jakie buty? ile Mam tyle opinii...

Jakie buty kupic dziecku?? Ma 9 miesiecy potrafi wstawac, chodzi przy meblach... tesciowa mowi ze buty musza miec twarda podeszwe, znajoma zas ze miekka... a moze sa takie ze pieta jest utwardzona a podeszwa miekka? pewnie przesadzam bo bobas jeszcze sam nie chodzi ale na spacerach lubi pomaszarowac trzymajac go za raczki.

najlepiej zapytaj pediatry. Mój syn ma 2 lata i już doświadczyłam, że opłaca się kupować dobre buty, tzn. skórzane, renomowanych firm

Miekka podeszwa zeby moglo dziecko zginac stope ,usztywniona pieta ,buty za kostke zeby stopka nie wyginala sie na boki I nie uciekala do tylu :)

poczytaj w google a nie kafe pytasz http://www.kobieta.pl/dziecko/male-dziecko/zobacz/artykul/kupujemy-pierwsze-buty/

albo to: http://www.youtube.com/watch?v=fKt-FyaUeeA czy wy macie neta tyko żeby cafe czytać

najlepiej po domu niech chodzi w skarpetkach z absem, potem buty z twardą zapiętką

napewno w twarda podeszwą,zeby stopa dobrze sie kształtowala, profilowane

kassssiiiiiaaaa skoro pytam to znaczy ze to co wyczytalam na google nie usatysfakcjonowało mnie i chciałam sie dowiedziec co inne mamy o tym mysla... Miedzy innymi po to jest to forum.

sa idelane dla dzieci, ale niestety nie tanie

Wg mnie do nauki chodzenia w domu skarpetki z absem lub takie miękkie skórzane z miękką podeszwą. Jak się zrobi ciepło to chcę kupić takie normalniejsze skórzane z sztywną zapiętką ale podeszwa elastyczna. Młoda też stawia pierwsze kroczki więc sama mam dylemat.

Bardzo fajne butki robi firma Befado tyle że one są tekstylne.

ja spotkalam sie z roznymi opiniami i zdecydowalam sie na buty na miekkiej podeszwie na poczatku zakladalam jej tylko skorzane kapcie (do domu, ogrodu i na spacer jak bylo cieplo i sucho) pozniej buty na miekkiej podeszwie, ale przed kostke wlasciwie wszystkie buty na razie ma przed kostke, oprocz kozakow emu, konsultowalam sie z lekarzem i ten potwierdzil, zeby jak najmniej obciazac stopy dziecka (tzn. miekka podeszwa, nieusztywniona kostka, zeby sie stopa i miesnie stopy mogly samodzielnie rozwijac), polecam salamader dla dzieci (lurchi), wiem, ze ceny jak z kosmosu, ale buty sa naprawde wytrzymale, no i mozna dobrac odpowiednio do szerokosci stopy a do domu jak najbardziej http://www.amazon.de/dp/B001L65N40/ref=asc_df_B001L65N4012269533?smid=A2KAGABHOLV9Q0&tag=googledeprodu-21&linkCode=asn&creative=22506&creativeASIN=B001L65N40 pozdrawiam

Jak moje dziecko zaczynało chodzić to po domu zakładałam takie skarpetki z podeszwą antypoślizgową. Tak gdzieś z miesiąc. Później takie kapciuchy, aby nie było zimno w stopę i przyzwyczaić do podeszwy - http://www.czasnabuty.pl/product-pol-18782-BALERINY-W-KWIATY.html

Mój synek jak miał 10 miesięcy miał długość stopy 12 cm. Mając roczek buty Gucie rozmiar 22 (13 cm stopa). Kolejne buty 14 miesięcy rozmiar 23 (stopa 14 cm ) a następne mając 16 miesięcy rozmiar 24 ( stopa 14,5 cm). Obecnie ma 18 miesięcy i planuję kupić rozmiar 25 kolejne Gucie (stopa 15 cm). Zimowe buty kupiłam we wrześniu jak miał 15 miesięcy (Bartki rozmiar 25) o dwa numery większe od letnich. Zima jest długa a Tomusiowi co 2 miesiące kupuję o rozmiar większe Buty. Tomuś jest dużym chłopcem jak miał roczek ważył 12 kg i miał 80 cm. Mój mąż ma 48 rozmiar buta i 195 cm. Dzieci jak dorosną mają o 2 numery większe stopy niż rodzice.