Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochanaaa20

Jak go do siebie przekonać?

Polecane posty

Gość zakochanaaa20

Zakochałam się! Ale nie wiem czy ze wzajemnoscią. To jest okropne. Nie wiem co on myśli nie wiem już co robić! Jak mogę hm przekonać do siebie? Pomóżcie Kochane proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nex door
On wie czy nie wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanaaa20
Myślę ze podejrzewa ze tak jest. Chciałam z nim o tym pogadać ale on obraca wszystko w żart. Nie wiem jak mam mu to okazać wydawało się ze on tez coś do mnie czuje ale teraz jakby się kontakt ograniczył. Nie wiem zachowywał się tak jakby się we mnie zakochiwał więc nie wiem co się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nex door
Pewnie był zainteresowany ale zdał sobie sprawę że to nie to. Kto to jest ? Kolega za szkoły z pracy? Jeżeli obraca w żart to dobra rada brzmi, nie okazuj nachalnie. Nie chce o tym gadać to znaczy że nie ma tematu. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanaaa20
Jest facet który sam chciał mnie poznać zdobył mój numer telefonu i tak zaczęła się ta znajomośc. Później spotkania wspólne wypady widać było ze mu zależy. Nie wiem już sobie tak myślę ze może on się po prostu boi bo został bardzo zraniony przez była. Sama nie wiem już co o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nex door
Skoro to obraca w żart to na pewno się boi. Bądź realistką trochę. Nie chce cię obdzierać z marzeń ale jaki masz wybór. Albo zaryzykuj, albo odpuść. Jak nie jest hoojem to nawet jak nic do Ciebie nie czuje to Cie raczej nie wykorzysta tylko delikatnie spławi. Jeżeli razem nie pracujecie itp. to ryzyko mniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanaaa20
Jeżeli chodzi o wykorzystanie to już były sytuacje, w których mogłby to zrobić. Nie zrobił tego, może myślał że jestem łatwiejsza, ale niestety ze mną nie jest tak prosto. Tylko dla mnie najgorsze jest to że narobił mi nadzieji, a teraz jest jak jest. Ciężko mi z tym bo nie myślałam że tak szybko po rozstaniu się zakocham... Może on też boi się tego że wrócę do byłego, bo właśnie taka sytuacja zdarzyła się z jego byłą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nex door
Tak na pewno, albo że porwą cię kosmici bo taka sytuacja zdarzyła się w archiwum x. Bronisz gościa sama przed sobą i tyle. Albo z nim pogadaj ale kariery nie wróżę albo daj sobie spokój i szukaj dalej szczęścia. Gdyby co kolwiek czół to odpuścił by dziewczynie która na niego leci. Idealizujesz i szukasz wyjaśnień na siłę. Działaj albo odpuść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanaaa20
Może i tak jest... Więc co mi radzisz, co mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanderrros123
a jak dlugo sie spotykacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanaaa20
Prawie 3 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nex door
Nie znam Ciebie ani jego. Jeżeli zdobędziesz się to zaryzykuj ale nie rób sobie wielkich nadziei. Wyciągnij go na jakąś imprezę pocałuj, w razie nie wypali powiesz że byłaś pijana. Może to strasznie przyziemne ale pozwoli obojgu wyjść z twarzą. Lepiej nie odpuszczać miłości wiem coś o tym, a z drugiej strony wiem co znaczy bardzo lubić dziewczynę kiedy ona liczy na coś więcej. Miłość mimo wszystko warta jest poświęcenia przyjaźni więc nie wiele masz do stracenia. W brew pozorom twoja sytuacja jest dość komfortowa. Albo zimny pryszmnic albo upragniony sukces. Pamiętaj też że nie jest aż taki jak sobie wyobrażasz. Teraz go idealizujesz. Dobrze będzie. Działaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanaaa20
Dziękuję za radę, tyle ze nie wiem czy zdobędę się na odwagę by go pocałować, boję się ze jeżeli on jednak nic nie chce wyśmieje mnie. Było dużo takich sytuacji w których mogło to się zdarzyć, ale nie zdarzyło się. Myślę ze on z jednej strony może być chciał ale z drugiej strony żal mu wolności bo tak mu dobrze. Ale on ma 27 lat więc nie rozumiem na co on czeka. Nie chce znów tego przewyżywać kolejny raz jestem po rozstaniu z facetem z którym byłam prawie 6 lat więc boję się rozczarowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nex door
Rozczarowanie szybciej się zabliźnia niż rany które zadaje niespełniona miłość. Niektórzy faceci potrzebują przełamania i tak będzie myślał że to on Cię pocałował :) Faceci są przeceniani wiem to jestem jednym z nich:) Nie dorabiaj historii gdybyś o tym nie myślała nie pisał byś o tym. Bedzie dobrze tak czy inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanaaa20
Hm... Zobaczymy w ogóle kiedy teraz się z nim zobaczę kiedyś spotykaliśmy się 2-3 razy w tygodniu teraz nie wiedzieliśmy się już prawie dwa, niby się odzywa pisze ale to już nie to samo co było wcześniej. Niepotrzebnie narobił mi nadzieii choć sam prosił bym ja jej mu nie robiła jeżeli nie jestem pewna ze nie kocham byłego. Faceci, jak ciężko was zrozumieć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nex door
Przeceniasz gości, takie tam teksty:) Może faktycznie już stracił nadzieję. Zaproś go gdzieś ale pod jakimś pretekstem i ognia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanaaa20
Spróbuje, zobaczymy czy coś z tego wyjdzie ;-) Mam nadzieję ze uda mi się hm gdzieś wyciągnąć. Dziękuję za rady, dobrze pogadać z facetem bo zna to myślenie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nex door
Ten brak myślenia :) :) :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanaaa20
Jakieś tam myślenie macie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×