chyba w przyszłości zainwestuję w spiralę bezhormonalną

Może połącz metody naturalne i prezerwatywy? Poznasz dokładnie swoje ciało i płodność, będziesz wiedzieć w które dni może dojść do zapłodnienia a w które nie. Współżyjcie tylko w dni niepłodne, na pewno nie wpadniecie wtedy. Ja metodę objawowo-termiczną stosuję od 3 lat z powodzeniem. Korzystam z Cyclotestu - komputerka cyklu, dzięki temu nie mam żadnych wątpliwości dotyczących interpretacji.