MOJ FACET POSZEDL DO NOWEJ PRACY JESTEM PEWNA ZE MNIE ZDRADZI

nie wiem czemu ale mam taka pewnosc, tam za barem stoja dzewczyny wymalowane, wyszczekane takie suczki jak to mowa faceci.on ma rozwozic tam jedzenie...

najał sie za katering? a co ty z tego będziesz miała? :P, :P, :P

Po co w ogóle myślisz o tym? Dał ci wczesniej powody do tego? a może nie czujesz się tak atrakcyjna jak te dziewczyny o których mówisz? więc zmień to i nie będzie miał powodu cie zdradzać. A zreszta, jak mu zależy to nie zdradzi, tylko mu nie dokuczaj

Raczej nie zdradzi, bo tamte rucha szef baru.

ZAWSZE to pare groszy

wiesz co ja jestem zupelne innym typem od nich - one brunetki wysolarowane wymalowane z tipsami, a ja mam jasna skore, delikatny makijaz i ciemnorude faliste wlosy wec porownania nie ma...masz racje nie bede dokuczala, bar jest pare krokow od domu zawsze moge tam wopasc hehe

no coz, skoro jestes pewna to sie z nim rozstan albo to olej

nie wiem jakich znasz facetów, ale mój ani mnie, ani żadnej innej kobiety nie nazywa "suczkami".

skoro jest z tobą to znaczy że nie lubi lalek. zapytaj go kiedyś co sądzi o takich dziewczynach. Nie możesz się bać że za każdym razem jak gdzieś pójdzie to cię zdradzi bo będziesz się zadręczać i nie chcący zniszczysz swój związek, ufaj mu trochę. I jak będzie z tobą szczęśliwy to żadna suczka go nie zainteresuje

wlasnie dzsiaj jak wroci o 23 to powiem mu ze to koniec nie bede se zadreczac

to sa takie dziewczyny z ktorymi facet chetnie pojdzie do lozka czy tam je pobajeruje troche, cokolwiek by ne mowil.ale chetnie wroci do tej skromnej porzadnej co mu ugotuje, pogada, pocieszy i nie lata po imprezach....

zdradził cię wcześniej?

no wlasnie my raczej nie jestesmy ze soba szczesliwi sex raz na miesiac, klotne, problemy, nuda...wiec pewne hest ze sie pocieszy jakas malolata.nenawidze go jak o tym myle.teraz juz pewnie jakas bajeruje jebany szmaciarz albo ona jego

a skad ja mam wiedzec czy mnie zdradzil mowi ze nie ale pewnie klamie jak kazdy facet .byl pare razy w Uk wiec pewnie tam robil na boki az sie kurzylo

No cóż, jak takiego sobie wzięłaś to chyba wiesz do kogo mieć pretensje.

to co ty masz za faceta ze uważasz że poleci za byle jaką wytapetowaną lale?

wiesz co z takim podejściem to nie męcz ani siebie ani jego.

bez kitu nie warto sie meczyc.ale niestety mamy dziecko ono jest b. z nim zwiazane

niech spieprza do tej wytapetowaNEJ dziuni haha jak przyjdze z pracy zobaczy na klatce schodowej walizki swoje smiec jeden

czym ty sie przejmujesz. zwykle dziwy co bez makijazu mozna sie przestraszyc

pomijając już twojego faceta, czemu uważasz ze laski stojące za barem ida z kazdym??? Dlatego ze mają czarne włosy i sa opalone????

mam nadzeje ze nie ida z kazdym...ale on jest na mase przystojny

hahahah przued chwila byl w domu na obiad wpadl i polecal o nic nie pytalam